-
Cmok Julcyś
Podniosłam się i będę twardo pędzić naprzód - aż do celu!
Z magisterką ok - mam zamiar ostro się do niej przyłożyć w ciągu najbliższych trzech tygodni (sesja bez egzaminów i ferie). Mam nadzieję, że w ciągu 2 miesięcy będzie gotowa, a ja będę mogła w spokoju przygotować się do egzaminów w sesji letniej 
A jak u Ciebie? Jak Ci się podoba życie w pojedynkę? Z tego, co czytałam o Twoich "przygodach" w facetem, chyba lepiej, że się rozstaliście. Niewierność już w wieku 17 lat nie wróży dobrze 
Buziak i dziękuję za wsparcie
-
Cmok dziewczątka!
Dzisiejszy dzionek dietkowo też zaliczam do baaaardzo udanych!
Mój jadłospis:
X Ryz brazowy na mleku srednia porcja 300g 1 302,20
X Bakoma Polskie Zboza brzoskwiniowy opakowanie 165g 1 157,00
X NY Coffee 3w1 szklanka 200ml 1 83,20
X Rosól z kury Winiary szklanka 250ml 1 12,50
X Grahamka szt. 50g 2 250,00
X Dzem truskawkowy Materne lyzeczka 15g 1 27,00
X Wafle ryżowe opakowanie 100g 0,4 148,00
X Kotlet schabowy panierowany smażony szt. 85g 1 218,00
W sumie kalorii: 1 197,90 
Do tego jeszcze nadprogramowo kilka suszonych sliwek - to na trawienie, z którym miałam
dziś potwoooorne kłopoty 
Za niedługo czeka mnie godzinka na Orbim i sporo powtórzeń z motylkiem.
A jak Wasze zmagania, dziewczątka?
Buziaki!
-
Hej Aniffko!
Dzień miałas bardzo udany- ja też niedługo będe zaliczała tylko same pozytywne dni! Czuję to!
Mój wczorajszy jadłospis:
5.30 - woda
6.15 - 2 kromki chleba własnego z chdą wędliną z indyka + herbatka Nirvana
8.00 - kawa + jogurt naturalny 150g
9.00 - herbata pu erh
11.00 - 2 łyżki muesli z jogobellą, 2 tekturki z miodem + cappucino
12.00 - barszczyk
14.00 - herbata gruszkowa
15.00 - 2 kromki chleba własnego z chudą wędliną + barszczyk
18.00 - 2 naleśniki z serem + sok Tymbark
19.00 - 2 delicje, 4 kostki czekolady kawowej, 4 pierniczki alpejskie
20.00 - red bull...hihi
Sporcik :
jedynie marsz do i z pracy, ale to też coś!
Pozdrófka wtorkowe!
-
Agatuś, nio nio, pięknie Ci idzie! A dzisiaj ćwiczonka, pamiętasz?
Czekolada kawowa mniam
Jest taka czekolada - nie pamiętam, jakiej firmy - ze spodem z ciemnej czekolady i kosteczkami białej czekolady na górze. Jest przepyszna i właśnie kawowa mhmhmhmhm
Ja mam na dzisiaj pięknie rozplanowane jedzonko, wszystko leży w szufladzie i posłusznie czeka na swoją kolejkę. W ramach deserku - wliczonego oczywiście w limit kalorii - batonik Nesquick. Tylko 100kcal!
Buziaki!
-
Hej Anitko!
Wyspowiadam się, pozwolisz?
5.30 - woda
6.15 - 2 kromki chleba schulstadt + 100g seka wiejskiego + herbatka
8.00 - kawa
9.00 - herbata pu-erh
12.00 - jogobella light+ 2 łyżki muesli, 2 tekturki z miodem+ cappucino
13.00 - herbata gruszkowa
15.00 - 2 kromki chleba schulstadt z chudą wędliną + barszczyk
18.00 - zupa ogórkowa, łyżka zmiemniaków, surówka z kapusty i marchewki
18.30 - mandarynka, 2 pierniczki, 2 garście chipsów, jabłko
19.30 - red bull
22.00 - 1 kromka chleba własniego wypieku (własnie upiekłam) z plasterkiem sera zółtego
Sporcik - marsz do pracy i z powrotem
A dziś będzie rowerek i trening na noooofffki!!! Yupiii!!
CAłuski!!
-
Aniffko- nie przejmuj się małą wpadką, zresztą co ja gadam, Ty się nią nie przejęłaś i dalej idziesz ku zgrabnej sylwetce
.
Ja się zważe gdzieś w niedzielę, więc narazie nie powiem, jak moja dieta..może żarełkiem poprawiłam sobie przemianę materii i schudłam:P ?
-
Cmok dziewcząteczka drogie!
U mnie dzień minął wybornie 
Zjadłam:
X Ryz brazowy na mleku srednia porcja 300g 1 302,20
X Kukurydza ziarno konserwowe średnio 100g 2,5 305,00
X Nadziewana kostka 4g 4 96,00
X Jajo kurze szt. 60g 3 270,00
X Pomidory surowe średnio 100g 1,6 27,20
X Serek homo kokosowo-migdalowy srednio 100g 1,8 235,80
Czyli łącznie 1 236,20 kcal.
Za godzinkę bieg na Orbim, seria ćwiczeń na pupkę i uda, motylek i brzuszki.
Achhhh, normalnie czuję, że chudnę!
Buziaki!
-
aniffko podziwiam!
ja mam przed soba brzuszki i pajacyki. czesc juz zrobilam:D
JA
JOJO

waga około 85 kg.
-
Anitko - bosko!!! Ja też miałam udany dzień... znowu razem, znów w boju, moja towarzyszko!!!
5.30 - woda
6.15- 2 kromki chleba własnego z 1 małym plasterkiem sera żółteg i druga z dżemem śliwkowym...mniam
8.00 - kawa
9.00 - herbata pu-erh
11.30 - 2 tekturki z miodem, jogobella light + 2 łyżki muesli + kawa z mleczkiem (cappucino mi sie skończyło
)
13.00 - herbata gruszkowa
15.00 - 2 kromki chleba własnego z pasztetem + barszczyk
19.30 - jogurt Danone kremowy z płatkami, jabłko, 2 mandarynki ( na normalny obiad było za późno)
Sporcik -
w sumie godzina marszu
30 min rowerku
30-45 min treningu Anitkowego
dziś w planie callanetics wzbogacony o elementy z treningu... zwłaszcza nogi...
całuski!
-
Ile robicie tych pajacyków??
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki