hello
kolejny dzien
(jak ten czas szybko leci)
a oto raport z wczorajszego dnia:
Moje menu:
kawa z cukrem
kromka chleba pszennego
2 plastry sera białego półtłustego
2 lyżeczki dzemu wiśniowego
2 smażone skrzydelka
50 g ryzu
3 ogórki konserwowe
5 plasterków kielbasy krakowskiej podsuszanej z kminkiem
herbata z cukrem
oranżda 2 lity (na szczescie był to LIFT)
mialam ochote na oranżadę, poszlanm do sklepu i kupiłam LIFT, o ktorym czytalam ze ma tylko 0,9 kcal w 100ml i faktycznie tak jest. raz na jakis czas taka oranzada nie powinna zaszkodzic. zaspokoiłam wiec "głód" nawet słodyczowy bo posmak oranżady jest dobry
Wczorajszy ruch:
45 minut skakanki
30 minut hula-hop
spacerek
Dostalam wczoraj od kuzynki (która dostala od jakies znajomej super nienoszone spodnie, ale za na kuznke sa za małe znacznie to oddała mi je ), ale ja tez sie nie za bardzo w nich mieszcze, bo ledwo sie zapiełam , ale....jak nieco strace cm to całkiem super fajowe spodnie na mnie beda czekac no to mam kolejna motywacje - eleganckie spodenki a do tego ladny krótki rękawek - ale w niego to raczej nie wejde chyba wcale - bo ten biust...szkoda...oddam komus innemu najwyzej
juli - w tym lesie to strach był wywołany głownie przez te róznosci kryminalne umieszczane w TV :P własnie chłopcy nie rozumieja nas w kwestii odchudzania, a ja sie wstydze wogole mowic ze sie odchudzam, łatwiej mi o tak jak tu przez neta sie rozpisac, wygadac niz tak na "LIVE"
Augus - iszena temat rodzajów menedzerów, kierowników, sposobów ich zarządzania
sycia - dzieki za gratulacje napewno wkrótce i ty zobacszy te magiczne "5" - przy twoim zaple to juz tylko kwestia kilku dni - no własnie ten rpoblem wsytdu ze sie odchudza - to dla mnie lekki własnie wstyd...no nie moge sie przemóc ...ale wazne by to realizowac i nie przejmowac sie no nieżle facet w addidasach i bluzie bez spodni - tak to juz jest - tyle dziwolągów :P ja tez sie ciesze, ze to sie tak skonczyło, ale na przyszłosc juz sie tak nie wybierzymy - mamy nauczke
dominika - odetchnelam z ulga ciesze sie ze sie nie gniewasz dziekuje za gratulacje
antestor - juz złozylam oficjalne gratulacje u Ciebie ale skałdam i tu jeszcze raz nisko sie kłaniam i wyrazy uznania z tymi facetami tak to juz własnie jest... nigdy nie dogodzisz :P na figure własnie sobie trzeba zapracowac przede wszystkim cwiczeniami - i dlatego biore przyklad z wszystkich ktorzy cwicza i robie to samo by byc zadowolona
grubasek - wszystko w porzadku, dzien wczorajszy zaliczam do udanych i mam nadzieje ze nastepne tez takie beda
pozdrawiam was wszystkie
zycze wszystkim udanego dnia
Zakładki