Wątek: Koniec z grubaskowaniem !!! :)

Hej
W takim razie działaj zgodnie z planem
Po obronie - za którą mocno ściskam kciuki - weźmiesz sie za dietkę pełna parą, aż kiloski pouciekają
Powodzenia i milego dnia

Dziękuję za odwiedziny
trzymam kciuki za Twoją obronę. W maju zdawałam maturę. Myślałam, że jak będę się denerwować trochę i siedzieć nad książkami, to stracę jakieś kg czy 2. Tymczasem ciągle jadłam
Ale to mija. Obronisz się i będziesz spokojnie dietkować

etnomaniak dzięki tylko heh... dla mnie jedzenie podczas nauki dla niby korzyści umysłowych to taka wymówka i muszę to w sobie zwalczyć

sara jasne że będę się trzymała planu

ach juz tak psychicznie sie nastawiam na to odchudzanie i tak bardzo chciałabym juz biegać ale czekam do soboty... może nawet w piątek się odważę zobaczę jaki humorek będę miała po obronie czy emocje nie wypalą we mnie wszelkiej enegii

dzisiaj 1 500 tj mówiłam

do popołudnia było ok ale zamiast kolacji zjadłam 1,5 porcji spagetti ale wpisałam 2 i i tak wyszło poniżej 1 500 wiec mam nadzieję, że mnie nie zabijecie potańczyłam i poćwiczyłam - to tak na usprawiedliwienie

aaaa Justynia, to Ty piszesz z literatury. Ja pisalam z lingwistyki stosowanej...wiec calkiem inny kierunek

I nie przekladaj diety ani sportu! Bo nigdy nie zaczniesz, wiesz jak jest

jakieś chude to spaghetti było skoro się zmieściłaś w limicie, albo porcje malutkie
Trzymam kciuki za jutro i potem już się taryfa ulgowa kończy

tagg nie no teraz muszę się do soboty wstrzymać, ale wiesz 1 500 to i tak mniej niz jem na co dzień
piszę z literatury mój temat: Przypadkowe odgarnąć, wyswiecić co Boże - pozy i gesty w Norwidowskim "Aktorze" temat suuuuper - w końcu sama go sobie wybrałam heh

Tak jak juz napisałam tagg przy 1 500 kcal i tak wychodzi mniej niz zawsze, a właśnie teraz to czuję - taką przyjemną pustkę brzuszku, ale jeszcze nie głód już daaaaaaaaaaawno tego nie czułam

postanowiłam pić zieloną herbatkę żeby przyzwyczaić mój organizm do szybszego spalania i żeby sie oczyścił... bo ma z czego

wczoraj kupiłam nestea - zielona herbatka i myslałam, że dobrze robie bo to w końcu zielona herbatka, no i patrzę co tam jest w tej herbatce, a tam same jakieś... nie wiem co jakies ekstrakty, za gęszczacze, przeciwutleniacze... no już nie pamiętam... ech... no więc postanowiłam sobie sama skomponowć zieloną herbatkę - dodałam trochę cytryny i trochę liści malinowej żeby smak był troche ciekawszy

no i zaraz lece do bibl uzbrojona w moją zieloną herb szkoda, że w szkole nie jestem taka pomysłowa buziaczki

spychacz to spagetti policzyłam jak bolońskie, a było takie mało spagettiowate bo z kawałkami parówki policzyłam jak 2 tak na wszelki

heh..super temacik..a 1500kcal to bardzo dobrze, zwłaszczaże potańczyłaś sobie i poćwiczyłaś.
Życze udanego czwarteczku:*

Hej. Jak tam u Ciebie
Przyszłam napisać, że dzięki Tobie postanowiłam pomierzyć swoje ciało ze wszystkich stron i opublikować wymiary... Aż się boję... Zawsze wyznacznikiem była dla mnie waga, ale doszłam do wniosku, że wymiary są ważniejsze. Wagi nie widać gołym okiem...

Witam i trzymam kciuki za jutro.

Na pewno wszystko będzie super.W końcu sama wybrałaś temat pracy. Gratuluję, bo interesujący.
Ja pisałam z pogranicza językoznawstwa i logopedii.

Itak jesteś dzielna, że przed takim stresem ładnie ograniczasz sobie jedzenie.

Czekam na relację z jutra.

dzieki dziewczyny za wsparcie nawet nie macie pojęcia jak bardzo się teraz boję

etnomaniak ja tez uważam, że waga nie mówi yle i wymiary no i rozmiary heh

niki awilse też mi sie podoba mój temat tylko, że akurat z niego będąmnie pytać najmniej mam zagadnienia, których sie już nauczyłam


ale w komisji jest taka walnięta babka - balladyna nią mówimy jak miałam z nią zajęcia i pisałam pracę to niechcący zrobiłam literówkę i zamiast "nią" wpisałam "nia" a ona powiedziała, że mam problem z nosówkami i że do specjalisty się muszę udać koleżanka miała "b" zamiast "d" czy jakos tak i ją tez odesłała no i ona jest moją recenzentką ech...

dziewczynki zaraz będzie 6 ja sie zbieram i mam nadzieję, że mi wybaczycie jeśli odezwę się do was dopiero jak wrócę wtedy albo obetrzecie mi łzy albo będziecie cieszyły sie ze mną ja skromnie mówiąc/pisząc mam nadzieję na to drugie

kochane jesteście :* :* :* :* :* (brakuje mi w emotikonkach buziaczka)