Wątek: dalsze zmagania Asq uffff:) nowe foteczki ->613

nie no mniej nie musi byc ... tylko fajnie by było 65 miec hihih no to dalej walczymy nie ma co)

wlansie bylam na sapcerku z psinka a teraz po mamuske a pozniej.... ćwiczenia hihih

jakos dzis glodna nie ejstem i warzywami sie tak najadlam ze szok :P

Witaj Asieńko

Przepraszam, że nie pisałam, ale ostatnio cierpie na brak czasu... Niestety nie mam tak dużo czasu, by przeczytać wszystko na Twoim wąteczku, bo tak dużo masz tu napisane
Asieńko Napewno Ci się uda osiągnąć te 65 kilo, na tym spotkaniu klasowym będziesz wyglądać poprostu cudnie - wszyscy będą w jak Cię zobaczą.
Walcz dalej Asieńko, ale sądzę, że Cie nie trzeba zachęcać, bo Ty sama jesteś pozytywnie nakręcona
Trzymaj tak dalej. Miłego dnia Ci życzę Asiu :*

To pewnie ta radość do tego i głodna nie jesteś

BRAVO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!No pieknie pieknie do spotkania bedzie bankowo 65

Kochana ty pisalas o niedzieli ze mialas taka wpadke pierwszy raz od odchudzania - ja je mam srednio co 2 tyg

Plan jest super

A ja w domu gram z bratem w babingtona przez brame - och jak pojede teraz to zagram z nim ale bedzie fajnie :P :P

no widziesz jak ładnie, a taka byłaś wściekła na wagę, a tu miła niespodzianka
a propos do spotkania napewno będzie 65, trzymam kciuki i pozdrawiam serdecznie

Heh
a kiedy u mnie będzie to 66?
*Zeżarta przez zazdrość nic więcej napisać nie mogę*

no i spowiedz dnia dzisiejszego
Berliso 230 kcal
4 wafle 100 kcal
warzywa+ kalafior 300 kcal
jogurt 200 kcal
3 wafle 75 kcal
salata lodowa + jogurt naturalny i przyprawy 120 kcal
2 kostki czekolady 60 kcal

razem 1085 ale jeszcze mam rpzwidziane rzodkiewieczki na glodzik

na rowerku 330 kcal spalonych +100 brzuszkow

oooo rany wlasnie rpzyjechala rodzinka do Nas i do tego moje 'ukochane' kuzyneczki zaprosic na ich komunie..masakra do kwadratu niecierpie dzieci takich jak One ciekawskich,wscipskich,pytajacych o wszystko i nawet chodza ze mna jak ide do kibla wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr

MSzulz nooo tak sie ciesze ze waga wreszcie sie ruszyła hihih;p

Katarinko moja nawet nie wiesz jak sie ciesze hihih od razu mam tyle energii do odchudznaia ze szok:P hihih
ale ja naparwde pierwszy raz od 1 roku i 3 miesiecy mialam taka wpadne ze naparwde jadlam ...jadlam bylam pojedzona a dlaej jadlam ..:/ masakra...byla..:P
ooo to moze do mnie na badmintona przyjedz:P

Frozen heheh wiesz co ale taki glod mi odpowiada:P

eLUSIU oj chyba kazdy ma czasem taki czas ze nie ma na nic czasu ale ciesze sie ze wpadłas;*

topozona hihihih gluptasku bedzie 66 i to pewnie zaniedlugo

wszystko przeczytałam i mózg mi wyzarło, bo za dużo tego....
Trzym się mała

Asiu - nawet nie wiesz jakbym chciala - czuje jestes wpaniala osoba ja dalej ierze ze kiedys forumowiczki dieta.pl sie spotkaja

Kochana a ja wlasnie tak żre jak diete zawale!! nie mam ograniczenia - wystarczy ze wezme np. kostke czekoladki to w trymoga zostanie pożarta cała a potem to jestem jak odkurzacz a ja poprostu cały zcas pracuje zeby jeść rozsądnie i tak jem juem jem przez 2 tyg unikam pokus jest i ok i nadchodzi dzien w ktorym nie daje rady sobie sama ze soba i moim obżarstwem norlanie to jak jakas choroba!!

.....a według mnie czasem trzeba troszke ponarzekac....i widzisz w TWOIM przypadku waga usłyszała i ci niespodzianke zrobiła...oczywiście zasłóżoną ..bo przeciesz ciężko pracowalaś na to....

a cio do spotkania klasowego...to niemoge się doczeka własnego...prawdopodobnie będzie w lipcu
jupiiiii jupiiii....