Wątek: dalsze zmagania Asq uffff:) nowe foteczki ->613

Buziaki zostawiam i lecę, bo juz mało czasu mam, a muszę te moje płytki z aerobikiem wypróbowac

U mnie dziś strasznie dziwna pogoda - świeci i leje jednocześnie.
A ja zrobiłąm sobie wagary z zajęć, bo nijak mi się nie chciało siedzieć!

no racja wczoraj tak było idelanie - prawie lata a dzis szaruga, deszcz - dobrze ze rowerem nie przyjechalam bo bym padla !! na jutro i czwartek ten zapowioadaja opady ale ja juz sobie autobusem pojade bo mam 1 zmiany.

słodkich snooofff Asieńko

Ale mega łóżko! Ja takie chcę!

na kolacje była jajecznica. ale szczerze...zaluje ze ja zrobilam bo wyjatkowo mi dzis nie smakowała...ale cóż... na tym koncze dzisiejsze jedzonko

a na rowerku 46 minutek zaliczone:P

Moniczko noo u mnie dziś tez cos raz czy dwa razy zagrzmiało ale na całe szczęście nie było deszczu jak narazie:P


a jutro jade do mojej Oliweczki ...wreszcie 4 miesiace jej nie widziałam ale juz prezenty przyszykowane jutro tylko dokupie slodkosci hehe juz sie doczekac nie moge:P kupiłam im taki słodki plecaczek z psem Pluto i chce go wypchac slodkoscimi hihih:P

takze jutro miły dzionek mi sie zapowiada rano szpital pozniej do miska a popoludniu do malej hihih :P
i juz mi zapowiedziala mama Oliwki ze upiekla ciasto wiec bede sie musiala pilnowac kalorycznie hih:P

Romeczko noo to probuj płytki :P:P

Frozen oooo Ty wagarowiczu hihih ale nalezy sie nalezy:P:P czasem tak tzreba i juz:P:P

Katarinko jakie łozko jacie krece.... tez chce takie...kurde ja juz chce sloneczko a nie deszcz...:P

a czy pamietacie jak pisałam ze nic nie pieke przez pare tygodni...hehe mamuska poprosila mnie zebym upiekla ciasto marchewkowe w weekend bo Oni jada we wtorek na wycieczke to takie pozegnalne bedzie:P:P

no no łóżko Kochane wypasne

Asiu - ja przez to ciasto marchewkowe zawalilam diete : ale możesz dac przepis to mamie podam - ona piecze najbardziej na swiecie - ciasta marchewkowego nigdy nie robiła !

Widzisz, Ty po prostu tak pysznie pieczesz i gotujesz, że nie ma siły! Musisz piec i już

moja dieta dzis fatalna , ale widze ze ty sie trzymasz i oby tak dalej

ide zaraz na rowerek

a tobie milego jutrzejszego dnia zycze
takie odwiedzinki u maluchow zawsze sa mile
szczegulnie u jakies fajowych maluchow

trzymaj sie zdala od ciachca, no dobra kawaleczek mozesz
bbuzka zmykam

Asiu....ten plecaczek nieźle sie zapowiada .....podeślij mi taki sam hihiihiii ...buziaczkiiiiii

nio w sumie ja tez bym chciala taki plecaczek ,ale... jestem lakomczuchem ,ale wybrednym ..hehehehhe

milej nocki