-
Cholera... Widze, ze te licealistki zmobilizowały w wakacje, by dobrze wyglądać we wrześniu.. No i dobrze. Im wcześniej tym lepiej i zdrowiej, bo więcej czasu jest na to.
Wiecie.. Centrum Odnowy Biologicznej Goliat, do którego chodze na siłownię ma takie ciekawe urządzenie o nazwie Dream Healther.. Tu więcej o tym: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] Oczywiście gdybym się na to zdecydowała, wciaż chodziłabym na siłownię, trzymała diety i tak dalej. Ale możliwe, że Dream Healther poprawiłby kondycję mojej skóry.. Drogie to jest, bo w karnecie kosztuje z tego co pamiętam 200 złotych. A nie pamiętam ile wejść .. 15 albo 20.
To fragment opisu:
"Osoba poddana zabiegowi (..) pozbywa się (..) zgromadzonej podskórnej i wewnętrznej tkanki tłuszczowej, szczególnie w okolicach brzucha, ud i pośladków (..) Wibracje zmuszają zatem komórki tłuszczowe do wzajemnej "walki", w której giną bezpowrotnie. Następuje również wyraźna poprawa w funkcjonowaniu układu sercowo-naczyniowego.
Drgania jakim poddawana jest skóra stymulują wytwarzanie kolagenu i elastyny. W sposób bardzo skuteczny Dream Healther usuwa wszelkie toksyny znajdujące się w skórze i warstwie podskórnej, wywołując naturalny drenaż oraz wyraźnie redukując cellulit. W efekcie skóra staje się jędrna i gładka a jej kondycja jest równie doskonała jak nasze samopoczucie."
Zastanawiam się nad tym.. Moze wspomogłoby to ładnie walkę o dobrą kondycję skóry. Wiem, że oni przesadzają i przesadnie zachwalają urzadzenie, ale nie dowiem się, póki nie spróbuję. Wystarczy, że bedą pieniazki na to..
-
witam Cię, pisces
no tak, w wakacje zawsze wszyscy się mobilizują, żeby po powrocie zrobić furorę
co do tego urządzenia to brzmi fajnie, może akurat są jakieś widoczne efekty. gdyby w mojej mieścinie było coś takiego i miałabym pieniądze pewnie skorzystałabym z okazji. nie zaszkodzi spróbować. ehh podziwiam Cię, ja to nie lubię się ruszać, ćwiczyć itd. mam słomiany zapał co do tego. a do siłowni to wstydziłabym się iść no ale ja już taka jestem dziwna.
ale jeśli dalej będziesz się tak trzymać diety i ćwiczyć, to na pewno osiągniesz efekty, które zamierzasz i bez tego urządzenia.
pozdrawiam,
passion
-
Ojej.. mi zajelo chyba dwa lata na podjecie decyzji, że ejdnak zacznę chodzić. Też strasznie wstydziłam się, ale tam są cudowni ludzie. Oczywiscie jak całe Centrum Odnowy jest na poziomie. Zawsze mi pomogą, poopowiadamy sobie coś, pośmiejemy się. Wspaniała atmosfera! Też nie przepadam sie ruszać, choc zauwazylam ze jak za dlugo "nic nie robie" to ciagnie mnie do ciwczen. ALe wiesz.. kocham to cudowne samopoczucie po treningu. Niesamowite! Ja teraz mieszkam na wsi mazurskiej i tam też nic nie ma oprócz PGR-ów i starych chlewów.. Hehe. Ale jest miasteczko obok, gdzie sie uczę i większosć zycia tam własnie spędzam. Jak byłam malutka przeprowadziliśmmy sie z Warszawki. Też myślę, że osiągnę efekty i bez urzadzenia, ale ktoś musi je wypróbować A kto wie.. może Dream Healther bardzo mi pomoze
-
pisces jeśli masz kase to spróbuj, a może będzie lepiej
Kurde no to ja przy was czuje się jak kurdupel, 160 cm
A co do siłowni to prawdę mówiąc też wstydziłabym się chodzić, może jeśli ktoś chodziłby ze mną to co innego bo z kimś to zawsze raźniej.Choć sama nie wiem może dobrze byłoby
Pozdrawiam
-
Zazdroszcze 160 cm Co Ty na silownie chodza panny co waza i 90 kg i panowie 120 kg zywej wagi.. I jestes przy nich laską wszystko zależy od punktu odniesienia.. hehe
-
no, ja też wolałabym mieć mniej tak ze 4 cm
wczoraj byłam pierwszy raz na siłowni.. i tyłek mnie boli od rowerka ale poza tym było super, aż załuję, ze mogłam zostać tylko godzinę, bo transport tak sobie głupio ustawiłam. no nic następnym razem przesiedzę tam pól dnia, aż nie padnę martwa, ale szczupła
od jutra oczyszczanie. już jestem zaopatrzona w milion gatunków owoców i herbatę z pokrzywy
-
Właśnie. Siłownia tak wciąga i nie ma zmiłuj. Też najchętniej zamieszkałabym tam Ja zjadłam właśnie obiad. Fuuuuu.. Warzywa gotowane. Jaaak jaaa waaarzyw nie luuubie! Bleah! Ale ile to zdrowia... A mi się przyda dawka witaminek Potem ejszcze napije sie zupki pomidorowej czystej.. Kurcze niestety solona jest. A ja soli unikam jak ognia (celllulit! ).. Na razie zmykam, bo kolega do mnie jedzie... Hmm. Jeszcze dziś nie ćwiczyłam, wiec pewnie z Nim pójdę na rower na trochę, lub pobiegam, lub..
-
Witaj Pisces Postanowilam Cie odwiedzić bo jakos tak się mijamy u Inezki Widze,ze szlejesz z ta silownia i piękne efekty widać u Ciebie Pozdrawiam
Join me in the [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] support group![link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
Hej hej
Wobraźcie sobie ,że dopiero niedawno wstałam ech odreagowałam stres po wczorajszym egzaminie hehe< Pisces - ja na szczescie warzywa lubie i to bardzo , a jeszcze bardziej owoce , bym mogła to jeść non stop , a co do ćwiczeń to mnie nie trzeba za duuuzo namaiwać , bo kiedyś trenowałam lekkoatletyke ,ale kontuzji się nabawiłam i po ptakach było , wiec na jakis czas miałam przerwe .... teraz jednak staram się regularnie ćwiczyc przez cały rok... tylko ,że przez tą głupią pogodę , sesje , no i remont u mnie nie moge i nie mam gdzie ..w ogóle ja tez sie tylko wymiarkami sugeruje , bo waga to tak naprawdę guzik mowi. Pisces schudniemy z ud !!! Nie ma mocnych
Cledine
-
tiska
Inezza jednoczy ludzi na swoim wątku Hihi... Z siłownią faktycznie.. nie popuszczam Ale musze wygladac jak ludź
Cledine
Owoce i ja kocham, ale jakoś strasznie dużo nie jem ich Boję sie, że od cukrow prostych cellulit sie powiekszy jeszcze bardziej ( o ile to mozliwe! ) Kiedys trenowalam taniec Cudowna rzecz... Ah.. JAsne, ze schudniemy z ud.. no i z pupy i rączek mam nadzieje
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki