ewcia, jesteś de best
ewcia, jesteś de best
w krzakach to była norma jak nie w samochodzie raz to nawet mrówki nas zaatakowały ale to były panieńskie czasy teraz to w domciu najlepiej.....
W zeszym roku robilismy to w lesie mala spala w samochodzie a my chyc do lasu bzyky bzyku i do auta hehehe jak skonczylismy to akurat ktos nadjeżdżał hehehehe a mrowki to swoja droga nie raz oberwalam w tylek od czerwonej mrowki
Zamieszczone przez pipuchna
mrówki jak mrówki... nas kiedyś pan leśniczy naszedłZamieszczone przez juem
od tego czasu nie jeździmy do lasu :P
ale ja w ogóle mało aktywna i chętna jestem, więc z czym do ludu
uciekam już
Zamieszczone przez agassi
heheheheheehehehhehehehehehehheeheheheehehheeheheh ehheehehehehhheheheheheheheheheh chcialabym widziec te miny hihihihihihihihihihihihihiihihihihihihehehehehehhe ehehhehehehe az łezki mi polecialy ze smiechu hehehehehehehehehehe
zawsze pod gołym niebem to pod strachem ale co się przeżyło to sie przeżyło miło powspominać ....
Dzień zamykam na 1 248 kcal.
Muszę przestać ważyć się codziennie Miałabym większą motywację gdybym widziała spadek wagi a co może zmienić się po 1 dniu
Miałam też nie mówić nic mężowi o odchudzaniu a tu wrócił z pracy i w szereg pytań ile zjadłam co zjadłam i mało tego kazał mi na wadze stanąć paranoja ale uśmiałam się przepadziście... Stwierdził że chce mi pomóc i że on też zrobi sobie dietę już to widzę
Nie mówię że wszystko jest extra coś mnie niepokoi może to moja wyobraźnia ale coś jest nie halo Wiem że martwi się o różne rzeczy ale czasami jest nieobecny....
hej, juemuś
jak dzisiaj pięknie słońce świeci, az xixa się obudziła i chce zyć!!! dół poświąteczny zażegnany, mogę walczyć dalej
a mąż pewnie że sie martwi o ciebie, nie chce, żeby jego piękna żonka była kościotrupem
Nie martw sie moj tez nieraz jest nieobecny facet wtedy znajduje sie w swoim swiecie widocznie tego potrzebuje nie martw sie przeciez Cie kocha schudniesz izobaczysz ze Ty sie bedziesz lepiej czuc i bedziesz spokojniejsza
Zakładki