-
KACZORYNKO!!!Każda ma z nas problemy i zachwiania!Myślisz,że ja jestem taka twarda?Wczoraj też pofolgowałam i nie ćwiczyłam a dziś od rana tylko herbatki.Jeatem głodna ale do 12muszę wytrzymać. Postanowiłam od dziś tylko 1posiłek jeść+owoce+dużo pić. Może to głupie ale musi być skuteczne. Nie umiem się odchudzać ale walczę z kilogramami.W Gdańsku ładna pogoda i humorek mi dopisuje!A Ty weż się w garść. Jak ja mam doła toteż płaczę, jem ale często staram się robić głupie miny do lustra-uwierz pomaga!!!Mam 27lat a zachowuję się jak dziecko czasami. I co? Mam to gdzieś.Napisz jak się czujesz i jak ćwiczonka. Najważniejsze, to nie załamywać się!!!
Trzymam kciuki!!!
-
Oskubana!
Twoje słowa są jak balsam!Idę teraz z moim pieskiem na spacerek a potem z moją córcią ,
Wydaje mi się ,że szybko wyjdę z tego kryzysu!Dzisiaj moje motto brzmi - DUŻO RUCHU!!!!!!!!!!!
-
Kaczorynko!!!
Dziękuję za miłe słowa!! Cieszę się ,że idziesz na spacerek z córeczką/zazdroszczę Ci troszeczkę-ja muszę poczekać, napierw muszę zajść a potem urodzić ale już nad tym pracuję/!Cieszę się, że moje słowa komuś pomagają! Po to jest to forum aby się wspierać! Ja nie lubię ćwiczyć ale wiem,że muszę. Nie mam z kim na rower iść/mąż często wyjeżdża, a samej mi się nie chce/, na arerobik nie pójdę sama bo się wstydzę. Dlatego próbuję inaczej z tym walczyć!!!Udanego spacerku i poprawy humorku Ci życzę!!!
Idę po 3 herbatkę - pa pa !!!
-
Piszę do Wszystkich zainteresowanych!!!Pogrzebałam trochę na tej stronie i znalazłam ciekawą dla mnie dietę bikini! Można 5kg zgubić przez 10 dni! Ja zaczynam od1-go sierpnia do 20-go sierpnia to powinno być 10kg mniej. Czy któraś z tutejszych osób się przyłączy do mnie? Może to głupie ale chcę spróbować!!!
-
Cześć Wszystkim.
U mnie dość ok. NIe wiem czy to złudzenie, ale zaczynam czuć się lżej.Narazie nie wiem czy chude, bo moj dzien ważenia dopiero jutro.No zobaczymy.Jestem pełna nadzieji. Wszystko przecież wskazuje na to, że nie powinno być to tylko złudzenie. Dietkę trzymam, ćwicze...
Aaa i chciałam się podzielic z wami taka jedna rzecza.Moze to głupie, ale jakże przyjemne Kiedyś wazyłam 86 kg i tak stopniowo stopniowo zaczełam sie odchudzac i rownocześnie zaczełam jakby na nowo poznawać swoje ciało. W miarę ubytku kilogramów, zaczęly wyłaniac sie spod fałdek tluszczyku takie miesnie i sciegna, o ktorych istnieniu dawno juz zapomniałam. Wszystko sie powoli pieknie kształtuje i obserwowanie tego procesu jest dla mnie bardzo fajne
Oskubanajak Ci idzie? o co chodzi w tej dietce? Ale tez pamietaj ze jak tak szybko schudniesz to rownie szybo mozesz przybrac tyle samo ile stracisz lub nawet wiecej. A jeśli w ostatecznym rozrachunku miałoby to nie przyniesc korzysci to po co sie katowac?
Pozdrawiam i trzymam za Ciebie kciuki caly czas.
-
Cześć Karolinka!!!
Dzięki za Twoje sugestie. Już Ci tłumaczę na czym ta dieta polega-wkleję Ci!!!
Proponowana w tym tygodniu dieta trwa 10 dni i można dzięki niej schudnąć ok. 5 kg. Jej podstawą są warzywa, owoce oraz zioła. Przebiega ona w 3 etapach:
I etap: Oczyszczanie i przygotowanie do odchudzania.Ttrwa dwa dni, pierwszego dnia zjada się ok. 800 kcal, zaś drugiego 1000. Można w tym czasie zrzucić jeden zbędny kg.
II etap: Spalanie zbędnego tłuszczu.Przez 6 dni należy spożyć nie więcej niż 1000 kcal dziennie. W tym czasie można schudnąć ok. 3 kg.
III etap: Stabilizacja wagi i zapobieganie efektowi jo-jo.Trwa 2 dni i przyzwyczaja organizm do normalnych posiłków; dzienna dawka kalorii wynosi 1200. Można stracić 1 kg.
W trakcie stosowania diety koniecznie należy wypijać codziennie 2 litry niegazowanej wody mineralnej oraz pić zioła przyspieszające przemianę materii, jak np.: rumianek, bratek polny, melisa.
Jeśli dotychczasowy spadek wagi nie jest wystarczający, można jeszcze przez 6 dni stosować dietę 1200 kcal o jadłospisie zbliżonym do tego na 2 ostatnie dni.
1 dzień:Śniadanie (250 kcal): mały kubek jogurtu z ziarnami zbóż, z filiżanką malin i łyżką otrębów, herbata ziołowa
Obiad (300 kcal): 200g ugotowanej fasolki szparagowej, 2 ugotowane ziemniaki, 100g pieczonej ryby
Podwieczorek (0 kcal): woda po ugotowanej fasolce
Kolacja (250 kcal): 300g ugotowanych szparagów, 100g (3 plastry) chudej szynki, herbata ziołowa
2 dzień:
1,5 kg owoców (np. truskawek, malin lub kiwi), należy podzielić na porcje i zjeść na śniadanie, obiad i kolację. Między posiłkami pić wodę lub herbatki ziołowe.
3 dzień:Śniadanie (250 kcal): 50 g serka Tosca 3% tłuszczu; 2 łyżki płatków kukurydzianych; filiżanka truskawek
Obiad (400 kcal): omlet z warzywami (jajko, 3 łyżki kukurydzy, pomidor, 3 pieczarki i szczypiorek usmażyć na łyżce oleju); szklanka soku wielowarzywnego, np. Fortuna
Podwieczorek (100 kcal): mały kubek jogurtu naturalnego (150 g) z łyżką otrębów owsianych; suszona śliwka
Kolacja (250 kcal): pełnoziarnista grzanka; plaster sera topionego light (np. Hochland); pomidor; kiszony ogórek; szklanka soku z pomarańczy
4 dzień:
Śniadanie (260 kcal): kromka razowca z łyżeczką margaryny; jajko na miękko; pomidor
Obiad (400 kcal): 200 g ugotowanego ryżu (3 łyżki surowego); 150 g grillowanego sera feta; sałatka jarzynowa (paprykę, kiszony ogórek, 2 łyżki kukurydzy i kiełki rzeżuchy wymieszać z ½ małego kubka jogurtu naturalnego); szklanka czerwonego barszczu, np. Hortex
Podwieczorek (50 kcal): jabłko
Kolacja (300 kcal): 2 kromki chrupkiego chleba; 150 g twarożku granulowanego o obniżonej kaloryczności (np. Serek Wiejski Lekki); ogórek
5 dzień:Śniadanie (250 kcal): 2 kromki chrupkiego chleba, jajko na twardo z łyżką ketchupu, kiełki rzodkiewki, kawa lub herbata bez cukru albo zioła
Obiad (400kcal): 150g pieczonej polędwicy, surówka z kilku liści sałaty, mniszka, pomidora, cebulki dymki i ½ małego kubka jogurtu naturalnego bez cukru, ugotowany ziemniak, szklanka bulionu z kostki
Podwieczorek (50 kcal): pomarańcza
Kolacja(300 kcal): kromka razowca, 30g (plaster) odchudzonego sera żółtego z łyżką ketchupu, liść sałaty, szklanka czystego czerwonego barszczu
6 dzień:Śniadanie (250 kcal): koktajl bananowo-malinowo-jogurtowy (zmiksuj maty kubek, czyli 150 g naturalnego jogurtu z filiżanką malin, średnim bananem i łyżką otrębów owsianych); grejpfrut
Obiad (350 kcal): 150 g pieczonej piersi kurczaka; 300 g brokułów (średnia róża); 2 ugotowane ziemniaki; 3 łyżki kiszonej kapusty; szklanka soku z warzyw (np. Fortuna)
Podwieczorek (50 kcal): jabłko
Kolacja (350 kcal): 200 g ryby po grecku; mizeria; kromka razowca; szklanka bulionu z kostki
7 dzień:Śniadanie (300 kcal): mały kubek jogurtu naturalnego (150 g) z 3 łyżkami musli; kiwi
Obiad (400 kcal): 150 g pieczonej piersi indyka; 2 ziemniaki; sałatka z mniszka lekarskiego, sałaty i pomidora, skropiona, sosem winegret; szklanka czystego białego barszczu
Podwieczorek (50 kcal): brzoskwinia
Kolacja (300 kcal):250 g ugotowanych warzyw chińskich (z mrożonki) skropionych sosem sojowym, 30 g makaronu sojowego, szklanka ziół
8 dzień:
Śniadanie (200 kcal): opakowanie ryżu na mleku z wiśniami, np. Belriso
Obiad (400 kcal): 150 g pieczonego fileta rybnego; 3 łyżki kapusty kiszonej; 2 gotowane ziemniaki; szklanka soku wielowarzywnego, np. Hortex.
Podwieczorek (100 kcal): opakowanie puddingu waniliowego (150 g) z 3 łyżkami truskawek
Kolacja (350 kcal): 2 kromki razowca posmarowane cienko margaryną; 50 g wędzonej piersi indyka (4 plasterki cienko pokrojone); pomidor; herbata
9 dzień:Śniadanie (300 kcal): mały kubek jogurtu naturalnego (150 g) z 3 łyżkami musli i łyżką rodzynków, mandarynka
Przegryzka (50 kcal): jabłko
Obiad ( 400 kcal): sałatka z tuńczyka i makaronu (50 g tuńczyka w sosie własnym wymieszać z 3 łyżkami ugotowanego makaronu, ogórkiem kiszonym, łyżką szczypiorku, kiełkami rzodkiewki, łyżką oliwy z oliwek i sokiem cytrynowym, przyprawić do smaku), kromka razowca, szklanka soku pomidorowego
Podwieczorek (100 kcal): ugotować 100g fasolki szparagowej, zjeść ją i popić wodą, w której się gotowała, 2 kromki chleba chrupkiego
Kolacja(350 kcal): sałatka nicejska (3 łyżki fasolki z puszki zmieszanej z pokrojoną papryką, 50g sera żółtego light, ogórkiem konserwowym, sokiem z cytryny i łyżką musztardy), kromka razowca cienko posmarowana margaryną
10 dzień:Śniadanie (300 kcal): 2 kromki razowca cienko posmarowane margaryną, 50 chudej wędliny (2 plasterki), kiszony ogórek, 2-3 rzodkiewki, 2 łyżki kiełków mieszanych
Przegryzka (90 kcal): mały banan
Obiad (450 kcal): sałatka ryżowa (pokroić 150g ugotowanej piersi kurczaka, żółtą paprykę i pomidora, dodać 5 łyżek ugotowanego ryżu, ½ puszki zielonego groszku, łyżkę pokrojonego szczypiorku-dymki i wymieszać z ½ małego kubka jogurtu naturalnego), kromka razowca, szklanka soku pomidorowego
Podwieczorek ( 200 kcal): 2 kromki chrupkiego chleba cienko posmarowane ketchupem, 4 łyżki pasty jajecznej ze szczypiorkiem
Kolacja (300 kcal): jedna kromka grahama, 2 plastry chudego białego sera z łyżką szczypiorku i 2-3 rzodkiewki, sól, pieprz
I jak ta dietka się podoba? Moim zdaniem nie jest ciężka!!!Muszę spróbować i będę wdzięczna jak ktoś się przyłączy!!!!
-
mam pytanko..czy sezamki sa kaloryczne??? bo mam ogromna ochote na cos slodkiego i nie wiem co moge zjesc zeby nie bylo bardzo kaloryczne..macie jakies pomysly??
pozdrawiam
-
Sezamki są kaloryczne!!!
Lepiej zjedz wafelka dla cukrzyków!
Nie zawierają cukru! Jak osoba która jest chora na cukrzycę może je jeść to Tobie 1wafelek nie zaszkodzi!!!
-
Wafelki bez cukru mają tyle samo kalorii jak normalne (podobno) bo zawierają tyle samo tłuszczu...
-
Ja mam w domu osobę z cukrzycą i z wysokim cholesterorem i nie je nic słodkiego ale raz na jakiś czas je wafelka bez cukru tylko z sacharyną i nie powinny zawierać tłuszczu!Jutro z opakowania spiszę ich wartości!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki