Strona 87 z 158 PierwszyPierwszy ... 37 77 85 86 87 88 89 97 137 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 861 do 870 z 1576

Wątek: Tak dalej nie będzie!!!

  1. #861
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Rano nie miałam czasu i tylko tak zdawkowo się przywitałam z Tobą Gosiu, a teraz mogę całą gębą wykrzyknąć: GRATULUJĘ

    Wręcz modelowe i książkowe schudnięcie: 8,5 kg w 2 miesiące to bardzo zdrowy wynik

    Gosiu, przepraszam, że pytam, może pisałaś już o tym, ale co spowodowało, że utyłaś? bo jesteś aktywna przecież bardzo ....

  2. #862
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Gosiu wielkie gratulacje
    waga ładnie Ci spada super..
    dzieki za wsparcie i to co pisałaś u mnie na chwilę się zbuntowałam, ale masz rację - muszę znaleźć na siebie swój własny sposób i mam nadzieję ze w końcu znajdę..
    Gosiu pozdrawiam Cię gorąco miłego wieczoru

  3. #863
    selva19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Anikas - uff, bo już się zaczęłam bać, że może Cię uraziłam. Dzięki za miłe słowa.

    Kasia - dziękuję za gratulacje. O tym jak utyłam, pisałam trochę tu: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?...r=asc&start=80
    A w skrócie: kretyński sposób odżywiania, którym rozwaliłam sobie metabolizm, na co doszło unieruchomienie na parę miesięcy + 'trochę' stresów, nawet jak na mnie zbyt wiele. Jak widać, nie ma niezniszczalnych.

    Sycia - znów odżyły poparte nowymi realiami nadzieje na trochę inną ścieżkę w pracy. Takie jeszcze mgliste, ale dam im szansę. Jak wydolę... bo to będzie znaczyć, że od listopada nawet nie chcę liczyć, ile godzin dziennie będę pracować . Ale z rąk póki pełzam i oddycham nie wypuszczę .

    Anise - no tak, chyba mnie amnezja chwyta, bo mi Twój Monti z głowy wyleciał. Swoją drogą, też mnie korci, żeby trochę jego zasad najpierw poznać lepiej, no i co nieco wdrożyć. Kiedyś, jak będę miała czas...
    A to kawy, przy których pewien rodzaj marzeń przekuwa się na projekty. Wynajdujemy w muzeach, starych pordzewiałych hangarach stare samolotowe perełki, które tam płaczą cicho, że bardzo chcą znów na niebo. Wyciągamy, leczymy, poznajemy, operujemy, przeprowadzamy transplantacje zniszczonych organów, dopieszczamy ... i niech lecą, gdzie ich miejsce. Czasem rodzą się przy tym miłości, bywa, że jednostronne . Taki OIOM dla historii polskiego lotnictwa. Od razu dodam, że nie ja tam jestem główna techniczna. Ale mam sporo frajdy w tym wszystkim.

    To jeszcze jadłospis:
    S: kefir z otrębami, płatkami owsianymi, rodzynkami i cynamonem, kawa z mlekiem
    II S: sałatka: avocado, wędzony kurczak, sałata, pomidory z vinegretem + 2 kromki razowca
    O: pół pieczonego kurczaka, surówka z marchwi i jabłka z sokiem z cytryny
    K: jak II S

    Po takiej ilościk urczaka spodziewam się jutro znieść co najmniej jedno jajo

    Ruch: 80 minut biegania

  4. #864
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Dziękuję Gosiu za przypomnienie faktycznie pisałaś a ja to przecież przeczytałam
    Uff. Muszę więcej oleju z orzechów zjadać

    Jeśli to był kurczak, to może nie zniesiesz jaja, a jeżeli kura, to kto wie

  5. #865
    Awatar Meeeg85
    Meeeg85 jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    23-08-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    12,657

    Domyślnie

    Ciekawe, czy te zmiany w pracy nastąpia widze, ze bardzo byś się cieszyła, gdyby tak sie stało

    A jak tam, jajo było ? Na sniadanko mogło sie przydać

  6. #866
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    No jak tam, zniosłaś to jajo

    trzymam mocno kciuki za te nowe ścieżki, oby spełniły się Twoje marzenia

    a co do biegania, to wbiegasz do lasu od mojej ukochanej ścieżki rowerkowej jak ja uwielbiam się zmęczyć tam pod górkę na Podleśnej wracając znad kanałku do domu hmmm, być może kiedyś Cię nawet widziałam, jak wbiegasz, ale nie wiedziałam wtedy, że Ty to Ty

    pozdrawiam cieplutko i życzę miłego dnia

  7. #867
    selva19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jaja nie było .
    Za to już po pracy, śnięta jak ryba, ale powoli zaczynam myśleć i zbierać biegochęci. No i chyba muszę dużymi literami odnotować w jakimś kalendarzu, że chyba po raz kolejny uda mi sie wybyć dziś na wieś. Czwarty czwartek pod rząd. To porażająca regularność. Dawno tak nie było.

    Bike, Meeeg, Kasiu - dzięki za miłe słowa.

  8. #868
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    To ja od razu zycze milego pobytu na wsi, bo o bieganie to sie nie martwie, na pewno bedzie

  9. #869
    Awatar Anise
    Anise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-02-2007
    Mieszka w
    Buffalo
    Posty
    867

    Domyślnie

    Oj Selva, kiedy Ty mnie przestaniesz zadziwiac . Teraz jeszcze ta historia z ratowaniem samolotow.
    A jak jestescie tak blisko z Bike, to nie mozecie sie razem kiedys spotkac i pobiegac? Umowilyscie sie juz? Bedzie spotkanie?
    Jedziesz na wies... rob zdjecia i pokazuj.
    Trzymaj sie.

  10. #870
    selva19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Bike nie lubi biegać, a ja po prawdzie lubię biegać sama. Raz na jakiś czas pobiegać w większej grupie to jest frajda, ale na codzień... dla mnie nie za bardzo.
    Samowar opstrykam .

Strona 87 z 158 PierwszyPierwszy ... 37 77 85 86 87 88 89 97 137 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •