Strona 37 z 76 PierwszyPierwszy ... 27 35 36 37 38 39 47 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 361 do 370 z 760

Wątek: Give up?? - Over my dead body!!!

  1. #361
    Awatar Meeeg85
    Meeeg85 jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    23-08-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    12,657

    Domyślnie

    Gratuluję 4

    A co do diety....kurczę, dobrez Cie rozumiem, mnie też jest ciężko wytrwać, też zasada wszystko albo nic...ale ostatnio sie to zmieniło! Nie wiem, czy to dlatego, że się zakochałam (polecam ), czy zasługa Fluoksetyny (polecam ), ale mam wrażenie, ze obie te rzeczy pomogły, wydaje mi się, ze powinnaś też spróbować wziąć lek, on o dziwo naprawde działa nie mam ochoty iść się nażreć

  2. #362
    Guest

    Domyślnie

    zy zasługa Fluoksetyny (polecam Wink ), ale mam wrażenie, ze obie te rzeczy pomogły, wydaje mi się, ze powinnaś też spróbować wziąć lek, on o dziwo naprawde działa Shocked nie mam ochoty iść się nażreć Shocked
    napisz coś więcej o tym pliz

    ______________
    ”Świadomość, że nie jest godzien ideału, który dręczy jego duszę. Oto zbrodnia i kara.”
    F.Dostojewski




    Tu walczę z kompulsmami. I przegrywam ale się nie poddaję

    dieta „jako taka” od 1 października 2007
    UDA SIĘ, UDA SIĘ, UDA SIĘ, UDA SIĘ !!! (grunt to autosugestia)

    wzrost: 175cm
    waga start: 73kg
    cel I: 68kg ?
    cel II: 63kg ?
    cel III: 58kg ?

  3. #363
    Ninti Guest

    Domyślnie

    Nie odchudzam się już.
    Nie będę liczyła kalorii.
    Nie będę snuła marzeń co będzie jak już będę chuda.
    Nie będę wyznaczała sobie celów do schudnięcia.
    Nie będę przeżywała z tego powodu rozczarowań.
    Nie będe rezygnowała z życia towarzyskiego.
    Nie będę akceptować siebie.
    ALE
    Niestety nie mogę się "puścić" samopas na żarcie. Także ciągle jestem na diecie, z tym że jej założeniem nie jest schudnięcie. Jeśli schudnę (w co wątpię) no to będę wery happy.
    Nie mogę się obżerać bo się pogrąże psychicznie.

    Jako że jestem na diecie także z forum nie odchodze i ciągle będe na diecie.pl

    Ale to i tak wszystko ściema... ja i tak będę marzyła i i tak będę podejmowała kolejne próby.

  4. #364
    KobietkaKokietka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ninti nie poddawaj się ! Zrezygnuj na jakiś czas z diety ale nie popełniaj tego błędu co ja - gdy chudłam 5 kg to zaczynałam znowu ŻREĆ i tyłam 8. I tak kilka razy aż doszłam do 85 kg Przeczekaj ten zły okres ale nie rezygnuj z marzeń. Może nie spełnią się za miesiąc lub dwa ale spełnią się na pewno!

  5. #365
    NotPerfectGirl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-03-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    No szkoda, ze sie poddajesz. Jesli trzymalas diete, a przynajmniej probowalas, to waga nie spadala, ale i nie rosla. Obawiam sie, ze jesli rzucisz diete, to waga moze wzrosnac. Uwazaj przynajmniej na to co jesc... zycze powodzenia.

  6. #366
    Awatar Meeeg85
    Meeeg85 jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    23-08-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    12,657

    Domyślnie

    Fluoksetynę dostałam do psychiatry. Jest stospwana zarówno w bulimii, jak i w kompulsywnym objadaniu się. Nie wierzyłam, ze może pomóc, no ale działa!!!!!!! W końcu mój żołądek przestał byc wielkim worem, ma dno!! Potrafie przestać jeść, jem jak człowiek, nie rzucam sie na słodycze, czasem stwierdzam, ze wystarczy mi jeden batonik, a nie 10..... cudowne uczeniu. Ja biorę 2 tabletki dziennie, niektórym pomagają 3 lub 4, zaczynałam od 1, nie widziałam poprawy, teraz jak biorę dwie, jest naprawdę lepiej

    Ninti, ja też nie wierzyłam, że może znów mi sie udac....a chudne, choć nie liczę kcal...po prostu podchodze do tego spokojniej, na luzie, na pewno będzie lepiej, trzeba w to uwierzyc!!

  7. #367
    Ninti Guest

    Domyślnie

    Przepraszam że was nie odwiedzam ale chyba jakos nie mam nastroju pisać o odchudzaniu, mam nadzieję że się nie pogniewacie . Piszę tylko coby dawać znaki życia hehe

    Kupiłam sobie dziś fajne bucki i takie modne i bluzke fajną i ogólnie nawet fajnie w tym wyglądam hehe

    NotPerfectGirl ale ja nie wiem czy sie poddałam... nie potrafię powiedzieć. Właściwie to ja nie wiem co się ze mną dzieje. Jak zaczne tyć i w ubraniach zacznie mi się robic na mase ciasno to pewnie wróce do diety :P. Na razie jest ok.

  8. #368
    Awatar fatti
    fatti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-12-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    2,093

    Domyślnie

    Ninti doskonale wiesz ze ja tez mialam takie chwile jak Ty teraz ...ale za kazdym razem gdzy mowilam sobie ze przestaje sie odchudzac na sile i probuje stosowac normalna w miare zdrowa diete to dochodzilam do wniosku ze skoro i tak sie ograniczam to czemu nie robic tego w taki sposob zeby przy tym cos schudnac...no i jak na razie teraz dziala...zobaczymy jak dlugo ;> na razie mam silna motywacje i tego mimo wszystko Tobie tez zycze
    1 cel 68.5kg-> 65kg osiagniety!!

    tutaj walcze ja: http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...inear#post3915

  9. #369
    NotPerfectGirl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-03-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czyli mowisz taki stan przejsciowy? To chyba wszystkie tak maja przez ta pogode... Mnie tez wzielo. No ale dieta jako tako jest i waga powoli, ale spada

  10. #370
    Awatar Meeeg85
    Meeeg85 jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    23-08-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    12,657

    Domyślnie

    Czasem stan przejściowy jest potrzebny super, że dobrze czujesz sie w ciuchach, o to chodzi

Strona 37 z 76 PierwszyPierwszy ... 27 35 36 37 38 39 47 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •