Strona 50 z 76 PierwszyPierwszy ... 40 48 49 50 51 52 60 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 491 do 500 z 760

Wątek: Give up?? - Over my dead body!!!

  1. #491
    Ninti Guest

    Domyślnie

    Oh... co za przejmująca cisza

    Dziś jak na razie ciągle jestem grzeczna
    Nie wiem tylko czy pójdę biegać, bo coś mnie boli gardło, może lepiej raz sobie daruję, mam jeden aerobik "w zapasie" bo przecież od samego poczatku miesiaca nie chodziłam, więc własnie tak planuje w poniedzialek się wybrać. Coraz bardziej zaczyna mi sie tam podobać

    A teraz ide się pobawie tymi koralikami .

  2. #492
    AAnikAA jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-09-2004
    Posty
    22

    Domyślnie

    Książka z koralikami powiadasz... znaczy o koralika hm... no ja jakoś tak zobaczyłam kiedyś przypadkiem bloga o tym i postanowiłam spróbować, bo mi się to strasznie podobało No i robię Powodzenia życzę. Zaprezentuj nam kiedyś jakieś

  3. #493
    Awatar fatti
    fatti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-12-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    2,093

    Domyślnie

    i jak tam gardelko ?? mam nadzieje ze jednak przestalo bolec...
    bylas biegac? rany ja dawniej tyle biegalam ale to bylo u mnie w domu , a ze mieszkam na wsi to sie nawet nie wstydzilam tak biegac jakos nie przeszkadzalo mi ze wszyscy ludzie sie na mnie gapili... a teraz w krakowie jakos nie moge sie przelamac a doskonale wiem jak bieganie superowo dziala na wyglad...poza tym to juz mam chyba sily nie te same co kiedys
    biegasz na czas czy raczej na odleglosc??
    1 cel 68.5kg-> 65kg osiagniety!!

    tutaj walcze ja: http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...inear#post3915

  4. #494
    AAnikAA jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-09-2004
    Posty
    22

    Domyślnie

    Tym razem to z Twojej strony cisza... hm... Jak minął wczorajszy dzień Ja zrobiłam trochę kolczyków i wisiorków dietetycznie średnio, mam nadzieję, że u Ciebie jest lepiej

  5. #495
    Ninti Guest

    Domyślnie

    Co do dnia wczorajszego to nie chce o tym mówić.
    Aż dziś miałam głodować :P ale chyba nic z tego bo przyjechała koleżanka z którą nie widziałam się ponad rok no i musze się z nią spotkać i na ciastko pewnie pójdziemy :P. Nie wiem jak się d otego wszystkiego ustosunkować :P, zobaczymy co w środę waga pokaże. Żeby tylko jakoś przetrwać ten następny tydzień i powinno być już dobrze ughh ....
    Wczoraj nie biegałam, ale dziś juz napewno pójdę bo już lepiej się czuję i gardło mnie już nie boli.

    Wrzucam moje wczorajsze wypociny :P, nie jest to może za piękne ale tylko takie koraliki miałam w domu no i ogólnie dostepnośc zapinek itp raczej żadna dlatego wygląda to tak jak wygląda, właściwie to mialam tylko igłę i nitkę ^^. No ale jak na początek to chyba nie tak najgorzej :P.


  6. #496
    Ninti Guest

    Domyślnie

    No i dzisiaj też biegać nie pójdę bo deszcz pada :/

    Nie wiem co sądzić o moim dzisiejszym jadłospisie
    piwo ok 300kcal
    dwie kawy z mlekiem 120kcal
    troszkę chipsów ok 100kcal
    mc flury 392kcal
    jabłko 60kcal

    razem 972kcal...

    no głodna raczej nie jestem, jutro wracam do normalnej diety

  7. #497
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Sympatyczny ten naszyjnik , tak zgrubsza przypomina tego wiktoriana co robiłam mamie z koralików .
    P.S. - szczerze...ten jadłospis to kosmiczie tragiczny jest .

  8. #498
    Awatar fatti
    fatti jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-12-2006
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    2,093

    Domyślnie

    wow no niezle naprawde jestem pod wrazeniem !!
    takie ladne i to zrobilas z ta ksiazka ?? a takie koraliki to gdzie kupujesz??
    jutro juz ladnie dietkujemy bez zadnym wpadek pamietaj !
    1 cel 68.5kg-> 65kg osiagniety!!

    tutaj walcze ja: http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...inear#post3915

  9. #499
    Ninti Guest

    Domyślnie

    Grzibcio no tragiczny, ale tak wyszło dobrze ze nie przekroczyłam limitu
    fatti szczerze mówiąc to ta ksiażka jest do dupy, naszyjnik mojego projektu niby, ale w sumie nie jest on jakoś bardzo skomplikowany, koraliki to chyba mozna kupić w sklepie dla hobbystów, może w empiku, u mnie są np eLeclercu bo jakiś czas temu zrobili taki zupełnie oddzielny duuży dział z płytami, książkami no i m. inn. taimi rzeczami jak kredki, farby róznej maści no i takie pierdułki do hand made.

    Dieta...
    No dziś tez mi t jakoś dziwnie wychodzi, miałam na sniadanie sobie zjeść serek wiejski a tu mi go ktoś zezarł no i nie miałam nic właściwie na dziś z rzeczy dietetycznych, no i na sniadanie zjadłam jabłko i pół kromki chleba no i kawe, ale potem mam jechać na jakieś zakupy, na obiad wyciągnełam sobie z zamrażarki cyca kuciakowego

  10. #500
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    A mnie się bardzo podoba ten naszyjnik

    Ninti, bardzo oryginalne śniadanko

    Co do wody i basenu, to ja się generalnie wody nie boję, ale mam coś takiego, że nienawidzę czuć wody na twarzy jakaś taka schiza, nie wiem skąd to mam
    Dlatego basen to dla mnie takie wyzwanie

    Spokojnego dnia życzę

Strona 50 z 76 PierwszyPierwszy ... 40 48 49 50 51 52 60 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •