Strona 37 z 70 PierwszyPierwszy ... 27 35 36 37 38 39 47 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 361 do 370 z 700

Wątek: przyszła pani dr. rusza do walki:)

  1. #361
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez puellcia
    Alek dzis dla mnie rano to byla 10 Dlatego pobieglam. W normalny dzien jakos nie moge sie zmobilizowac. Bo musze potruchtac , rozgrzac sie, potem bieg taki wlasciwy a potem prysznic i goddzina mi nie wystarczy
    No ale moze jakos krocej bede probowac powalczyc. Kazdego ranka obiecuje sobie ze wstane i pobiegam a konczy sie na chodzeniu na piechote do pracy i bieganiu po poludniu, kiedy jest juz ciemno ...
    Znam te problem Warto zebrac rzeczy wiecozrem na kupke przygotowane do ubrania do biegania - ja tak robię, małe co nieco (nie lubię na zupełnie pusty żołądek) i fru

    A zadne z nas (oprocz Selvy po szkole sportowej) nie kochalo biegania od urodzenia Dobrze mówię?
    Potwierdzam z mojej strony.

    Cytat Zamieszczone przez puellcia
    Znowu poszłam spać o 3 rano
    To ranek będzie późniejszy, mam nadzieję

  2. #362
    Awatar puellcia
    puellcia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    31-07-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    298

    Domyślnie

    Wiecie co? Adoptowałam dziś pieska na [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]. To wirtualna adopcja i tylko 30zl/mies. Nazywa sie Buras

  3. #363
    selva19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    To gratuluję podopiecznego.

    A ja też biegania od urodzenia nie kocham, oj nie. I codziennie, zanim wciągnę na siebie wszystko, w czym do lasu ruszam, przez głowę przelatują mi setki powodów, dla których dziś mogłabym czy wręcz powinnam zrezygnować z biegania. Fajnie jest dopiero po klikunastu minutach biegu i po.

    Puellcia, a gdzie jest las, po którym się teraz fajnie biega? Bo w moim ścieżki pozamieniały się coś na kształt torów bobslejowych. I zamiast uczciwie się przebiec, drobiłam bokami jak gejsza. A i tak 3 przyziemienia zaliczyłam.

  4. #364
    Awatar puellcia
    puellcia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    31-07-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    298

    Domyślnie

    Jam mam Kabaty rzut beretem.. no fakt trzeba troche uwazac na snieg, ale tego coraz mniej i mniej...
    Wreszcie sie wyspalam. Dzis mam ciezki dzien w pracy i po..ale to juz piątek

  5. #365
    selva19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-07-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dotrwałaś? Miłego weekendu.

  6. #366
    Awatar puellcia
    puellcia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    31-07-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    298

    Domyślnie

    Dotrwałam. A dziś znowu pobiegłam sobie daleko. Najpierw w błotku a potem na lodku Chyba wole to ostatnie... No i nery naturalnie przypomniały, że istnieją, więc opijam się jak smok czym się da... Za duzo kawy ostatnio bylo.. A poza tym idę do jakiegoś lekarza.. mam dosyc bujania sie z tym... niech cos zrobi.. powie co mam jesc a czego nie konkretnie.. bo tamten cos zciemnial i machal rekami Od czego mam tu urologow no nie?
    Po wirze sobotniego sprzatania zasiadam do pracy. Milego wieczorku wszystkim

  7. #367
    Awatar 123mr
    123mr jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Mielec
    Posty
    308

    Domyślnie

    [quote="AleXL"]
    Cytat Zamieszczone przez puellcia

    A zadne z nas (oprocz Selvy po szkole sportowej) nie kochalo biegania od urodzenia Dobrze mówię?
    Potwierdzam z mojej strony.
    Mi tu.
    Bo coś z naszymi szkołami jest nie tak. Tzn. WFem w szkołach. Każą biec kilometr albo trzy bez nauki, bez przygotowania. Wiadomo, po wariacku jak to dzieciaki, wyścigi od początku, a potem zgon w połowie dystansu, zakwasy przez tydzień lub dwa. I głęboka niechęć do wysiłku
    Stare dzieje odchudzania
    Dzieje najnowsze
    Monika

    ...Jestem zbyt niska na idealne BMI...

  8. #368
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez selva19
    ... I zamiast uczciwie się przebiec, drobiłam bokami jak gejsza. A i tak 3 przyziemienia zaliczyłam.
    Chciałbym to zobaczyć Jakoś nie mogę tego sobie wyborazić gejszy biegającej i to bokami Hmm ...

  9. #369
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez 123mr
    ...
    Bo coś z naszymi szkołami jest nie tak. Tzn. WFem w szkołach. Każą biec kilometr albo trzy bez nauki, bez przygotowania. Wiadomo, po wariacku jak to dzieciaki, wyścigi od początku, a potem zgon w połowie dystansu, zakwasy przez tydzień lub dwa. I głęboka niechęć do wysiłku
    Święte słowa Chewie Ja do biegania bardzo powoli dojrzałem i to głównie dzięki kilku dobrym artykułom, książkom o co czytałem w sieci bo z tego co (nie) wyniosłem ze szkoły/wuefu to miałem coś co bym opisał jako alergię do biegania ... trudno zrozumieć dlaczego miałbym się tak "torturować", dokładnie tak jak opisujesz ...

  10. #370
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez puellcia
    Dotrwałam. A dziś znowu pobiegłam sobie daleko. Najpierw w błotku a potem na lodku Chyba wole to ostatnie...
    są specjalne wyścigi błotkowe, taki wstepny trening, poczucie smaku, organizowane przez amerykańskich marines - by biegać trzeba buty obwinąć taśmą by nie zgubić w błocie i uch hasło: "DO YOU HAVE WHAT IT TAKES.... TO SURVIVE?" zobacz np galerie [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] etc

    Cytat Zamieszczone przez puellcia
    No i nery naturalnie przypomniały, że istnieją, więc opijam się jak smok czym się da... Za duzo kawy ostatnio bylo.. A poza tym idę do jakiegoś lekarza.. mam dosyc bujania sie z tym... niech cos zrobi.. powie co mam jesc a czego nie konkretnie.. bo tamten cos zciemnial i machal rekami Od czego mam tu urologow no nie?
    Bardzo przykro mi to słyszeć i mogę tylko radzić byś szukałai szukała aż dobrego znajdziesz! 3mam za to kciuki!

Strona 37 z 70 PierwszyPierwszy ... 27 35 36 37 38 39 47 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •