-
nooo to sie wydeserowałas...ale za mna lody chodza od razu dni.... normlanie starsznie.....:P
milego dnia kochanaL
-
wow 30 km na rowerku - Bravo
miłego dnia
-
Mustikka czuję się dobrze Najdalej doszłam do 13 dnia, więc na razie nie jest źle. Chociaż muszę przyznać, że trochę mi się mięśnie zastały. Ale daję radę na razie Też za bardzo nie miałam ochoty zaczynać znowu A6W, ale postanowiłam sobie, że chociaż raz muszę coś doprowadzić do końca - CHCĘ! Za dużo mam na kocie rzeczy, które zaczęłam, a których nie skończyłam. Tym razem będzie inaczej! Muszę się jakoś psychicznie podbudować.
Tiska, witam gooooooooorąco Jestem ZA! (Proszę podnieść rękę i nacisnąć przycisk - Biiiiiiiiiiiip :P ) i podaję łapkę
Asq za mną też lody chodziły, więc sobie na nie pozwoliłam
Katarina 30 to tak średnio. Jeździłam kiedyś po 40 dziennie :P Ale jakoś teraz mi się tyle nie chce deptać.
Zaliczyłam dziś bibliotekę. Najwięcej czasu zajęło mi znalezienie czegoś dla mamy, bo ona zawsze marudzi, żebym jej coś przyniosła, ale ma tak "okrojony" zakres lubianych książek, że trzeba się z leksza naszukać, ale dałam radę
A teraz popiszę referaty może... Bo na jutro :P Więc trzeba by zacząć.
A mama kupiła pierogi na obiad Niedobra!!!
-
mówisz o takich pyszny pachnacych gotowanych pierozkach , ze az slinka leci i z każdym kawałkiem apetyt rosnie - czy o te własnie Slonko pierozki ci chodzi :P :P :P :P
-
to juz oficjalnie jestesmy kolezankami i zaraz cos Ci wysle na privie
-
W takim razie życzę wytrwałości w ćwiczeniach.
-
Katarina - dokładnie o takich mówię!
Tiska w takim razie czekam
Reniu, dziękuję, przyda się!
A teraz normalnie się pochwalę, bo zjadłam TYLKO 7 PRZEPYSZNYCH PIEROGÓW RUSKICH!!! Co prawda do tego dochodzi jeszcze smażona cebulka i masło do polania, ale lepsze 7 niż 15, prawda?
-
ZJEDZONE:
Śniadanie - 2 kromki weka opaplane w jajeczku i podsmażone na maśle, z polędwicą sopocką.
II śniadanie - jogurt aksamitny gruszka (duży kubek).
Obiad - pierogi ruskie sztuk 7, ze smażoną cebulką.
Poobiadek - 2 czekoladki z koniakiem.
Kolacja - 2 kromki chleba pszenno - żytniego z masłem, sałatą, żółtym serem i wędlinką jakąś ze schabu.
POĆWICZONE: 3 dzień A6W
A teraz uciekam dalej pisać.
-
zgadnij kto to no nie zgadlas a to tylko ja wrocilam ze spaceru i od razu na forum i w odwiedzinki do Ciebie wyslalas mi zaproszenie
-
mniam... ale bym zjadla pierogi..w ogole jakies maczne rzeczy musze tatka namowic do zrobienia czegos hihihi:P:P:P
a coz to za dobroci mialas na sniadanko.... jak to robilas? bo zmacznie sie czyta:P
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki