pierożki mniam u mnie tez dziś były ale ruskie pychotka. Ślicznie Ci dziś dzień mija. Ja jak nigdy mam straaaszną ochote pocwiczyć
pierożki mniam u mnie tez dziś były ale ruskie pychotka. Ślicznie Ci dziś dzień mija. Ja jak nigdy mam straaaszną ochote pocwiczyć
asiool na pewno się zmieścisz
matko aż mi wstyd, że ja żadnego języka nie umiem biegle
a ty timka bierz się do tych ćwiczeń hyhy
hehe no nie wiem jak to jest ale widze ze ostatnimi dniami pierogi rzadza na forum do kogoe nie zajrze tam pierogi
a na jakie studia sie wybierasz ?? czyzby iberystyka?? )
1 cel 68.5kg-> 65kg osiagniety!!
tutaj walcze ja: http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...inear#post3915
ooo, zostaniesz inżynierem, witaj w klubie
wcale nie jest tak mało "bab" inżynierów jakby się wydawało
i co ciekawe, też byłam w lo na całkiem innym profilu niż "temat ścisły" hehe
tima to jak masz ochotę to ćwicz trzeba korzystać z zapału jak się go ma
Neonko wiesz języka można się nauczyć zawsze trza mieć tylko trochę sporo samozaparcia.. więc do boju kobieto i co do kalorii to nawet nawet się zmieściłam
fatti no właśnie też zauważyłam że wsyscy ostatnio pierogi jedzą a co do studniów żadna iberystyka za nudne :P chcę być inżynierem :P
Matrix no a baba inżynier to fajnie brzmi pozatym lepiej się czuję na ścisłych przedmiotach więc nie ma sensu się męczyć na innych studiach...
laZANECZKO no staram się być obowiazkowa niesttey nie zawsze wychodzi ale wiem że nauka walczę o swoja przyszłość i po prostu nie mogę sobie odpuścić...
co do uczenia nie mam jakiś metod.. zazwyczaj czytam 3 razy potem powtarzam a jak są braki to znowu czytam aż opanują zadowalającą mnie papartię matriału
no dziewczynki czas się pochwalić... 68,1 kg cóż nie jest tego za wiele ale zawsze coś.... 1,7 kg mam z glowy każdy gram się liczy... nowy miesiąc się zaczyna więc i mam nowe siły do walki
miłego weekendu
Cześć Jak wszystko dobrze pójdzie, to zapiszę się na kurs hiszpańskiego Wiesz, że Hiszpanie to po angielsku nie bardzo... Miłego weekendu życzę :*
Super, gratuluję spadku wagi!! Ślicznie dietkujesz, więc nie ma co się dziwić Zazdroszczę tych pierogów, też bym chętnie zjadła Zresztą czego ja to bym nie zjadła.. :P
Wcale nie takie nudne :P Nie no, oczywiście zależy co kto lubi, różne są gusta Ale dla mnie studia całkiem ciekaweZamieszczone przez asiool
asiool no no
gratuluję tych 1,5 kg super
życzę coraz większej siły do walki
1,5 kg to dowód, że sie opłaca
pozdr.
Zakładki