Śpij dobrze :* Fajnie, że Ci dieta dobrze idzie. 2,5 kg do końca pierwszego etapu to faktycznie nie dużo
Śpij dobrze :* Fajnie, że Ci dieta dobrze idzie. 2,5 kg do końca pierwszego etapu to faktycznie nie dużo
Hej kochaniutka asiu zycze milego i udanego dzioneczka iii dietkowego
witajcie Kochane... ah jak miło po całej nocy zobaczyć tyle postów
postarwam się żeby notka była krótka
co do diety wroczaj poszło całkiem ok... gdyby nie te racuchy... ale cóz... było minęło... należy wyciągnąć wnioski i iść dalej... a i nie ćwiczyłam wczoraj... ale naprawdę była zmęczona... nie chcę się usprawiedliwiać... ale mam nadzieję że rozumiecie.... zamiast ćwiczeń poszłam na godzinny spacer... od razu się lepiej pczułam gdy się dotleniłam
dzisja póki co jajecznica z dwóch jajek ze 3 kawałki pomarańcza i kawa na obiad będzie filet z kurczaka i pieczarki... a dalej to się zobaczy... a i ćwiczenia dziś na pewno będą
buraczeq dzięki za komplementy... no właśnie przy 65 moje nogi były grube ale i tak to było najlepsze na co było mnie stać teraz i tak są grubsze ale i tak schudne to wyładnieją a co do cioci to wtedy ona przyjechała do mnie a nie ja do niej... ja mieszkam cały czas w Krakowie i to ona wpadła do mnie z Łodzi
Asiu no właśnie staram się wypoczywać dawno nie byłam tak wykończona... nie sądziłam że myślenie meczy...
Pinku no wlasnie wiem że w 100 g to 400 kalorii tyle tylko że mi się własnie o tą wagę racucha rozchodzi... ale cóż liczyłam że jeden racuch to mniej więcej 50 g czy dobrze nie wiem
fatti te ćwiczonka są z netu nazywają sie 8 min ABS sa na poszczególne części ciała na każdą część ćwiczy się po 8 minut można je ściągnąć z neta
tima no ale dobrze że to była tylko próbna... jaky się takie coś zdarzyło na prawdziwej to na pewno poważne konsekwencje by centralna komisja wyciagnęła...
Tleli no i bardzo by było fajnie gdymym się tego pozbyła do końca miesiąca... ale jak się nie uda to nie będe jakoś bardzo smutna :A)
Ilka15 dziękuje wzajemnie miłego dnia
to dzis musisz zacisnac pasa - jak ja
mój watek:
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=184
moj watek na starym forum:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?...er=asc&start=0
Męczy mnie poczucie winy że za wiele jem... a tak przecież nie jest.... bo 1000-1300 to nie jest dużo prawda?? to tak w sam raz by schudnąć?? zjadłam obiad... to co planowałam... i zmusilam się do ćwiczeń... wczoraj nie ćwiczyłam... to dziś nadrobię... kurde nie chcę popaść w paranoję... zrobiłam sobie taki domowy bieg w miejscu... na pole nie chce mi się wychodzić i biegać a pozatym jakoś się przy ludziach krempuję... więc pobiegałam w domu... głupek ze mnie nie wiem tylko czy to policzyć za 30 min joggingu czy marszobiegu...
wiecie co planuję obciąć włosy... tak na krótko na boba... i je przefarbowac na ciemniejszy kolor... co o tym sądzicie??
widze, ze czujesz potrzebe zmian i dobrze nie mam pojecia jak Ci bedzie w takich włoskach, ale na pewno fryzjer na wiosne to jest to czego potrzebujemy
mój watek:
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=184
moj watek na starym forum:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?...er=asc&start=0
nie wydaje mi sie żebyś dużo jadła. Skoro widać efekty to widać dobrze sie odżywiasz dodając tu ćwiczenia 1000-1300 moim zdaniem nie dużo. NIe wiem jak uważają inni..ale dla różnego wieku jest różna potrzeba kaloryczna. Ja np. ok 2800 kcla dziennie powinnam zjadać a 'staram' sie mieścić w 1200. A to duża różnica od 2800
Co do włosów jesli uważasz że będzie Ci ślicznie i bedziesz sie dobrze czuła to jak najbardziej
jestem z siebie dumna znów ćwiczyłam 30 minut dziś razem godzina... wczorajsze lenistwo odpokutowane dziś co prawda nie robiłam abs ale i tak się zgrzałam włączyłam hiszpańską muzykę i starałam się wywijac tyłeczkiem ile się da... aż się ze mnie lało :P
i wiecie bardzo chcę się ściąć tyle tylko że należędo tych osób które się boją zmian... cóż...
Osobiście uważam, że każda zmiana jest dobra Ja z moimi włosami niewiele mogę zrobić Ale akurat kolor mi się podoba.
Zakładki