Wątek: nie krytykujcie tylko wspierajcie

dzis mialam potworna ochote na sernik no i zjadlam go, taki spory kawalek 1/8 blachy moze troszke wiecej, pije duzo wody z sokiem i herbatki no i mala kawusia z mlekiem i lyzeczka cukru

Dostałam dzis @ i za bardzo apetytu nie mam na szczescie

dlugo nie pisalam bo jakos checi nie mialam.
Dzis caly dzien jem surówke( fasola, kukurydza, ryz, majonez, szynka) no i banana zjadlam, to wystarczy na dzis

tata mi powiedziala ze za chwile anorektyczka bede bo tak schudlam ze ani tylka juz nie mam hehe a ja przeciez nawet jeszcze wejsc do jeansow z czasow liceum nie umiem

w poniedzalek zjadlam tylko obiad, we wtorek obiadek+ banan+ jakblko a dzis


sroda:
-ryz+sos
-jogurt gratka duzy
-talerz zupy pomidorowej z ryzem
to na dzis wszystko, zle sie czuje, slaba jestem ale chyba sobie jeszce pozniej potancze

wielkie powrot, chcialam chodzi na siłke ale sie rozchorowalam
dzis zjadlam:
-banan
-pół talerza rosołu
-gotowana marchewka

cwiczyc nie bede bo jestem slaba buuu jak mi smutno i zle

Słaba jesteś bo za mało jesz. Twój organizm jest w stanie głodu, oszczędza energię na czym się tylko da, pewnie jest ci też bardziej zimno niż zwykle. Twój metabolizm zwalnia i ciężko będzie sprawić żeby przyspieszył, także jak już osiągniesz to co chcesz osiągnąć, twoje zapotrzebowanie energetyczne będzie bardzo niskie- a co za tym idzie jojo murowane.
Zastanów się proszę nad tym co robisz, niszczysz sobie zdrowie... nie warto, wierz mi... Też kiedyś prawie głodowałam i do czego mnie to doprowadził? Do ciągłego jojo...
Jedz regularnie, ćwicz a cm i tak polecą. Przecież zależy ci chyba na długotrwałym efekcie a nie schudnięciu na chwilę.

Pozdrawiam

ja wczoraj duzo wiecej zjadlam ale nie napisalam bo zapomnialam, a slaba jestem bo jestem chora i goraczke mam

Dzis biore sie za siebie, juz odtsawiam slodycze bo ostanio za duzo ich bylo a sadeBko rosnie
narazie zjadlam:
-talerz zupy pomidorowej
-plasterek sera zoltego

zjem jeszcze wiecej ale narazie nie mam apetytu

a wiec dzis zjadlam duuuzo:
-1,5 talerza zupy paprykowej
-salatka(kapusta pekinska, cebula, papryka sos)
- 1 jajko gotowane
-jogurt
-4 plasterki zoltego sera
-pół grejfruta
-to chyba wsyztsko, wydaje mi sie ze to zdecydowanie za duzo

dzis zjadlam:
pół grejfruta
- jablko
-kotlet
salata z mlekiem i smietana
-troszke babki
-jogurt
troche platkow

myslicie ze w 1000 sie zmiescialm i czy duzo zjadlam

dzis zjadlam:
- 4 placki z twarogiem
- talerz zupy pomidorowej
- spagetti(mala porcja)
-pare plasterkow zoltego sera( to moja najwieksza slabosc )
- troche majonezu
-kromka ciemnego chleba
cwiczylam jakies 70 minut na silowni wiec spalilam gdzies ok. 200-230 kcal( przynajmniej tak poazywaly uzradzenia) troche malo jak na ten czas cwiczen ale zawsze cos

Mam @ i moj brzuch wyglada okropnie pocieszam sie ze jak skonczy mi sie@ to bedzie mniejszy, jeszcze musze pare dni poczekac

Hej Wcale nie przyszłam krytykować
Zauważyłam, że żywimy się bardzo podobnie: ja też jem normalne obiady, ale do tego jeszcze koniecznie śniadanie, a na kolację staram się jeść jakieś owoce i na razie leci...
Ogólnie to zmniejszam kaloryczność posiłków i staram się jeść mniej niż wcześniej. Zazdroszczę udpodobania do picia dużych ilości wody-ja się zmuszam
Pozdrawiam i życzę powodzenia