-
mam juz 22 lata i niechce byc sama, niewiem co ze mna jest nie tak, a napewno nie bede z kims kto mnie chce a ja nie, wiec bede wiecznie sama juz niewiem gdzie mam szukac, jestem tym zmeczona a przedtem chodzilo mi o buraczki hehe
dzis narazie zjadlam:
-2 golabki
a co dalej to niewiem jestem totalnie smutna, tak bardzo chce sie do kogos przytulic buu
-
22 lata - to całe życie przed Tobą. Wiem, bo mam tyle samo lat i mnóstwo koleżanek, które nadal są same. Nie masz się czym przejmować, kiedy przyjdzie na Ciebie pora, to miłość sama Cię odnajdzie. Naprawdę, nie smuć się tak, życie ma też kolorowe strony.
-
ja kolorowych nie widze, juz serio mam mega dosc samotnosci tobie latwo mowic mnie nikt nigdy nie kochal i ja nie kochalam
wogule to jestem zdziwiona bo same mowicie ze niby nie jem malo a schudlam od piatku 2cm w tali i 1 cm w udzie ( w piatek cwiczylam godzine na silowni a wczoraj dwie), jakos tak szybko to sie stalo, jutro znowu ide na 2 godzinki
-
Anastazja popieram Nelę w całej rozciągłości...
Odchudzasz się dla siebie nie dla facetów Zresztą oni i tak nie zwracają większej uwagi na naszę wagę. Bardziej interesuje ich jakie jesteśmy i jak same siebie postrzegamy Tak więc od tej pory postaraj się myśleć o sobie tylko miłe rzeczy, bo na pewno jesteś wartościową osobą i masz wiele dobrych cech A miłość przychodzi niespodziewanie, wtedy kiedy najmniej się jej spodziewamy
Nie masz żadnych powodów do obaw, na pewno prędzej czy później znajdziesz swojego Ukochanego, który będzie Cię kochał za to jaka jesteś i za to, że w ogóle jesteś
Pozdrawiam i nosek do góry
-
wiem wiem ze dla siebie sie odchudzam, poprostu chce byc szczesliwa dzis cwiczylam 2 godziny na silowni ale potem bylam starsznie glodna a wiec dzis zjadlam:
- gołabka
-3 bita
-4 kostki czekolady
-loda big milka
-2 talerze zupy fasolowej
-jablko
s;pdyczy nie jadlam ponad tydzien, wyrzutow nie mam, jest dobrze a jak wam idzie
-
hmm dzis dzien dziwny:/ nudzilam sie i jadlam:
-pol jogurtu duzego
-serek homogenizowany
-2 kromki chleba z maslem i majonezem
-uwaga 3 kotlety
ziemniak
-ogorka
troszke winka na polepszenie nastroju
tanczylam i ciwczylam jakies 25 minut
-
bylam na dyskotece i troszke mi sie humorek poprawil, mam wielka ochote sie przytulic do kogos a nie ma do kogo
narazie zjadlam obiad(ziemniak, jajko mizeria) i wypilam kubusia
-
Anastazjo
z uwaga przeczytałam cały watek jeszcze raz. i az mi sie dziwnie zrobiło. był tylko jeden Twoj pozytywny post (ten gdy byłas na łyżwach a potem ze znajomymi) moge byc szczera????? jezeli na codzien tez tak marudzisz jeczysz i masz skrzywiona mine to hm... dziwisz sie ze ludzie moga Cie postrzegac tak jak Ty im siebie pokazujesz??? wiecej usmiechu, pozytywnej energii
gratuluje spadku wagi. i ubytku centymetrów (zazdroszcze)
zastanów sie czy problem nie tkwe w twoim pesymizmie i braku samoakceptacji. nikt nie chce raczej byc z osoba która wiecznie jeczy marudzi narzeka i mowi cały czas ze przesadziła.i tu na 100% nie chodzi o wyglad (mnie pokochał moj chłopak jak wazyłam 111 kg a pomimo tego byłam radosna i optymistyczna) pomysl nad tym. chciała bys mies faceta który wiecznie sie uzala nad soba??? pomysl tylko. prosze i usmiechnij sie kiedys do nas w koncu
pozdrawiam
-
wiem ze nie moge narzekac ale to bledne kolo- narzekam bo jestem sama, jestem sama bo narzekam ale jak bylam wesola i optymistycznie nastawiona to tez mi sie nie udawalo
biore sie za siebie bo weekend byl baardzo kiepski, mialam znowu dola i jadlam co popadlo choc nie sprawialo mi to przyjemnosci
dzis pozarlam:
-talerz rosolu z makaronem
-6 plackow ziemniaczanych
-plester sera
-ogórek
-maly jogurt
-6 lyzek keczupu
i duuzo pije bo glodna jestem, ale coz jak sie tyle obrzeralo to trzeba pocierpiec choc i tak duzo kalori w siebie wpakowalam
-
wczoraj ciekzi dzien mialam ale sie nie zlamalam, dzis zjadlam:
-ziemniak
-duzo surówki
-5 kopsow jajecznych
-kubus
- zjem chyba jeszcze jogurt i kawalek biszkopta z borówkami i to by bylo na tyle
moze cos potancze ale watpie bo jakos gardlo mnie boli
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki