Wątek: nie krytykujcie tylko wspierajcie

a zauwazylas ze nikt do ciebie na watek nie zaglada??? jak myslisz czemu??? tu az bije radoscia i optymizmem... po co sie dolowac??? szkoda zycia szkoda czasu sory wybacz za szczerosc.

zjadlam jeszcze troche orzechow

nikt tu zagladac nie musi to pamietnik czyli moje zmagania

wiec zycze powodzenia. zawsze milej jest jak ktos zajrzy i wespzre dobrym slowem. a ja nie chcesz to siedz w swoim smutnym szrym sosie

nara

No faktycznie trochę tu smutno no ale cóż każdy żyje tak jak chce... też jestem sama.. nie mam faceta a mam prawie 20 lat i może czasami wyje do księżyca bo jestem samotna ale to po prostui trza zaakceptować... Ja pozatym w byciu singlem upatruję wiele pozytywów choć nie jestem nim z wyboru
całe życie pzred Tobą i naprawdę łatwiej je przejść z uśmiechem na twarzy
życzę powodzenia i w diecie i w nauce dostrzegania pozytywów

dzis wielki powrot, czyli tylko obiad a na kolacje jakis owoc,jesli wytrzymie najblizsze 3 dni to potem pojdzie juz gladko, tak sie fajnie chudnie, apotem oczywiscie dodam wiecej kcal do mojego menu
Od wtorku powracam na silownie wiec juz sie psychicznie nastawiam ze bedzie ok

A dzis tez sie jakas dawka ruchu przyda, postanowilam zaczac gruntowne sprzatanie, dzis wezme sie za kuchnie

Jak ja sie ciesze ze podjelam znowu walke znaczy sie ze mam sily do nowej walki, weekend byl mega dolujacy, same zakochane pary spotykam, mam juz na nie alergie
We czwartek walentynki masakra bedzie

a wiec dzis zjadlam:
-talerzy zupy pomidorowej z makaronem
-5 plackow(cos jak nalesniki ale z mniejszej ilosci jajek i bez dodatkow typu ser czy drzem)

ze 2 godziny sprzatalam ,szorowalam wiec cosik pewnie spalilam
Jestem glodna ale dam rade

wczoraj byla klesa- urodzinki ale nie moje
zjadlam- kromka chleba upieczonego
-mega duzo salatki( salata, mieso z kurczaka, ogorek, fasola , sos)
-4 plasterkii sera
-dosc duzo soku:/

Ale dzisiaj znowu sie zaczne pilnowac musze

dzis bylo lepiej:
-ziemniak
-kotlet
-2 ogórki konserwow
-jablko

Pije duzo zeby nie czuc glodu, nie jest zle, ale mogloby byc leije, takiej dietki planuje tydzien bo od wtorku ide na silownie to bede wiecej jadla zeby miec sily do cwiczen

dzis wszamalam:
-makaron+ sos napoli+4 klopsy(mniam)
-serek homogenizowany
-duzy jogurt gratka danone
-wypilam 3 herbatyczerwone pu-er
-lyzka twarozku na slodko

to by bylo na tyle, pije duzo wody ogolnie chyba wypije dzis ok 2litrow

od wczoraj cwicze czyli silownia 2 razy w tygodniu po 1,5 lub 2 godziny. Narazie mam@ wiec czuje sie wielgachna i napuchnieta