Strona 3 z 302 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 13 53 103 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 3018

Wątek: Cel 43 kg MNIEJ Uffff zostało 18 kg do porzucenia WSPARCIA

  1. #21
    Awatar Majussia
    Majussia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    05-12-2007
    Mieszka w
    Gießen
    Posty
    14,433

    Domyślnie

    Weekend za nami...Kolejny
    Czemu one tak szybciutko mijają a tydzien czasem dłuży sie niemilosiernie...
    W piątek jedzeniowo bylo do konca nie za dobrze.
    Zjadłam 2 naleśniki z dzemem, i 5 malych chrupkich chlebkow z serem. oraz bylo piwko
    Wczesniej byl 1,5 godzinny wysilek na silce oraz godzinny spacer wiec moze w miare ook?...

    Sobota to buleczka z serem, Zjadłam też niestety frytki w barze, razem ze skrzydełkami z kurczaka.
    Potem godzinny spacer, oraz 4 godziny wyzywania sie na dyskotece (niestety do tego 2 piwka i 2 whisky z cola)

    Niedziela -2 tosty pelnoziarniste z serem i szynką
    Godzinny spacer oraz ponad godzina na basenie
    Potem pizza Za tą pizze najbardziej mi wstyd, ale po basenie bylismy tacy glodni...
    Wszyscy wzieli pizze to ja tez chcialam
    Byla tez truskawkowa Daqiri
    Pyszna!!

    Ciesze sie ze nie przesiedzialam calego weekendu i ze troche sie jednak poruszalam...
    Jedzeniowo nienajlepiej wiem...
    Ale to wszystko przez to ze przyjechal do mnie niestety moj mąż
    Z jednej strony dobrze bo miedzy nami tak zle, ze trzeba sie za nasze malzenstwo wziac...
    Z drugiej strony wiem ze nie za dobrze z jedzeniem bedzie

    No ale od dzis startujemy z mężem z Weiderem Panie Weider, niech pan sie trzyma bo nadchodze!!!

    Zaraz zjem musli z jogurtem 0%
    "W konfrontacji strumenia ze skałą, strumień zawsze wygrywa - nie przez swoją siłę , ale przez wytrwałość" Budda
    21 kg za mna - 21 kg przede mna - Strona 1484 - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  2. #22
    Awatar Majussia
    Majussia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    05-12-2007
    Mieszka w
    Gießen
    Posty
    14,433

    Domyślnie

    No i znów trochę ponawalałam...
    Ohh Marta Marta kiedy ty sie za siebie wezmiesz...
    W poniedzialek niestety pan Weider został odpuszczony, na fitness tez sie nie wybralismy bo mielismy problemy, jak to my
    My czyli ja i mój szanowny, to po prostu ostatnio same problemy, dlugie rozmowy itp itd
    A do tych rozmow w poniedzialek bylo
    W pracy niezle tylko musli z jogurtem
    Potem na obiad salatka (kapusta, sałata tunczyk troche sosu, troche czerwonej fasolki, malutka taka)
    Ryba w panierce z sosem niestety
    Czerwona kapusta z oliwa

    Po pracy byl 3 kromki tostu ciemnego z salami, potem malutki bialy tost a potem jeszcze niestety 5 czekalowych cukierkow, malutki (naprawde mini srednica 7 cm) chisburgerek oraz 2 whisky z cola light
    Tak wlasnie na mnie niestety dzialaja problemy z mezem

    Wczoraj juz lepiej
    Sniadanie musli z mlekiem 1,5 % 3 kawki z mlekiem, potem kisielek slodka chwila smak gruszka
    2 kanapki z łososiem wędzonym (4 ciemne tosty)
    potem mus slodka chwila truskawkowy
    Banan
    A na obiado kolacje ( po2 godzinach w silowni) 3 pierozki z pieczarkami i serkiem.
    oczywiscie 1 whisky z cola tez obowiazkowo byc musiala

    Pociesza mnie ta wczorajasza silownia, ze tak duzo z siebie dalam
    45 minut rower, 15 minut brzuszki, 15 minut orbitrek naprawde na maxa
    potem cwiczenia silowe na raczki, nozki oraz rozciaganie
    i naprawde nie oszukiwalam
    A dzis moge chodzic

    Waga nadal moim wrogiem nr 1
    "W konfrontacji strumenia ze skałą, strumień zawsze wygrywa - nie przez swoją siłę , ale przez wytrwałość" Budda
    21 kg za mna - 21 kg przede mna - Strona 1484 - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  3. #23
    tagotta Guest

    Domyślnie

    czesc Maja
    ciesze sie, ze sie w pore zorientowalas, ze czas na diete....teraz najwazniejsze bys "rozpoznala" kryzysowe dla Ciebie chwile i z nimi walczyla. Np jedzenie w stresie, albo jedzenie, bo wszyscy jedza.....Ja jak sobie patrze na moje wczesniejsze dietowanie, to az sie nadziwic nie moge jak mi kiedys dobrze szlo Teraz sie za bardzo wbic nie moge Ale dzisiaj "pierwszy", wiec z mocnym postanowieniem zaczynam

    Opowiedz Maja troche co studiujesz (robisz doktorat???? ) i gedzie mieszkasz, ze masz az 15 godzin do Polski

    Trzymam kciuki za wytrwalosc w diecie!

  4. #24
    Awatar Majussia
    Majussia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    05-12-2007
    Mieszka w
    Gießen
    Posty
    14,433

    Domyślnie

    Wracam, już wracam
    Wracam bo przeciez bez forum to normalnie ani rusz...
    o weekendzie opowiadac nie bede, karnawal szaleje no i ja z jedzonkiem tez poszalalam, byl turecki kebab, byl kawalek pizzy, ohhh lepiej nie mowic,
    No ale byly tez 4 godziny maszerowania po Frankfurcie

    Od poniedzialku znow sie za siebie wzielam...
    Wczoraj na sniadanko byla ciemna buleczka i ogromny orzechowy jogurt (wiem wiem, miliony kalorii)
    Potem nektarynka maniunia
    Potem goracy kubek makaron z sosem pomidorowym (tak - zle, ale do 21 w pracy, i musialam cos cieplego zjesc)
    Na koniec banan
    Po powrocie do domku 2 tosty, jeden z paroweczka i serkiem , drugi serkiem i lososiem
    Na koniec kieliszek bialego winka
    po drodze 3 kawki z mleczkiem

    UHHHH duzo tego bleeeee.....

    Dzis plany troszke lepsze, co prawda tez do 21 w pracy siedze, ale plan taki:
    2 kisielki slodki kubek
    2 musy owocowe slodki kubek...
    moze sie wyrwe na salatke w menzie, zobaczymy,.,

    Na fitness ostatnimi czasy nie chodze, bo po piewsze @ , a po drugie ten tydzien praktycznie codziennie do 21 w robotce...

    TAGOTTKO !!
    jakże sie ciesze niezmiernie ze mnie odwiedzilas
    Dziekuje ci za to bardzo bardzo

    Mieszkam w Giessen, to jest 40 min od Frankfurtu Main
    15 godzin do polski mam autokarem, ktorym najczesciej jezdze,
    Robie doktorat na klinice uniwersyteckiej, moj temat to ortopedia, z jednej strony nudny, a z drugiej jak sie patrzy na tych wszystkich cierpiacych ludzi to sie dopiero czuje jakie to wazne
    Choroba ktora badam to po niemiecku Arthroze, a po angielsku Ostheoarthitis.
    Po polsku chyba osteoartroza, albo choroba zwyrodnienia stawow.
    druga moja choroba to rheumathoarthitis.

    Sobie zyje w niemczech dopiero 4 miechy, wiec jakos strasznie dlugo nie...
    Dlatego wsparcie ze strony osoby ktora takze sobie z niemieckim jadłem rade daje bardzo mi niezbedne :P

    Ahhh do szalenst weekendowych mozna jeszcze zaliczyc moj przekłuty nos, a mojego meza przekłuta brew.
    Teraz sie oboje meczymy z obkolczykowanym ciałem :P
    Jeszcze moja kolezanka sie obkolczykowala, ale gdzie to lepiej szaaa (ona najbardziej cierpi :P)
    "W konfrontacji strumenia ze skałą, strumień zawsze wygrywa - nie przez swoją siłę , ale przez wytrwałość" Budda
    21 kg za mna - 21 kg przede mna - Strona 1484 - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  5. #25
    Awatar Majussia
    Majussia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    05-12-2007
    Mieszka w
    Gießen
    Posty
    14,433

    Domyślnie

    Do siebie sobie popisze, a co!!
    No wiec na koncie jest w tej chwili kisiel jabłkowy (słodka chwila)
    Oraz gotowana marcheweczka i sałatka z tuńczykiem na stołówce (mała salaterka, sałata, kapusta pekińska, sosik, tuńczyk, troszkę fety)
    Oraz 3 kawki z mleczkiem
    Zaraz skonsumuję kiesielek o smaku truskaweczek.

    Wieczorkiem pewnie cos wrzuce na ruszt i pojde spac bo dzis noc mialam tragiczna (kolejne ciezkie rozmowy i kolejne z mężem przeboje)
    Wiem ze nie powinno sie jesc przed snem, ale niestety ten tydzien mam taki zawalony
    Musze sie chyba w koncu przeprosic jutro z waga.
    Bedzie juz prawie po @ to moze może,...
    Aktualizacja tickerka niezbedna
    nie wazne czy w lewo czy w prawo, wazne ze musze to zrobic

    i wiedziec na czym stoje

    Buziaczki dla wszystkich, jesli ktos to czyta Jesli nie to sle sama sobie :P
    A CO :P
    "W konfrontacji strumenia ze skałą, strumień zawsze wygrywa - nie przez swoją siłę , ale przez wytrwałość" Budda
    21 kg za mna - 21 kg przede mna - Strona 1484 - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  6. #26
    TUSSSIACZEK Guest

    Domyślnie

    Wiesz,ja mam od jakiegos czasu ze jak zyje w stresie to nie moge nic zjesc.Wczesniej natomiast objadalam sie do granic mozliwosci.
    Mam nadzieje zxe porozumiecie sie z mezem.Szkoda czasu na klotnie. Sprobujcie usiasc i porozmawiac szczerze a potem sie przytulcie i dajscie buziaka na zgode.
    Postaraj sie trzymac dietkowo rowniez w wekend.
    Buzka.

  7. #27
    tagotta Guest

    Domyślnie

    Maja, w karnawal sie troche imprezowania nalezy Ale to juz niestety koniec Teraz do roboty!!!

    Ja dietetycznie jakos sie trzymam, ale cwiczyc mi sie nie chceeee ...bleeee...... ale nie bierz ze mnie przykladu

    Z doktoratem podziwiam!!!!! Zwlaszcza taka specjalizacja. Mam w domu przypadek kliniczny z Twojego tematu, ktory rewelacyjnie sie trzyma na Humirze (Humira) Robi experyment na sobie

    Sciskam i czekam na efekty wagowe

  8. #28
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Hej, hej i ja Ciebie też czytam :P ale ostatnio u mnie masakra, więc nie zawsze mam czas i ochotę pisać, ale jestem na bieżąco

    Ooo, podziwiam za kolczyk w nosie ja mam przekłute tylko uszy, ale kiedyś miałam w jednym uchu chyba z 5 dziurek, ale na szczęście zarosły

    Trzymam kciuki za dietkę, bo z ćwiczeniami to nie ma u Ciebie problemu

    Miłej środy!

  9. #29
    Awatar Majussia
    Majussia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    05-12-2007
    Mieszka w
    Gießen
    Posty
    14,433

    Domyślnie

    Ohhhh dziewczyny strasznie dziekuje za liczne odwiedzinki Az mi sie milej na duszy zrobiło
    Tusiaczku - rozmawiamy rozmawiamy, ostatnio nic innego nie robimy tylko rozmawiamy, niestety nie chodzi tylko o glupia klotnie czy cos takiego, mamy niestety o wiele bardziej powazne problemy, ostatnio slowo rozwod padalo zbyt czesto... Ciezko jest w tak stresujacych momentach myslec o dietce...

    Tagosiu - dziekuje ze znow do mnie zawitalas, zaraz polece spojrzec jak tam twoja nowa dietka przebiega Co do doktoratu, to chyba nie ma za co podziwiac, Ktoz to robi eksperymenty na sobie?

    Kasiu - Dziekuje ze mimo problemkow, i tego ze ostatnio masz malo czasu mialas chwilke aby do mnie zawitac. Mowisz ze nie martwisz sie o moje cwiczenia? no ja sie wlasnie o nie martwie ostatnio bo juz prawie tydzien nie bylam, no ale to niestety przez ten szalony tydzien w pracy, zobaczymy jak bedzie dalej.

    Wczoraj dzien jedzonkowy zakonczylam na tym truskawkowym kisielku, w domu juz nic nie jadlam, wypilam za to 3 whisky z cola, oczywiscie zwymiotowalam, bo bylo to na prawie pusty zoladek, wielka rozmowa z mezem, zakonczona jakims tam dojsciem do porozumienia, byla to ciezka rozmowa, alkohol byl chyba niezbedny.

    Dzis mam na koncie 2 kawki z mleczkiem oraz 2 ciemne tosty z łososiem i serem zoltym (cos tlustego na kaca, aby poczuc sie lepiej)
    Co dalej dzis bede jesc to nie mam pojecia. Ide na menze wiec zjem cos gotowego, ale co to nie mam pojecia bo nie dobrze mi jest niemilosiernie

    Główka boli, w zolądku dzieje sie cos złego , a tu tyle pracy...
    Ohhhh
    "W konfrontacji strumenia ze skałą, strumień zawsze wygrywa - nie przez swoją siłę , ale przez wytrwałość" Budda
    21 kg za mna - 21 kg przede mna - Strona 1484 - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  10. #30
    Awatar Majussia
    Majussia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    05-12-2007
    Mieszka w
    Gießen
    Posty
    14,433

    Domyślnie

    Nadal kac
    Nadal fatalistycznie się czuje
    Główka boli, zoladek wyprawia jakies dziwne ceregiele...
    Postanowilam ze musze zjesc cos porzadnego
    Wiec zjadłam gulasz na Menzie i do niego polowe ziemniaczka
    Popilam to pepsi light oraz teraz koncze kawe z mleczkiem
    Kiedy bedzie mi choc troche lepiej??
    Nie moge sie na niczym skupic... a mam jeszcze dzis wieczorne wyklady...
    "W konfrontacji strumenia ze skałą, strumień zawsze wygrywa - nie przez swoją siłę , ale przez wytrwałość" Budda
    21 kg za mna - 21 kg przede mna - Strona 1484 - Grupy Wsparcia Dieta.pl

Strona 3 z 302 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 13 53 103 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •