Wątek: Cel 43 kg MNIEJ Uffff zostało 18 kg do porzucenia WSPARCIA

przede wszystkim gratuluję spadku wagi!!! moja niestety ciągle w okolicach suwaczkowej no ale nic to.
co do Twojego jadłospisu - jeśli wina był tylko jeden kieliszek, to myślę, że spokojnie możesz tego nie traktować jak wpadkę - sporo osób przecież nawet doradza taką dzienną dawkę czerwonego wina - a i kalorycznie jest to w normie, tak myślę... ale ja tam się nie znam

u Was też tak koszmarnie wieje? aż mnie głowa boli :/

hej majuś fajnie że jesteś

ja właśnie sobie poćwiczyłam - moje ulubione dvd - chcę mieć takie pośladki - jedynie jakieś 15 min ćwiczeń ale jakie efektywne - zakwasy miałam do dziś ale ćwiczę codziennie od czwartku i już idzie coraz łatwiej

co do Twoich "grzeszków" to właściwie tak je nie można nazwać.. bo kieliszek czerwonego wina to najzdrowszy alkohol - i porcja w sam raz - wpływa pozytywnie na krążenie
a rafaello i serduszko - jeżeli miałaś ochotę rzucić się na słodycze to to jest sukces poza tym ja wyznaję zasadę że wszystko jest dobre ale z umiarem tzn. jak byłam na diecie ok. 1200 to sobie pozwalałam na kawałeczek czekolady gorzkiej od czasu do czasu

bes_xyfki: spokojnie doczekasz się jeszcze spadku wagi... ja też nieraz czekam i czekam i nic..

ja mam jesczze tydzień ścisłej cambridge a potem 2 tyg mieszanej..
ale za to za tydzień jadę sobie do outletu kupić jakieś porządne dżinsy :P tzn chcialabym może lee czy wranglery, a tam pewnie będą trochę tańsze niż w sklepie w sumie jeszcze bym poczekała z tym zakupem, ale nawet jeśli schudnę dużo więcej to jakieś na jesień też trzeba mieć w zabezpieczeniu żeby mieć w czym chodzić mając te 64

Tez sie ciesze ze spadku...
To i forum to jedyne promyczki moich ostatnich dni...
bes - doczekasz sie spadku, juz ci to nieraz mowilam ...

aluś - czy ty aby na Cambridge nie powinnas wstrzymac sie od cwiczen?
Znam sie na tej diecie choc nigdy jej nie przechodzilam , ale wiem ze wysilek jest dopiero na mieszanej dozwolony
Uwazaj prosze na siebie!!

Alus - tobie tak malutko zostalo... zobacz ile mi - ponad 30 kg
wiem ze wszystko jest mozliwe ale czasem jak spojrze ile jeszcze przede mna...

Dlatego sobie tickerki podzielilam.. jak patrzylam na etap calosciowy to mi sie odechciewalo
A teraz jak tak patrze na te biedroneczke prawie na mecie to jakos tak lzej na serduchu...

Majuś, a Wy macie tam Lidla czy to kolejny wynalazek na potrzeby polskiego rynku?

Bes - mamy Lidla , mamy
To ze w Lidlu jest duzo towarow tylko niemieckich, to nie zadna sciema...

Wlasnie objadam sie 4 pizzami - ale tymi piccolo
Wiem ze to glupie na diecie ale one maja tylko 6 cm srednicy, malo ciasta, jakas przyjemnosc mi sie nalezy
Poza tym 4 maja tylko 250 kcal , a najem sie spokojnie
Wiec brak wyrzutow sumienia bo sa pyszne!! :P

z tymi pizzami mimo wszystko uważaj - kaloria kalorii nierówna

a o lidla pytałam, bo chciałam wiedzieć, skąd takie paskudztwa pochodzą :P nie no ale na serio to ostatnio odkryłam jogurty Big Duo właśnie z Lidla - bananowy z płatkami czekoladowymi - jeden ma niecałe 240kcal, a jakie te płatki pyszne... <dobra już nic nie mówię :P>

Witam
kolejny raz wróciłam do diety i odchudzania po gigantycznym jojo pomyslałam że możemy poodchudzać sie razem bo chyba mamy podobne doświadczenie w tej kwestii
życzę miłej niedzieli

Bes - takie pyszne swinstwa to tylko z niemiec, a skad by indziej.... Wlasnie dlatego ja i moja rodzina tak sie strasznie balismy tych moich 3 lat w niemczech, wiadomo ze tu jest strasznie duzo otylych ludzi, bo najtansze i niestety bardzo smaczne maja to smieciowe jedzenie, no i niestety na kazdym kroku, barow maja tu bez liku z takim pycha jedzonkiem ze dla mnie kazdy wypad na miasto to wielka walka z sama soba, czasem niestety przegrywam
A i oczywiscie masz racje, musze uwazac z tymi malymi pizzami - to M&M je kupil, teraz on wyjechal abym mogla sie pozbierac a niestety mi je zostawil
Ale bede uwazac...

Agatko - kolejna dolaczylas do nas Ciesze sie niezmiernie i mowie wielkie WITAJ

Tak tak - mamy podobne doswiadczenia, a i wage prawie identyczna, cel tez podobny...
Tak wspierajmy sie badzmy razem, to pomaga
Ciesze sie ze jestes

dziekuję za miła przyjęcie
dobrze jest zaczynać z kimś kto ma takie same plany dietetyczne jak ja ja niestety jestem malutka bardzo mam 1.60 oficjanie ale dla wtajemniczonych 1.59 więc moja nadwaga jest niestety spora no a wiek też mamy podobny bo ja niedawno skonćzyłam 25 lat no i znalazłam motywacje - moj ślub.
Bedę na pewno do Ciebie zalądać jak tylko będe na forum
Milej niedzieli Pozdrawiam

generalnie lidlowe żarcie mi nie odpowiada - nie te smaki - pewnie ogólnie niemieckie kubki smakowe się nieco różnią od moich
ale te jogurty... a raczej te płatki w czekoladzie... tfu! tfu! a kysz! :P