A mi brakuje pieska do szczęscia bo niemam z kim chodzić na spacerki
A u mnie w rodzinie się jakoś tak przyjeło, że wszyscy wiedzą, że się odchudzam, bo schudłam sporo, i też pamiętają imprezki co siedziałam o wodzie i herbacie bez cukru. I wszyscy nie mogli wyjść z podziwu, że mam tak silną wole (stare czasy ) no a jak już się na coś skusiłam ostatnio, to wszyscy o Domi poległa Więc żeby zatrzymać honor to zwykle nie jem nic u rodzinki, bo mi teraz głupio, hihi. A rodzinka cała jest gruba, więc wszyscy są pod wrażeniem, że mogę być szczuplejsza .

A co do sylwestra, to jest jeden dzień w roku, i mam zamiar się dobrze bawić, a od jednego dnia dieta się nie zawali