-
tamarek zjadlam orzeszki i wcale mi z tym nie jest zle no to bylo jakies 600kcal ale orzeszkow mam dosc na nastepne pol roku :P
czyli wczoraj ok.2200-moglo byc gorzej
co do ministranta moze i masz racje obyś ją miała
Ilka ja wszystko pisze na bierząco wiec wróc do posta wyzej tam jest wszystko naskrobane nie bede sie przeciez powtarzac hehe
_____________________
Przed chwila obudzila mnie kolezanka i namawia na lyzwy no to ide
wpadne do was potem :* a i nie krzyczcie za te orzeszki- one byly potrzebne nie tyle co mojej chcicy na slodycze ale duszy
-
HEj wpadłam z porannym sniadankiem
-
Ilka dzieki za sniadanko
_______________
Wrocilam z lodowiska i sie zalamalam
sama nie wiem czemu...
Jeszcze mama wkopała mnie w jakieś skichane łyżwy-figurówki i to jeszcze wiązane co prawda za 22zł z tesco ale ja takich nie chce
bo ciocia byław tesco i zadzwoniła czy ja takie chce a ja kiwam mamie i mówie ze nie chce takich a ona powiedziała zeby kupiła mam tego dosyc
chcialam hokejówki, automaty a nie takie
Zimno mi , zła jestem i ogolnie podupadam psychicznie.... Musze sie uczyc ale nie mam ochoty....
-
takie są lepsze! są ładne, kobiece i w ogóle poza tym na tych wszystkich zawodach łyżwiarstwa figurowego, właśnie na takich śmigają dziewczyny
jak będzie źle, to może je sprzedasz? ale ja Ci powiem, że mam plastiki (ale figurówki) i są niewygodne :P
ale to chyba tylko moje takie są
nie martw się, bo nie ma czym :*
poza tym 22 zł to tak mało, że możesz sobie w tym sezonie na nich pojeździć, a w przyszłym kupić sobie jakieś nowe, porządne, bo może łyżwy Ci się znudzą za jakiś czas?
-
agassi wiem masz racje co do tego ze moge pojezdzic jeden sezon a potem sobie kupic takie jak chce
po prostu ja sie bardzo szybko denerwuje jak cos jest nie po mojemu
wiem ze te sa bardziej kobiece ale ja i tak bym wolala hokejowki :P jednak wygoda to podstawa :P
_________________________
A teraz bedzie wielkie besztanie ale trudno dzisiejszy dzien byl bez diety
Zalapałam chwilowa depresje ale przejdzie mi do jutra-musi
A skad ta depresja?
Moze stad ze gadalam z ministrantem i odniosłam wrazenie ze mnie zbywa... I moze ogolnie....
Mam takie rozstrojenie nerwowe....ryczeć mi sie chce.... nawet głebokie oddechy nie pomagają...
Obiecuje ze od jutra wezme sie w garsc i z dieta i z soba! musze....chce?
-
Witaj Migotko co do tego besztania to ja nie bede besztac bo mam z dieta to samo pozdrowka
-
tiskus dziekuje ze mnie nie zbeształas bo na mnie to dziala w odwrotną strone zamiast sie wziąśc w garść to sie załamuje jeszcze bardziej
___________________________
No ale dośc załamywania się
Przeciez mamy nowy dzien
Probuje walczyc z moim złym humorem
Dzisiejszy dzien MUSZE spedzic nad ksiązkami Dlatego wpadne do Was dopiero wieczorem bo jak zaczne sie krecic koło komputera to znowu mi minie cały dzień i tyle będzie z mojeje nauki :P
Zaraz sobie zrobie pożywne sniadanko i rozłoze sie z moimi wszystkimi podręcznikami :P
Tak mi sie trudno do tego zmobilizowac a czas goni
W takim razie millego dnia wszystkim i do przeczytania
-
oj słonce gdybys tylko takie błedy popełniala w diecie .. zreszta ty zadnych nie popełniasz Dlatego gratulejszyn a orzeszki.... sa bd na kore muzgową szczególnie w naszym wieku :P Dlatego oby tak dalej bo widze ze niezle sobie radzisz i jaki dłuugi.. wątek Jak ty to robisz Bardzo szybko zyszkujesz sympatie I miło ze nie zapomniałas o mnie Pzdra
-
WItaj MIgotko ...przepraszam ze CIe zaniedbalam ostatnio...zreszta wszystko poza nauka ostatnio zaniedbalam...ale obiecuje sie poprawic...
widze ze u Ciebie ostatnio jakies przejsciowe zalamanie...niestety w sprawie ministranta to ja CI lepiej nie bede nic radzic bo sama wiesz ze z facetami to mi nie wychodzi...zreszta nadal przezywam rozstanie z G....z reszta jemu tez zawdzieczam moje ostatnie wpadki dietowe...na razie ja mam podejscie facet=problem...wiec postanowilam nie przejmowac sie tak bardzo...wiec ze to tak latwo sie mowi....ale moze akurat Tobie sie uda z ministrantem....zycze CI tego z calego serduszka
...a jak CI dzisiaj nauka poszla??
-
fatti wiem że jestes zapracowana wiec nie martw sie że zaniedbujesz ostatnio forum nadrobisz po sesji za którą w dalszym ciągu 3mam kciuki
moja wczorajsza nauka...szkoda gadac
zamiast nauki był fryzjer,kosmetyczka i zakupy :P
chciałam kupić spodnice na ten konkurs ale takie same brzydactwo że ja nie moge!
dzisiaj sie tez wybiore moze upoluje coś fajnego
wierze ze sie pozbierasz po rozstaniu z G i zapomnisz o nim raz na zawsze. Ja nie miałam okazji sie jeszcze rozstawać, bo z nikim nie byłam...może to i lepiej
Lecz ministrant jest tak skomplikowany że wątpie bym przerwała moją samotnośc
basiula hmmm popełniam więcej błedow niż ci sie wydaje np. wczoraj do wieczora było ok a potem sie nazbierało ciasteczek i wyszło 1900kcal
a dzis mama piecze karpatke
najwięcej sympatii zyskuje sie wtedy gdy jest sie poprostu sobą i nie upatruje się w niej żadnej korzyści dla siebie
_____________________________
A propo wczorajszego "dietowego" dnia to mysle ze to jeszcze nie koniec świata ale tak średnio no w koncu nie nażarłam sie Bóg wie czego
a na wadze 73,5 cóz....
Mam do Was takie pytanie- którą gazete z typu dietowych możecie polecic?
Shape, Superlinia.... I gdybyscie mogły mi jeszcze powiedzieć ile one kosztują to bylabym wdzięczna
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki