Wątek: "Niekończąca się wiosna dusz." :)

i dobrze, Wielki Post jest, trzeba się umartwiać

Witaj Migotko

Co do tego ministranta, to ja tez kiedyś tak miałam.. ;p Zakochana byłam strasznie, choć ani słowa z nim nie zamieniłam ;p
A teraz, jak poszłam do liceum to się okazało, że on chodzi do tego samego do 2 klasy A moja przyjaciółka to jego kuzynka ;d

zebrabezpaskow tyle ze ja tego ministranta to znam pół życia cała podstawówke noi teraz choc chodzimy do innych szkol to sie czesto widujemy, chcac nie chcac :P a idziemy tez do tego samego liceum
Ja jestem tak strasznie zakochana...tak- "strasznie" to dobre slowo bo ostatnio mam ochote ukręcić mu to i owo

noemcia ja sie bede musiala dzis umartwic bo babcia zrobila sernik u OBYM go nie tnela

kruufka do glodowania to mi na szczescie daleko

tiska ja ci tam zaraz zasponsoruje jakis tort nie bój nic :P

________________________

Dopiero co wrocilam z zakupow. Nóg nie czuje. A kupiłam tylko dwie białe bluzki.Jedna taka z długim rekawem z kryzą a druga na ramiączkach letnia-bardzo ładne
choc tyle...bo zakietu rozmiar 42 nie uświadczysz w moim miescie
Do tego sie zirytowałam w jednym sklepie.
Wchodze a kobieta mierzy mnie od stóp do głow, pytam sie czy są czarne zakiety a ona tak patrzy na mnie i mowi:"rozmiarów 42 nie ma"
Poczulam sie wtedy jak okaz w zoo co nosi 42

Pogoda dzis u mnie fatalna-wieje pada, przed chwila nawet grad leciał a ja jeszcze dzis do kosciola musze cóz...

lece do was na chwilke i zabieram sie za robienie surowki na obiad

haha ja przyjechałam przed wielkim postem do domu i mama mówi, że upiekła sernik, bo wie, że od wielkiego postu nie jem słodyczy to żebym skorzystała z ostatniej szansy, a ja jej na to, że nie przepadam za sernikiem myślałam, że mnie zabije spojrzeniem heheheh


co do ukręcenia tego i owego... wczoraj byłam na szkoleniu bhp i facet nam mówił, że parę lat temu studenci sobie jakąś zakrapianą imprezę zrobili + narkotyki itd... skończyło się, że po takim szaleństwie nie wiedzieli kompletnie co się dzieje, do tego stopnia, że musieli wezwac po tym karetkę...bo jednemu laska "coś" odgryzła i niestety musieli mu amputowac... DDDDDDDDD

A! to ten grad to od ciebie przyszedł!
Bo u mnie lecial grad około 12.20 i burza była...

I kochana ty nie żaden okaz z zoo co nosi 42
Słuchaj pomysl sobie co ona bedzie nosic zaniedługo =D Jak bedzie wygladac hehehehe bedzie stara gruba i brzydka ;p i nie bedzie sie miescic w rozmiary xxl :P O. pozytywne wibracje a pro po odzywki pani w sklepie :]

No kochana, to mykac do innego miasta po zakiecik ;] Jak ja bym sie ograniczyla tylkodo mojego miasteczka to bym pewnie nic nigdy nie kupila =D

a co do żakietow - ja w H&M widziałam nawet do 50 i to takie ładne i z moją wagą weszłam w 42 ;P nie ma co panikować...zresztą te rozmiarówki teraz to masakra...42 w reserved wygląda jak 36...

przepraszam ze nieudalo mi sie wpasc do was ale zostalam zawalona ksiazkami i zeszytami do przepisania

podam moj niepelny jadlospis teraz a na kolacje bedzie najprawdopodobniej grahamka z serem zoltym i pomidorem no ale to sie jeszcze zobaczy

sniadanie
2jajka na miekko+2kromki chleba ciemnego
2sniadanie
brak
obiad
ziemniaki+piers z kurczaka pieczona w folii+salata zielona z pomidorami,cebulka,czerwona fasola i sosem salatkowym na oliwie
podwieczorek
dan mleko czekoladowe+2kawalki sernika

to bedzie ok.1500 moze 1550 kcal na dzis.
no to biorac pod uwage moja chandre to calkiem niezle

noe tylko ze ja mam do h&m daleko strasznie to odpada....zapomniałam napisac ze w koncu zamówiłam sobie sztruksowy czarny żakiet-będzie w czwartek
a ta historia z impreza-no nieźle wspólczucie :P

kruufka to mnie nie pocieszylas zbytnio bo my kiedys tez bedziemy stare grube i brzydkie-taka kolej rzeczy :P


no to ja mykam sie zbierac do kosciola a wieczorem pewnie nie wpadne bo musze przepisywac zeszyty-wybaczcie
do jutra kiźki miźki :P

qrcze niektore sklepowe to naprawde sa okropne...hmmm dlatego czasem zaluje ze nie mieszkam np w ameryce tam to napewno nikt nie uwazalby mnie za grubą ...
a to ze nosisz rozmiar 42 to przecierz nie jest jeszcze nic niewiadomo jak wielkiego...wogule moze niech nie sprowadzaja do sklepow rozmiarow wiekszych niz 38 ...bo niby po co ... i wlasnie to mnie dziwi ...tym bardziej ze przeciez spoleczenstwo polskie ogolnie rzecz biorac tyje coraz bardziej a jakos po ciuchach w sklepach jeszcze tego nie widac...a moze ja zle patrze ?? :/
ale sie rozpisalam ale troche sie tym wszystkim zbulwersowalam...zreszta sama nienawidze kiedy chce sobie cos kupic ide do sklepu i okazuje sie ze nie ma na mnie rozmiarow...

No eeejjjjj co ty za herezje jakies....
STARE? BRZYDKIE? MY?!?!?!!?!?!
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!

No ejjj kobieto ty mi tu nie gadaj głupot =)

Milej niedzielki ;]

fatti no własnie to jest okropne że w sklepach nie ma rozmiarów większych niż 42 a gdy pytasz czy jest 42 to dostajesz w odpowiedzi: "było ale już sprzedane". A firmy nie wyciągaja z tego żadnych wniosków że te ich S gniją na półkach sklepowych

_______________________

Witam ziewająco
Przyznam sie od razu ze wczoraj to sie nie popisałam do moich 1550kcal doszedł deser trio piruet+3kawalki sernika+pomarańcz ale to nie bylo wiecej niz 2500kcal choc tym sie moge pocieszyc :P

Wstałam dzis z mocnym postanowieniem że po kolei : zjem śniadanie, poćwicze pilates, umyję włosy,przepisze reszte zeszytów i tego sie trzymam - na razie zjadlam sniadanie

Glupio mi bo znowu do Was nie wpadne
Mam nadzieje ze uda mi sie nadrobić wieczorem...
Dziekuje ze mimo wszystko wpadacie tu do mnie :*

milego dnia