Wątek: Mój pamiętnik

Gosiu wpadam z pozdrowieniami
miłego dnia Ci zyczę i moim zdaniem źle wczoraj nie było!
buziaczki

forma, super te wasza wakacje sie zapowiadaja
u mnie jak narazie to sie nie zapowiada nic, bo w lato chyba bede pisac prace (jesli dobrze pojdzie to chce sie bronic w listopadzie ...)... poza tym zapisuje sie na nowe studia, ktore zabiora mi mase czasu
skorzystalam z przepisu kasi cz. na ciasto ( do twojego nie mialam i rodzynek i orzechow :P) i wyszlo przepyszne
milego dnia
buziak

Miłego dnia Gosiu :P :P

Udanego dietkowania

Gosiu i jak, zapoznałaś się dokładnie z planem podróży
pozdrawiam cieplutko

ps
a co to za salceson

Raport

-> 2 kromki ziarnistego, ser topiony "Mix fit' Hochland 2 trójkąciki, pomidor
-> jogurt bakoma 7 zbóż
-> 2 jabłka, pomarańcza
-> 2 czekoladki
-> chaber graham x3
-> 2 tosty (tost gracham x4, 2 plasterki hita, plaster szynki)

W sumie kalorii: 1 300
Orbitrek 1h, 30 powt. A6W

* * *
Uffffffffff... padam z nóg... no ale dzis nienajgorzej wyszło - prawda? Choc głoda mialam ogromniastego cały dzień... dopiero tostami sie zapchałam...
* * *
Aniu, za dobrze tez nie było, szczególnie że w tym dniu nie mialam zaplanowanych ćwiczeń i nie ćwiczyłam...

Guli, a ja wlasnie nieadwno skończyłam piec to z jabłkami orzechami i rodzynkami, mąz zamówił na jutro do pracy bo ma urodziny :]

Kasiu no dziś jakoś przetrwałam - zmieściłam sie w limicie

Beatko, no nie dalam rady wgłębić sie w plan podróży, bo i pieczenie i ćwiczenia w planach... A "Salceson" to dziwna nazwa ciasta, które dziś piekłam (przepis jest wczesniej) - wystepuje pod różnymi nazwami - np. "ciasto amerykańskie", "wiewórka" (ta ostatnia nazwa chyba najbardziej mi się podoba...

Gosia, miłego dnia pełnego miłości ... :P

Gosiu, pozdrawiam i życzę dużo miłości dziś i przez cały rok

Gosiu i jak tam - salceson wyszedł smaczny? pozdrawiam CIę goraco w ten czwartkowy dzionek