Wątek: Mój pamiętnik

Ciasto wyszło przepyszne, jeszcze lepsze niż ostatnio, wzielam tez po kawalku dla moich współpracowników, zrobiłam im niespodziankę, mieli na talerzykach ciasto i czekoladowe serduszka i usta :] Zarówno u mnie w pacy jak i męża bardzo smakowało :]
Pracy dzis było tak duzo ze szok, po pracy angielski no i przygotowalam kolacje przy świecach

Dzis tak średnio z dietą:

-> tost gracham x2, plaster szynki, sałata
-> jabłko
-> Jogobella light, crunchy
->2 serduszka czekoladowe (z wiśnią)
-> serek domowy, 2 tekturki
-> lody, kawałek ciasta
-> chińszczyzna, kieliszek wina

W sumie kalorii: 1 500

Jutro planuje dać wolne żołądkowi

SWIETNIE CI IDZIE I TAKIE PYSZNOSCI
POZDRAWIAM CIEPLUTKO

Gosiu super wczoraj dzionek mieliscie
kiedyś muszę ten salcesonik zrobić jeśli jest takie pyszne, gdzieś juz zamieszczałaś przepis, a mogłabyś napisać gdzie lub dać linka dzieki!!

pozdrawiam Cię goraco i dołączam do lekkiej kuchni dziś, bo mi pizza zalega.. buziaczki

Ja też bardzo lubię to ciasto, ale tak jak już pisałam, znam je z "Poradnika Domowego" pod nazwą 'placek włoski'

Gosiu, miłego piątku

Gosiu, pozdrawiam piąteczkowo
w Wawce dziś piękne słoneczko, ale jest pioruńsko zimno podobno

Gosiu, to to ciasto sie nazywa salceson?? bo zglupialam...juz myslalam sobie...bleee..jak ona moze jesc salceson..hehe

Gosienko fajna nazwa ciasta.
Kolacja chyba byla pychata
Pozdrawiam serdecznie

czesc moje kochane,
wczoraj juz nie zdazylam napsac, bo po pracy pojechalismy do kina na "Jumpera", a po kinie jeszcze z Kamilkiem pieklismy ciasteczka no wyszło wczora jak wyszlo...

-> tekturka MULTIGRAIN x4 , dzem Tymbark opakowanie 25g
-> bułka z warzywami
-> popcorn
-> ciasteczka no ale jak tu uciec i nie zjesc...

To daje jakies 1300 kalorii

Dziś odpoczywamy to znaczy ja od rana pucuje i dopieszczam troche zaniedbany ostatnio domek... Ju nie pamietam takiej soboty na luzie "w domu"

I juz prawie po weekendzie, nidziela tez spokojnie minęła. Bylismy znów w kinie, tym, razem na "PS kocham cię", bardzo przyjemny filmik
a dziś było:

-> jogurt naturalny, 1/2 banana, musli orzechowe
-> kawalek babbki, ciasteczko kruche
-> łyżka piure, kotlet mielony, buraczki
-> duże cappuccino z syropem waniliowym
-> popcorn
-> suszone jabłka

W sumie kalorii: 1 400

Miłego poniedziałku Gosiu i udanego całego tygodnia :P :P

Ja się wybieram na "Lejdis" od samego początku i jakoś się wybrać nie mogę

Buziaki