Wątek: Mój pamiętnik

Zamieszczone przez Forma

Tak, to znaczy od dzisiaj

i co start zaliczony, nie ma mowy o falstarcie

Gosiu trzymam za Ciebie kciuki, ja jakoś odmawiam sobie słodyczy, a ja juz coś zjem to minimini (jak na mnie), dziś w gościach 1 mały pierniczek (dumna jestem bo miałam ochotę na więcej) a potem z kolezanką mała miseczka orzeszków łuskanych, choć przyniosła też ciacha.. jakoś sobie odmawiam i nie jestem nieszczęśliwa hehe oby mi to zostało na dłuzej!! buziaczki zostawiam wieczorne!! trzymaj sie

Dziś było:

* 2x tost pelnoziarnisty Schustad, plasterek hita, szynka
* jabłko
* wasa crispi'n light (5)
* plasterek sernika na zimno
* młode ziemnaki, kapusta zasmażana, pół piersi zapiekanej z pieczarkami
* piętka
* 2 landrynki

W sumie kalorii: 1 150

Orbirtek 45 min, 9A6W, 100 brzuszków
* * *
Mysle, że dzien moge uznac za udany, oby gorzej nie było!

Beatko ciesze sie ze juz jestes!
Aniu, gratuluje Ci silnej woli! Ja też bede sie jeszcze bardziej starac

Bardzo udany poniedziałek Gosiu :P :P

Tak trzymaj kochana

Przyjemnego wtorku śliczna dziewczyno

Zostawiam od razu buziaczki dla Kamisia, proszę go ucałować po pracy ode mnie

Gosiu...uuuu..na kapustke zasmazana to mi zrobilas chetke...dzis chyba sobie zrobie, choc mam wirsing w domu tylko, ale i tak bedzie ok...ech..pewnie mama mnie uprzedzi..nic mi nie daje gotowac, sama robi wszystko, troche mi sie to nie podoba, bo ja tez lubie gotowac!

No takiej kapustki tez bym zjadła.. mniam mniam
Gosiu jak tam dzisiaj - słodyczy nie było? na pewno nie! wczoraj super limit utrzymany i menu ładne buziaczki

Raport:

* tost pelnoziarnisty Schustad (2), plasterek hita, szynka, salata,ogórek
* krakersy (3)
* truskawki z activia naturalna
* wasa crispi'n light (4)
* pierogi ruskie (6), barszcz czerwony z grzankami WINIARY
* cukierek tofi (2)
* koktail truskawkowy
* orzech laskowy (5), plasterek hita

W sumie kalorii: 1 200
Ruch 10/A6W
* * *
Kasiu dziekuje Kamilek juz wysciskany i wycałowany
Magda, rozumiem Cie tez lubie gotowac, ale nie mialabym nic przeciwo gdyby czasem ktos mnie wyreczył
Aniu, uwielbiam taka kapuste zrobilam jej sporo, ale poniewaz w pracy opadl mnie głod i tam zjadlam obiadek (no i po pracy mialam jeszcze angielski) to juz w domu obiadu nie jadlam... bedzie na jutro

Gosiu, bardzo ładnie Ci idzie. Waga na pewnoo szybko to doceni.
Jednak takie upały pomagają i mobillizują.

Miłej i dietowo udanej środy

Zamieszczone przez milas

Miłej i dietowo udanej środy

Dołączam się do powyższych życzeń :P :P :P

Przyjemnego dnia Gosiu

dzis nie chce mi sie pracowac strajkuje
polecam artykul [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
jakbym o sobie czytała