Wątek: Lipcowy powrót skruszonej neli :) walka z posesyjnym jojem..

Pisałyśmy w tym samym czasie. Fajny ten stepper, co go znalazłaś na allegro . Zastanawiam się czy sobie takiego nie kupić :P . A rower jakiś podejrzanie tani. Mój kosztował jakoś 400-500 zł i chyba w tych granicach zwykle wahają się ich ceny. A może to ja się nie znam .

Goo - no pisałyśmy w tym samym czasie. Stepperek mi się bardzo podoba, a co do rowerka to jest taki tani, bo jest zwykły, a nie magnetyczny - no ale narazie na taki mnie stać - a chyba lepiej ćwiczyć na takim niż na żadnym? A te 2kg to na pewno szybko Ci zlecą.

No jasne, że lepszy taki niż żaden . No to kupuj, później koniecznie napisz jak Ci się sprawuje ten stepper, bo sama chętnie bym się na taki skusiła.

Goo - no chyba kupię. Jeszcze muszę pogadać z chłopakiem co on na to - może będzie ze mną ćwiczył?

Zjadłam obiad - dwa (!) talerze zupy pomidorowej - i to z makaronem. Zupa pomidorowa jest moją ulubioną ale z ryżem bym jej nie tknęła. :P Nie wiem czy trochę nie przesadziłam z ilością, bo czuję się najedzona teraz. Ale co tam, mieszczę się w limicie.

Witaj,
dzięki za odwiedziny w moim pamiętniczku
Widzę, że Ty również piszesz od niedawna, mogłam więc przeczytać całość... Będę wpadać od czasu do czasu i kibicować.

Pozdrawiam

Witaj Asiou! Będzie mi bardzo miło.

Wiecie - dzwonili do mnie z Ery w sprawie przedłużenia umowy i stwierdzam jedno - mają zwykłych klientów głęboko w... poważaniu. :P Zastanawiam się nad zmianą operatora.

WItam
Ale ty ładnie chudnieszCo takiego robisz?
Co do rowerka to ja też mam taki zwykły, bo szukałam malutkiego, wkońcu kupiłam za 199zł, i jestem zadowolona, im droższy tym większy :P
A ze steperem nie mam żadnych doświadczeń, nigdy nie ćwiczyłam

Dominiko - ja chudnę ładnie? A komu tu już zleciało to 1,3kg migusiem? U mnie tylko 1kg/na tydzień. Ale dobrze, dobrze, powtarzam sobie, że dobrze, że może wreszcie będzie to zdrowy, trwały spadek wagi i że już się przyzwyczaję tak jeść, chociaż ciągle jeszcze tkwi we mnie to coś, to pragnienia bycia szczupłą od JUŻ... Ehh...

Nela jakbyś przybrała w tak szybkim tępie jak ja, to by też leciało. A tak na poważnie, to mi się skończył parę dni temu @, więc podejżewam,że to dlatego taki spadek Przecież cuda nie mogą się dziać, sama widzisz jak ja dużo jem

No mi się jeszcze @ nie skończył, więc jest nadzieja, że coś zleci jeszcze. A jutro chyba się zmierzę centymetrem, bo jestem strasznie ciekawa czy coś mi zmalało w obwodach.