Wątek: noworoczne postanowienie -> 25kg MNIEJ ... dam radę?

hej kochana obejrzalam twoje fotki ze ślubu naprawde baardzo ladne, a ty naprawde slicznie wygladasz, no i faktycznie gdzie ty schowalas te swoje kg ? pozatym widze ze jestes na diecie kopenhaskiej sama ją stosowalam i w sumie kg jako tako lecialy w dół ale poraz kolejny bym jej nie zastosowalam bo dzieki tej diecie mam totalne obrzydzenie do befsztyku, sałaty itd a ile juz kochana schudlas ? 3maj za ciebie kciuki milego dnia

milego dnia kochana

Zamieszczone przez secretive

WITAM WITAM
I jak Ci idzie ta kopenhaga moja Droga ? Ile już schudłas itd ? Jak samopoczucie ?

no schudłam 4kg


a dzisiaj waga z rana pokazała 84,1 kg więc zeszłam 0,2 kg

Hmmm... zaocznie studiujesz? Podejrzewam, że tak skoro w sobotę masz tak długo zajęcia.

no na tygodniu pracuję
jakoś za rok się będę bronić
w lutym muszę już mieć temat i wstępny plan
już mam zarysy w głowie tylko czekam na opinię promotora

Ja też tak studiuję i rozwiązałam mój problem w sposób następujący- biorę serek wiejski, jogurt, jabłuszka i wasę i sobie co 2-3h coś przegryzam Chociaż pewnie niektórzy się dziwnie na mnei patrza jak wpieprzam na korytarzu serek wiejski z wasą :P Ale zwisa mi to

ja chyba sobie zrobię jakąś sałatkę i kupiłam sobie pieczywo chrupkie

ps moje koleżanki zawsze chodzą na FRYTKI

Zamieszczone przez Osmiorniczka

wowo 9 juz ...no to ile na niej schudłas juz te 4 kiloski poszły sie bujać?

nom ale odliczając weekend gdzie zjadłam pizze no i ja jeszcze dziennie dodałam kubeczek kefiru

Zamieszczone przez hari

chleba? mi się chce kremówy! :P

ja wczoraj zjadłam pietkę z chleba

wczoraj wyczytałam ze lepiej zjeść kawałek ryby lub piersi z kurczaka niż kromkę chleba .... musze się poprawić ale ten chlebuś był taki świeży

Zamieszczone przez Martix

przeczytałam twój wątek przysłowiowo od deski do deski

bardzo mi miło

miałaś naprawde śliczną ślubną sukienke, a fotki są bajeranckie bajkowe poprostu
pozdrawiam serdecznie i znikam spać

Martix dziękuję wiesz raz w życiu można być księżniczką

Zamieszczone przez gloor

a ja wpadam i się witam jak coś będe wspierac i wpadac na kontrole

kolejny strażnik co mnie bardzo cieszy

a cio do foteczek to śliczne... a TY bajka... masz bardzo ładną figure i nie wyglądasz na te kilogramy

to złudzenie optyczne

JESTEŚ BARDZO ŁADNĄ LASKĄ
POZDRAWIAM

gloor dziękuję bardzo mam nadzieję że częściej bedziesz zaglądać

Zamieszczone przez Bridrose

[b]Witam z samego rana, życzę miłego dnia, trzymam kciuki za kolejny dzień kopenhaskiej i podrzucam kawkę bo to chyba w jadłospisie prawda

tak tak kawa jest dziękuje bardzo pyyyyycha kawa

:::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::: :::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::: :::::::::::

wczoraj nie miałam czasu wieczorem do was zajrzeć a raczej byłam STRASZNIE ZMĘCZONA z pracy wróciłam po 21:00 i jeszcze na zakupy pojechaliśmy

co do wymiarów .... załamałam sie bo jeszcze mam karteczkę jak się mierzyłam jak byłam w liceum eeehhhhhhhhhhh jak ja wtedy wyglądałam ale koniec wspomnień

aż mi wstyd to tu zamieszczać ....


16.01.2008
biust -> 110cm
talia-> 88cm
biodra-> 110cm
udko-> 62cm
łapka -> 32cm

smok ze mnie co

no nic biorę się do pracy
odezwę się później

milego dnia dziewczynki

Smok? SMok byś była, jakbyś miała 120-120-120 A Ty jesteś kształtna babka, z wcięciem w talii, kobiecym biustem Ty się ciesz

A kilogramy lecą, więc i centymetry też...

Pozdrawiam

Caroline - żaden smok wyglądasz ładnie a jak zrzucisz jeszcze kilka kilo, to Twój mąż zacznie być chyba o Ciebie chorobliwie zazdrośny, bo się nie będziesz mogła od chłopów opędzić. Z wymiarami wcale nie jest tragicznie, zobaczysz szybko zlecą. Gratuluję już tych zgubionych kilosków i zyczę następnych!!!

Zamieszczone przez asiouek

Smok? SMok byś była, jakbyś miała 120-120-120 A Ty jesteś kształtna babka, z wcięciem w talii, kobiecym biustem Ty się ciesz

no cieszę się ale wiesz tyle dodatkowych centymetrów jak tak się można prowadzić WSTYD

A kilogramy lecą, więc i centymetry też...
Pozdrawiam

oby


co ile trzeba się mierzyc zeby się nie zniechęcić

Zamieszczone przez nela22

Caroline - żaden smok wyglądasz ładnie a jak zrzucisz jeszcze kilka kilo, to Twój mąż zacznie być chyba o Ciebie chorobliwie zazdrośny, bo się nie będziesz mogła od chłopów opędzić.

już jest zazdrosny ... zawsze był tz on mówi tak "a nich sobie patrzą mają na co"
ale później mi wypomina że jestem otoczona wianuszkiem kolegów

wychowałam się wśród braci więc łatwiej nawiązuje kontakty z facetami o co zawsze wkurzały sie moje koleżanki więc miałam więcej kolegów

Z wymiarami wcale nie jest tragicznie, zobaczysz szybko zlecą. Gratuluję już tych zgubionych kilosków i zyczę następnych!!!

no mam nadzieję i dziękuję za odwiedziny

Witam
Dziękuje za odwiedziny a ja się odwdzięczam
OJ, na kopenhaskiej jesteś
Podziwiam ja tylko raz na niej wytrzymałam 11 dni i schudłam 5 kg, lecz 3 przybyło

caroline111: co do wymiarów .... załamałam sie bo jeszcze mam karteczkę jak się mierzyłam jak byłam w liceum eeehhhhhhhhhhh jak ja wtedy wyglądałam ale koniec wspomnień.aż mi wstyd to tu zamieszczać ....

Powieś zdjęcie w widocznym miejscu - podziała motywująco !!! A z drugiej strony - może nie sięgajmy "aż tak daleko" w przeszłość

Gratulacje za spadające kilogramy !!!

Trzymam kciuki - wagę i wymiary mamy zbliżone więc działasz na mnie motywująco Pozdrawiam

Nie masz strasznych wymiarów. Naprawdę nie jest źle.



miłego dnia. ;*

hej

wpadlam do Ciebie i co widze, mowisz ze jestes smokiem? z takim wzrostem i takimi wymiarami? nie ejst zle bo jestes wysoka i to sie wszystko rozchodzi, ja mialam 60 w udzie przy 161cm wzrostu, wygladalam jak spasione smoczysko





milego wieczoru
buziaki:*