o matko wypadek mam nadzieję że nic poważnego się nie stało...
o matko wypadek mam nadzieję że nic poważnego się nie stało...
no kochana sukcesów życzę w wielkim powrocie
MIŁEGO DNIA
A zgodę na ćwiczenia Martix od lekarza ma ?no wraca Martix, wielki come back
właśnie wróciła z pilatesa
bark ją nadal boli, całe ciało jakieś niemrawe, ale! ćwiczyć zaczęło
Ciało niemrawe a już ćwiczy
Co do wypadków - nasza sekretarka wróciła z Alp ze ... złamanymi nadgarstkami u obu rąk Ma je już w gipsie , na miesiąc L-4 a drugi miesiąc na rehabilitację.
Never give up !!! Ćwiczę, chudnę, zmieniam się !
łooo matko, martix współczuje.... ani sobie się nie podrapie, ani w nosie nie podłubie, ani... ehu to nie jest śmieszne... straszne...Co do wypadków - nasza sekretarka wróciła z Alp ze ... złamanymi nadgarstkami u obu rąk Shocked Ma je już w gipsie , na miesiąc L-4 a drugi miesiąc na rehabilitację.
nieeeeeA zgodę na ćwiczenia Martix od lekarza ma?
martix dziękuję i odwzajemnia się serdecznie życzeniamino kochana sukcesów życzę w wielkim powrocie Smile
ee spoko, martix ma tylko zwichnięty bark oraz szczęście, bo jechała bardzo wolnoo matko wypadek Shocked mam nadzieję że nic poważnego się nie stało...
tak, teraz Martix się pochwali, że była znów na pilatesie aż musi sobie sama pogratulować, choć bark boli coraz bardziej
ja do ćwiczeń nie mam zapału :P kiedyś owszem ale teraz już sie niestey zbyt rozleniwiłam
trzymam kciuki za Ciebie i za dietę i za ćwiczenia
wracaj do zdrowia szybko
istna załamka... martix dziś folgowała swym fantazjom jedzeniowym 2 kromeczki na sniadanie, bulka w pracy, kanapka, wafelek, jogurcik, obiadek, mandarynka, kawalek pierniczka
był tylko marsz 15min, chociaż tyle...
mniam też bym sobie pierniczka zjadła ;] ale nie martw się dziś napewno będzie lepiej i ładnie będziesz trzymać dietę... bo jak nieeee....
hello
nie musisz krzyczeć asiool
dzis moze martix sie pozywila dosc sporo (mniej niz wczoraj), ale za to ile spalila!
pilates, marsz, az chce sie zyc ale teraz spac....
nie jest tak źle kochana ty uważaj na ten bark bardzo cię proszę żeby później problemów nie było
a to ze więcej jedno dnia zjadłaś to jeszcze nie koniec świata zwłaszcza ze twoje ciało potrzebuje teraz siły na regenerację
jedni wolą troszkę więcej jeść a potem ćwiczić i to spalać, a inni kontrolować to co jedzą by nie musieli ćwiczyć bo im się nie chce :P Ty nalażysz do tych pierwszysch a ja do drugich :P już sama nie wiem co lepsze
miłego dnia
Zakładki