Wątek: Jem dla dwóch a nie za dwóch.. ;)

Puk puk.........
Aneczko jak przeczytałam u siebie na watku to aż krzyknełam do córki że dzidzius bedzie... chyba troche sie wystraszyła że u mnie
Aniu tak sie cieszę....to cudowna wiadomość...dziś nadrobie twój wateczek bo taka jestem ciekawa wszystkiego co piszesz...
Dbaj o siebie Słonko...
U mnie tez rodzinka sie powiększyła.......
Mam nowa suczke...przybłąkała sie i nie mogłam sie nią nie zaopiekować
Jest taką przyleą że zaskarbiła sobie nasze serca...ma na imie Tina
Aneczko buziaczki

Hej Anusia.
Jak tam minął piątek? Jakie plany na dziś? U Was deszcz co? U nas też pochmurnie.

Widzę, że dziewczyny piszą o przezierności karkowj. Mi właśnie w czwartek szwagierka się zapytała czy idę zrobić to badanie? Bo ona by zrobiła?

Sprawdzałam sobie gdzie w Krakowie można je wykonać. W Polsce to badanie nie jest obowiązkowe i niestety kosztuje sporo. U Nas 250 zł. Robi się między 12-14 tygodniem ale oczywiście nie wiem czy od zapłodnienia czy od miesiączki licząc. Chyba zapytam się mojej ginki jak do niej pójdę. J. mówi, żebyśmy zrobili a ja myślę, sobie, że co będzie gdy wyjdzie coś nie tak???Sama nie wiem czy iść czy nie.

Trudna decyzja...

Z badaniami prenatalnymi to już tak jest ... często są wątpliwości czy robić je czy nie ... oczywiście u starszych kobiet jest na pewno większy sens, bo większe ryzyko jakiejś wady u dziecka ... choć z drugiej strony dobrze jest wiedzieć, czy wszystko OK
Rzeczywiście to trudna decyzja

Anusia, życzę spokojnego dnia! U mnie słonko póki co

Aneczko, wpadam z wiosennym, radosnym pakuneczkiem do Ciebie
ja dziś mam wolny dzionek, więc odpoczywam ile wlezie, bo jutro maraton ale za to wtorek i środę mam wolne, więc weekend będę miała taki swój prywatny w połowie tygodnia
całuje i życzę wspaniałego tygodnia

Jestem kompletny laik, ale wydaje mi sie, ze warto zrobic takie badanie. Chocby dlatego, ze wykryc tez mozna jakies wady, ktore mozna zoperowac jeszcze w czasie ciazy, albo byc przygotowanym na tuz po porodzie...

Aniu ja tez bede miala robiona te przeziernosc karkowa, wlasnie czekam na powiadomienie za szpitala.
Co do siostry Twojej przyjaciolki to bardzo mi przykro. Ja tez sie naczytalam roznych takich historii i teraz sie boje. Ale to juz taki nasz los. Nie mysl o zlym, mysl o dobrym. O szczesliwie rozwijajacej sie ciazy, o porodzie i o wielu szczesliwch latach z Twoim dzieckiem.
Pozdrowionka i usciski dla fasolki.

Pozdrowki Aniu

Hej awiMiłego dnia!
Ja wczoraj nie odrobiłam spacerowego zadania, ale za to byłam na rowerze Mam nadzieję, że zaliczysz mi ten ruch :P

Witam w niedzielkę

Wczoraj mnie nie było, bo jednak pojechalismy do Międzyzdrojów było super, bylismy w 4 osoby z taką znajomą parą, spacery, leżenie na piasku.. gofry hehe potrzebny był mi taki dzień
mam tak opaloną na czerwono buzię ze szok..
W nogach naprawdę dużo km, bo spacery to byl główny punkt programu , potem szukanie miejsca by coś zjeść, to też był wyczyny, bo tyle było ludzi i wszędzie megakolejki , a potem czekaliśmy na zachód słońca, przy bezchmurnym niebie był śliczny aż taki bordowy
W ogóle wyobraźcie sobie ze woda ma z 6 moze stopni a byli ludzie co się kąpali śmiesznie to wyglądało bo część ludzi chodziło w samym bikini, a część w kurtkach, apaszkach i nawet czapkach
wypad się udał, tylko dziś odczuwam ogólne zmęczenie szczególnie ze do domu przyjechalismy już po północy.
Ale się odpocznie potem obiad u Rodziców, pewnie znów jakiś spacer i cóż - jutro wracamy do pracy rodacy

Wiecie co, co do tego badania na przezierność karkową to aż zapytam lekarza teraz na wizycie, bo w sumie nigdy o tym wcześniej nie czytałam, gdzieś mi się po prostu rzuciło w oczy ze takie badanie się robi własnie w 12-14tc.. dzięki ze napisałyscie o co w tym chodzi
a w ogóle to wiecie jak strasznie juz mi rośnie brzuch.. jestem w szoku ale mam już ok 4-7 cm (zależy w którym miejscu) więcej na brzuchu.. strach pomyslec co będzie dalej ale to tak na marginesie

Ziutka - spytam lekarza o to badanie na pewno, moze on robi? nie wiem..
a co ja widze u Ciebie - śliczną 6 na wadze!! gratulacje pozdrawiam niedzielnie

Najmaluszku - jak tam wczorajszy grill? mam nadzieję ze dziś się juz lepiej poczujesz.. kurcze niech te mdłości się skończą u Ciebie, tyle to juz trwa..
Aniu miłego dnia widzę ze obydwie zapytamy się teraz lekarza o to badanie, bo już nie wiem czy ono jest robione normalnie na wizycie czy to jakoś dodatkowo i odpłatnie? buziaczki Aniu

Frukti - i u Ciebie widzę mniej na wadze co tu sie działo, 1 dzień mnie nie było a wszyscy schudli hehe super gratuluję
fajnie ze weekend majowy Ci mija fajnie i wakacyjnie, mi tez aż zal będzie wracać do pracy.. miłej niedzieli

Beatko - dziękuję Ci za każdy pakuneczek kochana dziś juz maratonik? buu.. no ale wtorku i środy zazdroszczę mi się tez coś do pracy jutro wracać nie chce hehe buziaczki Beatuś

Magdalenko - Amelcia rośnie jak na drożdzach!! szok zanim sie obejrzysz będzie miała 2 latka! super
co do tego badania to popytam lekarza..miłego dnia Madziu buziaczki

KasiuCz - medycyna poszła mocno do przodu i teraz fajnie ze jest to usg, na pewno zmniejsza niepewność i obawy ja po wizytach mam taką ulgę w sobie, ze jest ok, ze dzidzia rośnie..
Kasiu dzieki za fotki, własnie obejrzałam, slicznie wyglądasz buziaczki

Dagmarko - jak miło Cię widzieć super ze juz po pitach!
A czy dzidzia lubi zielony i fasolkę odpowiem Ci za jaaakiś czas ale mysle ze tak
buziaczki

Alek - tak się własnie staram podchodzić - na spokojnie ale ciśnienie ciągle mam za wysokie.. no nic, zobaczę jak się to dalej będzie kształtować. Pozdrawiam

Jupimorku - kogo moje oczęta widzą!! ale radość
kochana wiem ze nie jesteś w stanie być na forum, ale tak od święta gdy chwilę znajdziesz zajrzyj ok..
mówisz ze dietka średnio idzie? no zobacz lato za pasem, wracaj do małego talerzykowa i choć kilka kg spróbuj zrzucić.. wiesz jak ja sobie teraz pluje w brodę ze nie zaszłam w ciaże z mniejszej jednak wagi..? i mam mocne postanowienie ze koniec z Ania-grubaskiem.. jak urodzę biorę się (jak juz bedę mogła) ostro za siebie, zeby W. miał fajną i atrakcyjną zonę a dzidzia mamę! Mam dosyć siebie takiej..
Walcz o siebie nawet gdy Cię tu z nami na forum nie ma..
a co do przesądności - to nie, raczej nie jestem przesądna, a to był żarcik z tym ze się nie odmawia i zobacz udało się Ciebie tutaj ściągnąć
Brzusio pogłaskany Justynko od Ciebie miłej niedzieli!!

Margol - aha, ale tak na zwykłej wizycie u lekarza? kurcze moze tez będę miała..?
pozdrawiam

Stellus - jak miło Cię zobaczyć u mnie na wątku dzieki ze zajrzałas
tak tak, stał sie cud i jestem (w końcu) w ciązy jestem taka szczesliwa
a Tobie gratuluję nowej psinki super
miłego dnia Uleńko buziaczki

Danik - Ty robisz to badanie w szpitalu? kurcze ja już całkiem zwariowałam
kochana staram się mysle co dobrym.. ale jest momentami cięzko.. ale z naszymi dziećmi musi być dobrze buziaczki

miłego dnia

Anusia ale zazdroszczę Ci tego wczorajszego wypadu?
Musiało być przepieknie
Dziś odpocznij bo jutro znów do pracy

Jak napisałaś, że przybyło Ci w pasie to zaraz wzięłam metra i się zmierzyłam. U mnie raczej bez zmian. Ale napewno niedługo już zacznie być więcej. Zwłaszcza, że w większość dżinsów się nie mieszczę. Muszę kupić chyba większe i to biodrówki bo w inne będzie ciężko wejść.

Aneczko buźka.