Śpijcie smacznie
Śpijcie smacznie
Aniu, gratulacje chłopaka, nawet takiego na 80%
A waga sie juz nie przejmuj - w koncu dzidzia musi urosnac
BUZIAKI
Awi zajrzalam co u Ciebie nowego a tu taka nowina..... serdecznie gratuluje synusia....
podziwiam Cie za trzymanie wagi (ja nie potrafilam)........
Serdecznie Cie sciskam, poglaszcz brzuszek odemnie jak se pomysle ze rok temu bylam na takiej fazie ciazowej to troszkie mi teskno za moim brzuszkiem
Anusia kochana tak się cieszę, że wszystko jest w porządku.
Co do płci to ja narazie wolę się nie nastawiać ..jak mi lekarka powie, że na 100% to wtedy uwierzę Ważne, że jest zdrowe Anusia.
A z tą wagą to widzisz nie jest tak źle Pochwała ...no no no.
No to Anusia od dziś znowu się pilnujemy.
Wczorak wpadł do mnie kuzyn, którego żona rodzi w połowie sierpnia. Widziałam ją ostatnio na weselu mojej siostry i rzeczywiście była już duża ale kuzyn mi powiedział, że ona przytyła już 19 kg Nie mogłam uwierzyć ... A przed ciąża była zgrabna laska ... Ale podobno dziewczyna je przysłowiowe " za dwoje " Nie żałuje sobie.
My tak nie chcemy nie???
Co prawda wczoraj poszalałam troszkę ...ty miałaś roladę lodową a ja szarlotkę z lodami waniliowymi na ciepło
Witaj Aniu GRATULUJE CHŁOPCZYKA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!fajnie,że juz wiecie pewnie jestes szczęsliwa Parka dla Weroniczki a waga sie nie przejmuj Tam wszystko rosnie i troche przytyc mozesz.Przeciez rosnie dzidzius i macica i piersi także nie ma szans,żeby nie rosła.Ale żeby w rozsądnych granicach a u mnie przegiełam,ale na szczęście teraz się zmobilizowałam i waga nie rośnie A Weroniczka czerpie energie z boczków Mamusi
Pozdrawiam Cie gorąco i zyczę,żeby praca szybko mineła, bo dzis strasznie gorąco!!!!!!!!!!!!!!!!!!Podobno dzis najgoretszy dzień lata
!!!!!!!...bo jest w nas miłość czasem... o jakiej się nie śniło...!!!!!!!
Było: 79,90 kg
Dziś: 77,4 kg
Będzie kiedyś: 59,90 kg...MARZENIA PRZECIEŻ SIĘ SPEŁNIAJĄ
Przyjemnego dnia Aniu
Dla Ciebie i Kubusia
Hej Anusiu - gratuluję Synka
Co nas nie zabije...
Tak było:
A teraz z wyznaczoną górną granicą 77kg dbam o nowe życie rozwijające się we mnie
13tc - 64,6kg
Witaj Aneczko
właśnie trafiłam przed chwilką na bardzo ciekawy tekst w necie i pomyślałam sobie, że super robisz chodząc na basen i na spacerki
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
przeczytałam go z wielkim zainteresowaniem, polecam
wysyłam radosny pakuneczek dla Ciebie i dla Waszego Fasolka ( bo jak przeczytałam to będzie prawie na pewno Fasolek a nie Fasolcia )
Hej hej
dzieki za tyle miłych słów no zobaczymy czy płeć się potwierdzi na następnej wizycie..
KasiuCz - miłego dnia!! buziaczki
Emkr - dziękuję a z wagą luzuję, obiecuje.. buziaczki
Annia - dzięki z tym trzymanie to wiesz, w sumie przytyłam juz dobre 9 kg od poczatku tak wiec wcale jej nie trzymam.. ale ufam, ze nie będzie tragicznie..
Brzuszek pogłaskany a Ty nie myślisz o trzecim? pozdrawiam
Najmaluszku - Ty juz wszystkie szczegóły znasz
z tą płcią to podchodzimy na razie luźno, zobaczymy
Co do wagi to różnie bywa.. ja mam nadzieję ze juz nie będę tak szybko tyła jak na poczatku.. trzymamy się więc grzecznie
no ale szaleństwo raz na jaaaakis czas można wybaczyc szarlotka z lodami.. musiałobyć pyszne! buziaczki dla Ciebie i Maluszka
Marta - dzięki ja też tak chce, zeby Kubuś brał z moich boczków, bo ma z czego hehe no ale zauważyłam ze czasem waga i tak sobie.. dziś np. po wczorajszych lodach, coli pokazała mniej bo 97,8 kg.. masakra z tą wagą.. no ale chcę utrzymywać ją na tym poziomie jak najdłuzej..
buziaczki ślę miłej pracy
Margol - dzięki pozdrawiam
Beatko - zaraz sobie artykuł przeczytam dziękuję za pakuneczek!! buziaczki kochana miłego dnia!
miłego dnia
Miło czytać, że fajnie jest I że 80/20 płeć znasz
Mniej jest więcej? http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=49
Zapisz zgubione letnie kalorie! ćwicz i licz!!!
Inspiruj się: Klub Tytanów: spadek min. 15 kg utrzymany przez rok?
Zakładki