ja dziś króciutko, bo oczka straszliwie bolą - trzymam kciuki za brnięcie coraz głębiej w ósemki
pozdrowionka z drugiej strony Pomorza
ja dziś króciutko, bo oczka straszliwie bolą - trzymam kciuki za brnięcie coraz głębiej w ósemki
pozdrowionka z drugiej strony Pomorza
STARY WĄTEK | NOWY WĄTEK --> PODSUMOWANIE ROKU 2008
"Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."
Kochane Wy mnie tak nie chwalcie, bo obrosnę w piórka i co a poza tym to dziś idziemy do Rodziców i mam nadzieję ze zjem to co planuję czyli 2 ziemniaki, kotleta i gotowaną kapustkę... bez podwieczorkowych smakołyków
a wieczorem luźne plany na razie, ale moze zostaną spełnione i pójdziemy na basen.. dawno nie bylismy, no ostatnio w Zakopane hehe.. a wczesniej to nie wiem kiedy.. trzeba tam wrócić na szczęście choróbsko prawie odeszło.. prawie..
A na jutro do pracy chyba sobie zrobię sałatkę, bo mam i warzywka w domu, i ser feta i pierś z kurczaka.. chyba sobie zrobię..
a teraz robię pranie i układam trochę ubrania w szafie tak tak ,niedziela, ale siedzę sama bo mąż mi wybył na rowerek, to tak sobie między podczytywaniem forum troszkę pozytecznego zrobię hehe
Syciu - dzieki tak nie wrzuciłam nic niegrzecznego do koszyczka tez jestem dumna z takich zakupów ale czy sobie wzorowo radzę.. sporo jem jednak.. no nic, cieszę się ze się nie szarpię pozdrawiam
Beatko - jakoś daję rade, choć to nie jest takie piękne dietkowanie jak niektóre z Was.. ale niech waga spada powoli ale spada, a nie raz spada raz rośnie co nie? buziaczki Beatko mam nadzieję ze dojrzałam... cały czas jednak mam się na baczności
KasiuCz - dzieki za miłe słowa
ale tak jak pisalam Beatce - ja się cały czas muszę bardzo pilnować.. naprawdę.. bo wiesz jak szybko ja umiem zboczyć ze szlaku co nie ale obiecałam sobie ze tym razem będzie inaczej.. i będzie
buziaczki Kasiu, miłej niedzielki!
Bes - no widziałam zdjęcia z zaklejonym oczkiem.., trzymaj się i wracaj do sił! pozdrawiam Cię goraco!!
buziaczki
Aniu, ja też właśnie w szafie mam zamiar układać
Już my Cię przypilnujemy, żebyś w piórka nie obrosła
KasiuCz - no ja już poukładałam w naszej wielkiej szafie <tylko na półkach hehe>, II pranie wstawione, czekam na W. i idziemy na obiadek
za to mam tyle prasowania (nienawidzę prasować) ze ręce załamałam hehe ale cóż, założyłam sobie ze w tym tygodniu się z tym uporam
Kasiu miłego sprzątania!
Cześć Anulka,
zaskoczenie, no nie ze ja tu jestem...
Weszłam na chjwilę poczytać co u ciebie w trawie piszczy i widze ze ładnie dajesz sobie rade, chudniesz i wogole... Ja, u mnie wszystko po staremu, chociaz dzisiaj mam ochotę zaszyć sie pod kocem, z dala od calego świata Ale to po ostatnim 1,5 tyg. pełnym wrażeń, zaskoczeń i... jakimś takim z innej ziemi... Ale o tym może kiedyś, przy kubeczku gorącej herbaty
Ania, buzie dwie wysyłam do was :**
Popieram ten pomysł na sałatkę/jedzenia do pracy - lepiej być przygotowanym , łatwiej nie ulegać pokusom
Mniej jest więcej? http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=49
Zapisz zgubione letnie kalorie! ćwicz i licz!!!
Inspiruj się: Klub Tytanów: spadek min. 15 kg utrzymany przez rok?
Ojej, dopiero teraz Cię znalazłam...ależ ja jestem zakręcona
Nie mam już dzisiaj czasu na przeczytanie Twojego wątku, ale Kaszątek nie ma cały tydzień , więc jutro ponadrabiam zaległości, a na razie pozdrawiam cieplutko.
Kaszania
Witam z wieczora,
szybki raport za dziś:
ok 1600 kcal
basen - bardziej rekreacyjnie 500 m pływania, a tak rozpieszczanie - jacuzzi i bicze wodne , razem prawie 2 godziny bylismy
rowerek - 33 min, 22 km
Obiad u Rodziców zjedzony tak jak założyłam grzecznie zadnych ciastek do popołudniowej kawki nie było jedynie garść orzeszków przed basenem. Bo orzeszki mogę jesć przez to i kcal 1600.. ale uważam ze je wytopiłam i na rowerku i na basenie
Agusiu - no w szoku jestem ze Cię tu widzę ale nawet nie wiesz jak się cieszę
kochana napisałam maila bo umrę z ciekawości o co chodzi..?
buziaczki Słonko, walcz o lepszą siebie ok? buźka
Alek - sałatka zrobiona na jutro postaram się czasem taką robić, bo już mi się te wszystkie jogurty i serki w pracy przejadły pozdrawiam
Kaszaniu - witaj! cieszę się że mnie odnalazłaś ja też Cię gorąco pozdrawiam!! cały czas trzymam za Ciebie kciuki a moze jakąs fotkę podeślesz z efektami! bo na pewno są już ładnie widoczne co? trzymaj się!
dobranoc
Awik - dziekuje za wsparcie i za to ze myslami bylas ze mna
dobrej nocki
"W konfrontacji strumenia ze skałą, strumień zawsze wygrywa - nie przez swoją siłę , ale przez wytrwałość" Budda
21 kg za mna - 21 kg przede mna - Strona 1484 - Grupy Wsparcia Dieta.pl
Majussiu - cały czas jestem z Tobą myslami i trzymam kciuki by Ci się w zyciu poukładało co jest nie ułozone... no i za dietkę trzymam bardzo mocno kciuki bo chyba suwaczek poszedł w złą stronę co..? walcz o siebie bo jesteś naprawdę śliczną Kobietką buziaczki
Zakładki