Wątek: Jem dla dwóch a nie za dwóch.. ;)

Jeśli choróbsko nie przechodzi to jak radzą koniecznie idź do lekarza - nie ma co się męczyć i tracić czas na chorobę ...

Ania, jak miło się czyta Ciebie z taką werwą do diety. I to takiej zdrowej.
Dużo zdrówka życzę, herbata z rumem na noc czyni cuda w kwestii przeziębienia .

Awiczku .... tak sie przejelam twoim zdrowkiem ze....
ze az sama jestem chora
uhhhh

Witajcie

wczoraj ok. 1200 kcal (sama siebie nie poznaję hehe bo jakoś daję radę..), w tym dużo warzywek
wczoraj mężuś do tego mnie pochwalił ze dobre obiadki z tych warzyw robię (a kiedyś tak nie bardzo był przekonany do warzyw na patelnię) fajnie..
ćwiczeń nadal nic..
dziś lepiej się czuję, ale katar potworny, nos odpada.. niech się to juz skończy

Magdalenko - staram się bardzo.. choć momentami jest ciężko..
buziaczki Madziu cieszę się ze mnie rozpoznałaś

Ziutko - dzieki, pozdrawiam

Syciu - dzięki, ale masz rację, nie ma co zapeszczać.. bo u mnie to w moment z dobrej drogi schodzę na złą ale się staram pilnować.. co do choroby czuję się lepiej, ale i tak mysle czy czasem do lekarza nie pójdę w piątek.. no zobaczę, mam 2 dni jeszcze.. pozdrawiam

Julcyk - dzieki dni bez słodyczy prawie 2 tygodnie od środy popielcowej. pozdrawiam

Beatko - staram się naprawde z całych sił.. choć wieczorem głodek dopada zapijam pysznymi herbatkami go.. jakoś idzie oby mnie ten dobry czas nie opuścił hehe bo czuję znów ze mogę, ze schudnę!.. buziaczki

Alek - tak zrobię jeśli w te 2 dni naprawdę nie będzie poprawy. Ale na szczęśćie dziś juz mi lepiej, moze jednak w końcu z tego wyjdę pozdrawiam

Gosiu-Selva - tak, stawiam teraz na zdrową mądrą dietę.
herbata z rumem mówisz buziaczki

Majussiu - zdrowiej!!! trzymam kciuki zeby szybko Cię choroba opuściła! pozdrawiam

miłego dnia

kicham, smarkam, gardlo boli
Awik ty mnie normalnie zarazilas no!!!

A kiedy sie wazysz kochana?? Bo ja cos czuje ze mnie gonisz, oddech na pleckach czuje....

Majussiu - wybacz! nie chciałam
to teraz wysyłam Ci część witaminki C co od Bikusia dostałam zebyś szybko z tego wyszła
co do wagi - w piątek się zważę ale nie ma szans zebym Cię dogoniła hehe
no ale uciekaj kochana uciekaj bo mimo wszystko CIę gonię

Aniu, oj, ale Cię ten okropny katar męczy ... Biedna jesteś ...

W przeziębieniu właśnie najbardziej nie cierpię kataru! potrafi skutecznie utrudnić życie


Dlatego zdrowiej kochana, zdrowiej

Udanej środy i brawo za tak piękne trzymanie dietki

KasiuCz - tak, katar jest okropnie uciązliwy, a jak sobie pomysle ze od maja alergia mnie znów czeka.. załamka..
ogólnie jednak chyba juz zdrowieję (mam nadzieję!) a dietka niech się tak dalej toczy.. buziaczki

Aniu, 1200 to juz super! oby tak dalej, bo pamietaj, ze mamy umowe!!!

Madziu nie zapomnę buziaczki