Strona 56 z 208 PierwszyPierwszy ... 6 46 54 55 56 57 58 66 106 156 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 551 do 560 z 2071

Wątek: Jem dla dwóch a nie za dwóch.. ;)

  1. #551
    sycia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-03-2007
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    135

    Domyślnie

    wiesz co awi, kiedyś tak myślałam,ze planowanie jutrzejszego menu to głupota ,bo ja nigdy tego nie przestrzegałam, robiłam tylkow w ramach "odchudzania od jutra"...

    Ale teraz wiem już,ze to pomaga. Ja teraz tez często dzień wczesniej zaplanowany jadłospis wklepuję sobie w "dietetyka" i patrzę ile mniej wiecej kalorycznie mi to wyjdzie.
    Jednak nie ma co zdawac się na spontan.
    Jak chce się schudnać, trzeba się pilnować.

    Mam nadzieję,że Ty swojego planu się trzymasz

    Pozdrawiam

  2. #552
    Awatar awi
    awi
    awi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-01-2008
    Posty
    2,204

    Domyślnie

    Ja tak szybko z raportem bo północ juz wybiła 20 minut temu
    ale spałam po pracy to teraz mogę siedziec hehe
    w sumie plan wykonałam nie do końca.. bo.. niestety zamiast grejpfruita zjadłam 3 bita, tak wiec kcal wyszło 1220 + ten batonik (nie wiem nawet ile kcal)...
    wsciekam się na siebie ze znów mam taką chęc na słodycze
    nie umiem się oprzec.. no nic, walczę dalej
    potem własnie zdołowana zeby nie odreagować na W. wziełam kocyk i zanurzyłam nos w książkę i po pół godzinie przysnęłam obudziłam się i stwierdziłam ze albo przeleżę ten wieczór juz cały i go stracę albo - mam 5 minut zeby się wyszykować i zdążyć na 21 na basen zdążyłam i przepłynęłam km (40 długosci) oraz zaliczyłam 15 minut masażu na biczach suuuuuper tyle energii we mnie wstąpiło ze wróciłam i zaraz wsiadłam na 25 minut na rower robiać 18 km
    niestety byłam dziś sama, bo W. mi się rozkłada cos.

    Powiem Wam ze jest mi naprawde cięzko, ale przecież nie tylko mi, Wam tez!. Gdybym tylko umiała znów poskromić głoda słodyczowego... generalnie ja jem naprawde chudziutko, raczej zdrowo, duzo warzyw się staram przemycać (o, jutro zakupki warzywne muszę zrobić ), ale słodycze co rusz mnie ciągną.. są dni ze jest git, ale są takie jak ostatnio ze nie mogę sobie odmówić czegoś słodkiego nadmienię ze ten batonik był W. na rower.. bo ma w szafce kilka batonów jak jeździ to bierze je.. i tak mnie kuszą

    no dobra, miało być króciutko a się rozpisuję hehe

    Majussiu - staram się trzymać naprawde, ale znów poległam na słodkim no nic, nowy dzień, nowa szansa szkoda tylko zebym zaprzepaścila to co schudłam. Niestety juz widzę ze brzuch bardziej mam wydęty jeszcze.. przez te węgle..
    a ciekawe jak U Ciebie i czy się nie rozłozyłas.. do jutra

    Magdalenko - niestety nie do końca.. na szczescie sie zmobilizowałam do ruchu, godzina basenu i 25 min rowerka to mi sie podoba buziaczki

    Syciu - ja też się bedę starała planować, na jutro już mam planik i moze uda mi się go zrealizowac w 100 %
    2 kawy z mlekiem - 100
    sałatka (została z dzisiaj) - ok 250
    jogurt z ziarnami - 250
    duże jabłko - 150
    warzywa na patelnię z piersią kurczaka - ok 400
    grejpfruit - 70
    1220
    będę bardzo happy jak mi w końcu wyjdzie buziaczki

    dobranoc

  3. #553
    Awatar fruktelka
    fruktelka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-05-2011
    Posty
    6,516

    Domyślnie

    Awi kochana!
    Ten ruch, który sobie aplikujesz tak intensywnie, przepali niejednego trzybita!
    Myślę, że najważniejszy jest właśnie ruch! Super! Trzymaj się!
    MŻ 1500-1700
    początek odchudzania kwiecień 2012

  4. #554
    bebe13 Guest

    Domyślnie

    Aniu a może poprosisz męża żeby nie kupował słodyczy do domu. Przecież zawsze może je kupić na początku przejażdżki.
    Ja tez jak jest coś słodkiego w szafkach to mam trudności z nie jedzeniem tego i na wszelk wielki w domu czekolad brak, po co kusić los.

  5. #555
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez fruktelka
    Awi kochana!
    Ten ruch, który sobie aplikujesz tak intensywnie, przepali niejednego trzybita!
    Myślę, że najważniejszy jest właśnie ruch! Super! Trzymaj się!
    no z ust mi to wyjęłaś Fruktelciu




    Aneczko, wielkie brawa za ruch, super
    to jest warunek zdrowego chudnięcia, nie wiem nawet czy nie ważniejszy od ilości kalorii, bo liczy się to, żeby jeść zdrowe jedzonko i duuuużo się ruszać nawet jeśli gdzieś tam przekroczysz limit kaloryczny, to spora dawka ruchu spowoduje, że spalisz te nadmiary i nie będzie po nich śladu
    buziaki wysyłam razem z pakuneczkiem wiosennym

  6. #556
    Awatar awi
    awi
    awi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-01-2008
    Posty
    2,204

    Domyślnie

    Witajcie

    Fruktelko - nawet nie wiesz jak sie cieszę ze wczoraj ruszyłam pupę dodało mi to tyle energii ze juz się nie mogę doczekać na dzisiejsze rowerkowanie i weekendowy basen pozdrawiam Cię goraco trzymaj sie

    Bebe - niestety jakis 1-2 batoniki teraz w sezonie rowerkowym są u nas w domu zawsze (bo mój maż juz zaczął sezon), bo tak jest wygodniej dla niego. są dni ze mnie nie wzruszają, ale są ze kuszą bardzo.. niestety on się ubiera w rzeczy kolarski w tym specjalne buty w których nie moze chodzic (wpinane w pedały) tak wiec nie ma mozliwosci zeby juz ubrany wskoczył do sklepu bo batona no nic, muszę go poprosic zeby chował je w miejsce mi nie znane heh buziaczki

    Beatko - dzieki wiesz dzieki temu ze bylam na basenie i na rowerek wskoczylam to dzis mogę sobie spokojnie spojrzec w twarz
    niestety słodkie mnie tak ciągnie ze szok.. ale nie poddam sie !! tyle energii mi wczoraj dał ten basen i to pokonanie lenia i samej siebie. jupi! moze będą ze mnie ludzie hehe

    a ja dziś wstałam znów pełna zapału i dobrego humoru naprawde to wariackie szykowanie się wczoraj na basen, to ze poszłam dało mi duzo sama jestem w szoku
    nie poddam sie, nie chce znów wazyc 90 kg...

    buziaczki dzieki Dziewczyny ze jesteście ze mna miłego dnia

  7. #557
    Forma Guest

    Domyślnie

    Aneczka, trzymam kciuki za realizację planu i wierze że Ci się uda!
    Mnie netz od czasu do czasu strasznie korci na slodkie... Wczoraj spróbowałam taki cieniutki opłatek w czekoladzie - przepyszny, wiadomo po jednym milam ochote na znacznie wiecej, na szczescie powstrzymalam sie... Najwazniejsze utrzymac umiar, co nie oznacza że wogóle juz nie mozemy jesc słodyczy.
    Mysle że w kryzysowych sytuacjach odrobina słodyczy nie zaszkodzi, tym bardziej jak pozniej jest odpiacowana ćwiczeniami.
    Kalorycznie baaaardzo ładnie!

  8. #558
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Aneczko, wszystkie tu trzymamy za Ciebie mocno kciuki
    pewnie że będą z Ciebie ludzie
    i to zgrabne ludzie

    całuję

  9. #559
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Aniu, no plan prawie wykonalas..jakby nie ten batonik...ale w pelni cie rozumiem, bo ja wczoraj tez sie na mala czekoladke skusilam....ciezko sobie odmowic...ale dobrze, ze poplywalas i porowerkowalas, to napewno go spalilas. a moze kup sobie gorzka czekolade i w chwilach "zwatpienia" wez jedna kosteczke..mi to czasem pomaga...acha, prawie codziennie jem tez jogurt naturalny z 2 lyzeczkami gorzkiego kakao i troche slodzika i czasem np wiorki kokosowe, albo sliwke suszona wrzuce...pycha to..i lepsze jak batonik

  10. #560
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Aniu, najważniejsze, że się ruszasz!

    ... choć u mnie to ostatnio niczym nie skutkuje ... jem zdrowo, dużo się ruszam i przybrałam 1,5 kg i nie mogę jakoś zgubić tych kilogramków Wiem, że to nie dużo, ale dla mnie to sporo ...

    No i czym to wytłumaczyć?

    Życzę Ci poskromienia głoda słodyczowego!

    Aniu, a może kup tak na w razie czego batony białkowe, są słodkie, mają dużo białka, idealna przekąska dla osób dużo się ruszających
    Swego czasu je kupowałam, super sprawa! jedyny minus to niestety wysoka cena

    Buziaczki kochana, musimy dać radę



Strona 56 z 208 PierwszyPierwszy ... 6 46 54 55 56 57 58 66 106 156 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •