Witajcie
kochane u mnie katastrofa, cos mnie podkusiło zeby wejsc na wagę - 89,2 kg.. masakra..koniec z tym
od dziś skupiam się by nadwyżke świąteczną szybko zgubić i walczę ze słodyczami, które nic nie wnoszą do naszego organizmu.. a ta chwila przyjemności.. jest tak naprawdę nic nie warta
![]()
muszę to sobie powtarzać to w końcu uwierzę
![]()
dziś nie spię od 5ale musiałam coś pilnie zrobić, a wczoraj mi się nie chciało
![]()
zmykam szykować sniadanie i po prysznicno i koniec laby - do pracy rodacy
![]()
KasiuCz - trzymaj kciuki bo to bardzo wazne zeby mi się udalo być NAD słodyczami..
gorąco Cię pzodrawiami trzymaj się w pracy.. mi sie tez tak srednio chce isc..
![]()
Ziutko - dziekipozdrawiam
miłego dnia![]()
Zakładki