Wątek: Jem dla dwóch a nie za dwóch.. ;)

Aniu, 29 lat to świetny wiek do rodzenia dzieci

U mnie to był spontan i tzw. "wpadka", no nie będę owijać w bawełnę oczywiście ślub był w planach, no ale dziecko jeszcze nie
Znaliśmy się już wtedy 7 lat a ze sobą byliśmy od 3 :P

Nie żałuję jednak

Zamieszczone przez Kasia Cz.

U mnie to był spontan i tzw. "wpadka", no nie będę owijać w bawełnę oczywiście ślub był w planach, no ale dziecko jeszcze nie
Znaliśmy się już wtedy 7 lat a ze sobą byliśmy od 3 :P

Kasiu ja jestem z takiej "wpadki" ale wiesz jak to moim Rodzice zawsze nazywali - owoc prawdziwej miłości... a po 6 latach jak urodziła się moja siostra to już owoc dojrzałej miłości

grunt to ładnie nazwać hehe a to ze się urodziłam 7 m-cy po ich ślubie to mały szczegół - wcześniak

Kasia oczywiście, że nie ma czego żałować...Przynajmniej nie miałaś problemu z zajściem

Aniu patrz znalazłamtaki kremik. Jest cała seria. Myślę, że tanie.

Mój synek też się urodził 7 miesięcy po naszym ślubie ślub był w kwietniu

A mnie się bardzo podobają te nazwy o owocach miłości

Zamieszczone przez Kasia Cz.

Mój synek też się urodził 7 miesięcy po naszym ślubie ślub był w kwietniu

A mnie się bardzo podobają te nazwy o owocach miłości

Kasiu - ślub Rodziców w lutym a "wcześniak" przenoszony 2 tyg we wrzesniu hehe
ale owoce miłości fajne rzeczywiscie nasze Maleństwo jest z prawdziwej dojrzałej.. z końcu z W. jestesmy już ponad 10 lat..

Najmaluszku - na który się decydujemy? perfecta mama, gerber czy jeszcze inny?

... ale teraz jest fajnie z takimi różnymi kosmetykami dla przyszłych mam i w ogóle z wszystkim, co związane jest z macierzyństwem ...

Duży wybór, tańsze, droższe, polskie, nie polskie .... jak ja byłam w ciąży, to był chyba tylko jeden taki krem i to tak drogi, że nie było mnie na niego stać

Zresztą wtedy, to w ogóle dopiero zaczynały się różne fajne rzeczy w sklepach pojawiać, w końcu to był 1991 rok, dopiero co nasza gospodarka zaczynała się rozbudzać po latach socjalizmu

Pampersy były tak drogie, że mogłam sobie pozwolić na nie tylko okazjonalnie, jak się gdzieś w dłuższy rejs z synkiem wybieraliśmy

Takie to były czasy, jeszcze bardzo przaśne

Kasiu masz rację...wybór jest ogromny. Bez Pampersów to chyba teraz żadna mama nie wyobraża sobie życia he he he Ale się zmieniły czasy nie?

No bez pampersow to bym chyba wykitowala..hehe
Tego kremiku nie znam, ale Ziaja tez ma fajne i niedrogie albo w Rossmannie tez czesto kupowalam takie olejki, tez spoko

Teraz to naprawdę żyć nie umierać

Oczywiście nie zawsze jest tanio, ale JEST

Mnie najbardziej podobaja sie te male ubranka i inne gadzety dzieciece Aniu, czeka Cie fajny czas