milej zabawy :*
milej zabawy :*
Patrz, ale nie dotykaj! Smakuj, ale nie połykaj!
hejka poczytalam sobie Twoj watek i bede tutaj pewnie czesciej zagladac
Mam nadzieje ze bedziesz sie dzisiaj genialnie bawic !!) tylko uwazaj na dietke !!
1 cel 68.5kg-> 65kg osiagniety!!
tutaj walcze ja: http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...inear#post3915
Miałam wyjątkowe dwa dni, nie wiele jadłam, ale spożycie produktów dozwolonych od 18 roku życia wyrównało dość za bardzo wartość kaloryczną tych dni. Przeziębiłam się znowu, ale to tylko kaszel i katar. Zastanawiam się czy nie odliczać leków, bo w sumie też coś kosztują. Ale chyba jednak zostawie je poza bilansem dnia. Jest godzina 13 zabieram sie do robienia obiadku, dużo ćwiczyłam, potruchtałam może z godzinkę? Nie wiem, ale wolnym tępem żeby wytwać całą trasę, mam dośc kiepską kondychę.
Słyszałam ze poszczypywanie skóry brzucha pobudza krążenie, dzięki czemu jest ładniejsze. Dziś widziałam w tv reportaz o l-karnitynie. Dupa, to dziewczęta jest dla weganek i exstra-pro-sportowców, nam przeciętnym odchudzaczkom nie pomoże. Zamówiłam sprzęt do masazu antycelilutowego. Po długim weekendzie powinien być. Wepchnęłam sie w stare rybaczki, wiec jest okey. W moje wymarzone biodrówy też, ale jakbym tak wyszła, pomidorami by we mnie rzucali z okien.
Dziś pierwszy idealny dzień, drogie panie. Mam mało czasu.
Śniadanie:
Ciepłe mleko z pełnoziarnistymi płatkami (własna mieszanka, sklepy ze zdrową żywnoscia rlz)
Banan
II sniadanie
Kanapeczki z mnóstwem kolorowych warzyw, papryczka, ogóreczek
Obiad
Warzywa na patelnie
Ryż, sos sojowy
Podwieczorek:
sałatka owocowa bananowo-pomarańczowa
kolacja
twarozek+smietanka+rzodkiewka+ogoreczek
Dodatkowo: 2xkawa, 1x owocowa, 4xherbata cytrynowa.
Kosztowalo mnie to/kosztować będzie: ~1100 kcal +/- nie wiem dokładnie jeszcze nie ważyłam składników. ale wiecej niz 1200 nie bedzie.
smakowity jadlospis ))) tak z ciekawosci zapytam ile kosztuja takie rozne musli w sklepach ze zdrowa zywnoscia??
i gratuluje zmieszczenia sie w te biodrowki !!)
1 cel 68.5kg-> 65kg osiagniety!!
tutaj walcze ja: http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...inear#post3915
Czemu rzucaliby pomidorami Chudniesz dla siebie czy dla nich Co Cię oni obchodzą, wystaw im środkowy palec i podnieś głowę
zle sie czuje w tym czym chcialabym sie czuc. Wbicie sie w owe biodrowki nie oznacza ze dobrze bym sie w nich czula idac przez ulice, przyklad z pomidorami ma dzialac na wyobraznie jaki to widok xD taki chwyt retoryczny
Fatti, to zalezy co sobie wybierzesz ja zaplacilam za wybrana juz mieszanke 500g 21 złotych chyba ; )
Te dwa dni miałam wyjąąąątkowo zabiegane, az mnie nogi bola, co za tym idzie jadlam w biegu, zle i za duzo. Nie byla wielkich grzechow ale nie bylo kiedy siasc i pomyslec nad jadlospisem. To wszystko ze te urodziny ludzi mi bliskich sie tak nagromadzily - dzis przyjecie-niespodzianka w mcdonaldzie... zeby tam siedziec kupilismy ino kole za 3 zlote i jadymy na swoich produktach. nic nie powiedzieli. o nie, nie w tej tamtej salce. xD ciekawie. upieklam ciasto!
..z proszku, ale to juz zalazek gotowania prawda?
Staram sie biegać.
Ja też staram się biegać, ale średnio mi to wychodzi
a ja jak postanowialam biegac to zaczelo padac a jak sie wypogodzilo to sie rozchorowalam i taki moj los
ale wszystko przede mna wyzdrowieje i nadrobie
mm przyjecie z mcdonaldzie? hehe ja to nigdy jeszcze na takim nie bylam :P
Patrz, ale nie dotykaj! Smakuj, ale nie połykaj!
no brawo za bieganie !!) podziwiam
a co do gotowania hehe no to wkoncu od czegos trzeba zaczac ...a teraz musisz rozwijac swoje talenty kulinarne
1 cel 68.5kg-> 65kg osiagniety!!
tutaj walcze ja: http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...inear#post3915
nooo trzeba rozwijac zeby potem w malzenstwie zablysnac :P
Patrz, ale nie dotykaj! Smakuj, ale nie połykaj!
Zakładki