Strona 21 z 53 PierwszyPierwszy ... 11 19 20 21 22 23 31 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 201 do 210 z 523

Wątek: Wrócić do formy po porodzie:)

  1. #201
    Awatar magrol
    magrol jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-03-2008
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    2,247

    Domyślnie

    Jarominko - witaj u mnie

    Kfiatuszku - dzięki. U siebie masz coś zamiast kopniaka - na dobry początek. Kopać będę potem

    Mustikka - dzięki za torta i życzenia :*

    Anniu - miało być siedem, ale po dzisiejszym źle się czuje, więc nie wiem co jutro będzie. Jak po badaniu będzie wszystko OK (dziś był marudny i strasznie rozpalony, chociaż gorączki wysokiej nie miał - 36,09) to dostanie kolejny zastrzyk, a jak nie - za jakiś czas zaczniemy od początku.

    Dziś ciężki dzień był. Karol marudny po zastrzyku, nie wyspałam się i jakoś tak ogólnie - dziwnie było. Więc znów nie pohulałam, ani nie poskakałam. Teraz rowerek zerka na mnie swoim lewym ramieniem, więc chyba jeszcze wsiądę. Tym bardziej, że ostatni - piąty dziś posiłek zjadłam 40 min temu. Karol strasznie marudził i jakoś tak nie miałam czasu. Teraz zasnął, a ja chyłkiem do Was zaglądam.
    <myśli>
    Pojeżdżę jeszcze.

    Raport:
    jajko na miękko
    kanapka z jakąś rybą w pomidorach
    kanapka z serkiem pleśniowym (cammembert)
    princessa (o 15:10)
    2 parówki w cieście francuskim z pieczarkami (o 22:00 )
    A zaraz łyknę trochę piwka (jakąś 1/4 mężowi skubnę, bo właśnie sobie wyciągnął)

    Zdecydowanie muszę na rowerek.
    Acha - 3 godziny łażenia zamiast mpk
    Co nas nie zabije...
    Tak było:

    A teraz z wyznaczoną górną granicą 77kg dbam o nowe życie rozwijające się we mnie
    13tc - 64,6kg

  2. #202
    Awatar magrol
    magrol jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-03-2008
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    2,247

    Domyślnie

    30 minut i 15 km. przestałam widzieć licznik. klawiatury też nie widzę.
    Dlatego życzę dobrej nocki:*
    Co nas nie zabije...
    Tak było:

    A teraz z wyznaczoną górną granicą 77kg dbam o nowe życie rozwijające się we mnie
    13tc - 64,6kg

  3. #203
    Awatar annia
    annia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2008
    Mieszka w
    Hamilton
    Posty
    2,435

    Domyślnie

    magrol biduni Karolek to go wymecza, mam nadzieje ze szybko mu mina te skutki ubczne i jednak bedzie mozna zaczac leczenie........................
    Brawo niezle z tym rowerkiem...........
    Milej nocki.

  4. #204
    Awatar magrol
    magrol jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-03-2008
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    2,247

    Domyślnie

    Witajcie z ranka
    Karol obudził się w lepszym nastroju, więc zaraz idziemy na zastrzyk.
    Miłego dzionka życzę wszystkim :*
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    Co nas nie zabije...
    Tak było:

    A teraz z wyznaczoną górną granicą 77kg dbam o nowe życie rozwijające się we mnie
    13tc - 64,6kg

  5. #205
    Awatar xseniaa
    xseniaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    12-03-2008
    Mieszka w
    Roscommon
    Posty
    991

    Domyślnie

    Hej magrol jestem tu pierwszy raz i podziwiam ciebie za to co robisz i ze tyle optymizmu w tobie napewno bedzie lepiej.Moje dzieci maja astme obydwoje i to mozna leczyc i z kazdym dniem jest lepiej,z astma jest atopowe zapalenie skory i moje tez to maja,na to dobre jest slonce tak po trochu wygrzewac ale nie za duzo.Pozdrawiam Ksenia i tak trzymaj kochana jestes wielka.

  6. #206
    Awatar magrol
    magrol jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-03-2008
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    2,247

    Domyślnie

    Kseniu - witaj u mnie Ja właśnie się boję, że nasze następne dziecko też będzie miało AZS. Leczymy to to na ile się da. A słońce faktycznie jest rewelacyjne - dlatego spacerujemy ile wlezie. Na mięśnie - ćwiczymy (dziś jeszcze idziemy na rehabilitację), a za astmę biorę się ostro zanim jeszcze się rozwinęła na dobre . Gorzej z alergiami, bo odczulanie można zacząć koło siódmego roku życia, Ale damy radę. Jakoś to będzie

    Jesteśmy po spacerku. Teraz lecę sprzątać. muszę tylko w jakiś magiczny sposób uśpić mojego księcia. Ech...
    Co nas nie zabije...
    Tak było:

    A teraz z wyznaczoną górną granicą 77kg dbam o nowe życie rozwijające się we mnie
    13tc - 64,6kg

  7. #207
    araya jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-01-2008
    Mieszka w
    Płock
    Posty
    4

    Domyślnie

    Pozdrawiam Margol i jej "fanki "


    Cel do końca czerwca 86 kg

  8. #208
    kfiatuszek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-03-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    biedactwo maluskie - tak go pokłują My właśnie po trzecim szczepieniu i trzy wkłucia odrazu, noc też srednia - mała gorączkowała i wymiotowała, więc średnio jestem wypoczęta

    buziole

  9. #209
    Awatar annia
    annia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2008
    Mieszka w
    Hamilton
    Posty
    2,435

    Domyślnie

    Magnol, Kseniu powiedzcie mi jak AZS sie obiawia? Bo my mamy skaze bialkowa ale nawet jak je tylko mleczko dal alergikow to ja czesto wysypuje czy to moze byc AZS lekarz twierdzi ze to skaz ale tak sczerze to ja juz sama nie wiem.

    Magnol cziesze sie ze Karolek lepiej po zastrzyku, dzis tez dostal?

  10. #210
    Awatar magrol
    magrol jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-03-2008
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    2,247

    Domyślnie

    Anniu - tu masz kopalnię wiedzy na temat AZS: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    Objawów może być kilka, więc ciężko byłoby tu opisywać

    Kfiatuszku - Karol ma tylko szczepienia p. gruźlicy, żółtaczce i tężcowi, więc po zastrzykach czeka nas jeszcze nadrabianie szczepień obowiązkowych. Alergolog zabronił szczepień skojarzonych, więc będziemy chodzić tam pewnie jeszcze kilka miesięcy . Dziś już dobrze zniósł zastrzyk, ale przestał lubić pielęgniarkę
    Uśmiechasz się już?

    Araya - powodzenia w ostatnich pięciu kilogramach

    Dziś tylko krótki raport-
    kanapka z rybą
    jajko na miękko
    parówka na ciepło
    jabłuszko
    mintaj z warzywami na parze
    szklanka pepsi coli (możecie bić - zasłużyłam)

    trzy godziny łażenia
    rowerek - w planach

    Chcę jeszcze pojeździć, ale zmęczona jestem. Za pepsi powinnam...
    Ech...
    Postaram się - obiecuję
    Co nas nie zabije...
    Tak było:

    A teraz z wyznaczoną górną granicą 77kg dbam o nowe życie rozwijające się we mnie
    13tc - 64,6kg

Strona 21 z 53 PierwszyPierwszy ... 11 19 20 21 22 23 31 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •