Strona 8 z 53 PierwszyPierwszy ... 6 7 8 9 10 18 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 71 do 80 z 523

Wątek: Wrócić do formy po porodzie:)

  1. #71
    Awatar magrol
    magrol jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-03-2008
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    2,247

    Domyślnie

    No to zostawiłam znów trzy stówy w aptece i zobaczymy co dalej. Qrde. Wycofali mieszankę aminokwasów którą mały dostawał zamiast mleka. Jutro idziemy do pediatry zastanowić się co dalej.
    Przejechałam dziś 25 km na rowerku zamiast zeżreć czekoladę. Ale i tak mam na nią ochotę.
    Sił mi brak.
    Idę się przytulać do męża.
    Co nas nie zabije...
    Tak było:

    A teraz z wyznaczoną górną granicą 77kg dbam o nowe życie rozwijające się we mnie
    13tc - 64,6kg

  2. #72
    Awatar lili213
    lili213 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2005
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    Też mi się chce czekolady. I mam jedną pyszną w domu, z orzechami.

    Nie daj się smutkom, jakoś się musi ułożyć (sobie powtarzam to samo). Trzymam mocno kciuki, pozdrawiam serdecznie!
    Biegam

    Jestem tutaj: Zapiski Lili.


  3. #73
    Awatar magrol
    magrol jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-03-2008
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    2,247

    Domyślnie

    Witajcie piątkowo
    Moje Drogie współodchudzaczki. Czy ja Wam mówiłam, że mam fajnego syna
    Dostał antybiotyk na noc (znów ) i spał jakieś 5 godzin . Już nie pamiętam kiedy byłam tak wyspana Karol chyba też, bo obudził się w doskonałym nastroju i gaworzy i śmieje się od samego świtu
    Przegadałam z mężem kilka godzin, dzwoniłam już z rana do mamy i jakoś damy radę jak wrócę do pracy. Nie wiem jeszcze na jak długo tam wrócę, ale na początku damy radę. Potem będę się starała o wychowawczy. Jakoś to będzie.
    Teraz śniadanko - grapefrucik i yerba mate zamiast kawki.
    A zaraz pediatra i potem dłuuuuuuuuuuuuugachny spacer

    ps: nie pożarłam czekolady...
    Co nas nie zabije...
    Tak było:

    A teraz z wyznaczoną górną granicą 77kg dbam o nowe życie rozwijające się we mnie
    13tc - 64,6kg

  4. #74
    Awatar awi
    awi
    awi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-01-2008
    Posty
    2,204

    Domyślnie

    Witaj Margol, cieszę się ze się pojawiło "swiatełko w tunelu" i ze dziś masz lepszy nastrój
    gratuluję też nie zjedzenia tej czekolady i rowerka
    trzymaj sie!! pozdrawiam

  5. #75
    Awatar lili213
    lili213 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2005
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    Ja też nie pożarłam czekolady, ale za to kilka innych rzeczy Dziś czuję się tak przejedzona, że na śniadanie będzie tylko jabłko. I może dzień owocowy, ale to wyjdzie w trakcie, jeszcze nie wiem.

    Na kiedy planujesz powrót do pracy? Jestem pewna, że dacie wszyscy radę, będzie dobrze. Zresztą, przekonasz się, jak to wygląda i na bieżąco możesz się zastanawiać, co robić.

    Miłego dnia, pozdrawiam!
    Biegam

    Jestem tutaj: Zapiski Lili.


  6. #76
    mustikka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-04-2007
    Mieszka w
    Sosnowiec
    Posty
    867

    Domyślnie

    cześć Wspaniała Mamusiu

    a wiesz, że do mnie czekolada macha łapką z półki? denerwuje mnie to strasznie.....i jestem zła na siebie, że nie mogę się opanowac...przecież to zwykła tabliczka czekolady a ja co echhh.... podziwiam zapał do jeżdżenia na rowerku, bo jakoś ja tylko siedzę i narzekam

  7. #77
    Awatar magrol
    magrol jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-03-2008
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    2,247

    Domyślnie

    Hej - to znów ja
    Dzięki wszystkim za wsparcie. Kochane jesteście :*
    Karol dziś dużo spokojniejszy - jakby wiedział, że mam dość problemów .
    mustikka - jak to jest że kawałek czarnego tłuszczu z cukrem tak nami rządzi
    Ech...
    No ale dziś dzielnie się trzymam - zjadłam jeszcze surową marchewkę, teraz banana, a w garnuszku na parze podskakuje po kawałku kalafiorka i brokuła - w sumie jakieś 200 g
    No i wypiłam już chyba wiadro wody ;P
    Poza tym droga od pediatry do domu wydłużyła nam się jakoś... czterokrotnie ;P - w sumie skończyło się godzinnym spacerem w pełnym słońcu A słońce nastraja optymistycznie, więc znów wierzę, że będzie OK Jeszcze nie wiem jak, ale jakoś to będzie

    Lili - do pracy nie planuję, a muszę niestety wrócić w ten poniedziałek
    Co nas nie zabije...
    Tak było:

    A teraz z wyznaczoną górną granicą 77kg dbam o nowe życie rozwijające się we mnie
    13tc - 64,6kg

  8. #78
    Awatar magrol
    magrol jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-03-2008
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    2,247

    Domyślnie

    Chwalę się:
    DZIENNIK SPOŻYCIA 28 marca 2008

    Nazwa produktu Miara Ilość kcal

    X Kalafior gotowany średnio 100g 0,5 14,50
    X Grejpfrut bez skórki szt. 350g 1 70,00
    X Banan bez skórki szt. 150g 1 120,00
    X Brokuły gotowane porcja 110g 1,5 39,00
    X Sok buraczany szkl. 250g 1 13,40
    X Jabłko średnio 100g 2 100,00
    X Marchew surowa średnio 100g 1,5 52,50


    W sumie kalorii: 409,40

    Teraz już do rana tylko woda z cytryną (plaster cytryny w 1 litrze wody) i rowerek

    awi
    , ja zazwyczaj na moim stacjonarnym rowerku "jadę do sklepu po czekoladę", a potem to już np jestem za daleko i nie chce mi się wracać, albo jestem zmęczona i mi się odechciewa ;P
    Co nas nie zabije...
    Tak było:

    A teraz z wyznaczoną górną granicą 77kg dbam o nowe życie rozwijające się we mnie
    13tc - 64,6kg

  9. #79
    kfiatuszek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-03-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Podziwiam cie za ten dzień owocowo-warzywny Może też kiedyś spróbuję
    Dziękuję za zaproszenie na obiadek I ja mam ochote na czekoladki, ale dzisiaj to przegięłam bardziej niz jakbym czekolady kawałek miała zjeść - bo był DUŻY PĄCZEK

  10. #80
    Awatar lili213
    lili213 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2005
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    Wow, pięknie Ci się udał ten dzień!

    Życzę miłego wieczorku i nie przesadź z rowerkiem, bo malutko dzisiaj zjadłaś.

    Pozdrawiam!
    Biegam

    Jestem tutaj: Zapiski Lili.


Strona 8 z 53 PierwszyPierwszy ... 6 7 8 9 10 18 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •