Wątek: Trzydziestka walczy o szczupłą figurę

Gratuluję - zawsze to o 0.5 kg lżej.Podobno tak lepiej ,małymi kroczkami do przodu -przynajmniej efekt jo-jo nie grozi.


[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Anniu- dzięki za duchowe wsparcie – mam nadzieję, że twoja waga też spadła

Izabelllko – śliczne te zdjęcia wklejasz!! N prawdę superanckie.
Cytrynko- co się stało – aż tak źle – czyżby teściowa cie lekko podtuczyła????
Jeżeli tak to wszystko wina teściowej -a fee.......

Romko – chyba dobrze widzę, że waga u ciebie też poszła w dół???????
Nespree- dzięki, ale tu też może w końcu będziesz miała swoją wymarzoną wagę. Bądź tylko cierpliwa i wytrwała .......a sukces przyjdzie niespodziewanie. Żadnych zwariowanych diet!!!!

Bozenko- co za śliczny psiak....po prostu cudo.

A jak tam dietka u was kobitki??????
Trzymacie się dzielnie?????

Teściowa nie jest fe bo nie wtykała w buźke tylko ja to robiłam ale wszystko było pyszne

Dzisiaj miało być dobrze i troszkę słodyczy podjadłam, znowu musze się kilka dni pomęczyć żeby później było z górki

Honoratko pozdrawiam!!! Trzymam kciuki że tak\dalej nam szło, a przynajmniej nie szła waga w górę!!!
Tak na marginesie, waga to mój znak zodiaku!!

Piesek super,a co tam u Ciebie dzis slychac Honoratko.Milego dzionka.

hejjj rybko....

i jak tam dietkowanie???
trzymasz siee
u mnie tez wszystko wraca do normyy
buzik 3 mam kciuki

Cytrynko – a więc to wszystko twoja wina???? (hi hi hi).Ja nie byłam wcale lepsza od ciebie, też co nie co zgrzeszyłam podczas długiego weekendu..... Dobrze ,że chociaż pól kilosa zleciało – inaczej troszkę bym się podłamała. Ale od poniedziałku wróciłam do solidnej dietki i jak na razie idzie bez większych wpadek.
No to Cytrynko – mniej słodyczy – więcej ruchu- tobie i sobie tego życzę!!!!!!!!!!!!!!

Izabellko – co do wagi – to mam nadzieję ,że w końcu będą jakieś większe efekty!!!
Twoje i moje oczywiście.
A co do znaku zodiaku – to ja jestem WODNIK szuwarek

Xseniu – u mnie dzień jak co dzień , pogoda świetna sprzyja spacerom z psem –mam szansę stracić więcej kalorii.

Kinguś- u mnie wszystko OK., a jak u ciebie- ile razy dziennie zaliczasz schodki???????

Pozdrawiam wszystkie LASKI na diecie!!!!!!!

A o to co dziś zjadłam:
I śniadanie - kromka ciemnego pieczywa + wędlinka+ pomidorek
II śniadanie - serek wiejski z rzodkiewką
obiad - talerz bigosiku z młodej kapustki (chyba już ostatni raz bo się kończy)
podwieczorek - musli Nestle Fitness- mała miseczka (bez mleka czy jogurtu)
+ woda + napoje niesłodzone cukrem


(tak wyglądałam rok temu na wakacjach - oby i w tym udało mi się tak wyglądac- droga jeszcze daleka)

Kochana wyglądasz fantastycznie rok temu i pewnie i teraz też, ale kobietka zawsze u siebie znajdzie coś z czego jest niezadowolona

Menu pyszne, gdzie nie zaglądnę to ładnie dietkujecie, ja też nie najgorzej ale mogłoby być lepiej

Ale Laseczka z Ciebie Honoratko!!! Piekna kobietka!!! Tak trzymaj!!! Pozdrawiam..

Honoratka wygladasz EXTRA i nie wierze ze Twoj obecny wyglad ruzni sie od tego z fotki....... a jak tak to napewno nie wiele
Caluski.