Broń Boże się nie sugeruję Mam swoje metody i sposoby....i uważam, ze tak być powinno, każdy jest inny, co innego lubi i inaczej reaguje. Tak więc nie lękaj się

Co do koktajli, bardzo lubię. Daję tez czasem ogórka i nać pietruszki. Choć teraz jestem sokomaniaczką i robię się pomarańczowa od marchewki. Obym nie zrobiła się buraczana od buraka

Powodzenia!