Wątek: Pamiętnik słodyczoholiczki :)

Poproście w aptece żeby dla was je sprowadzili.Większość aptek tak właśnie robi. Nie poddawaj się. Grunt to jednak wygospodarować te 0,5 h dla siebie.

Nie moga go sprowadzic bo nie ma w hurtowniach. Jakis czas temu spalila sie fabryka i nie produkowali teraz ruszyla ale to i tak za wolno na potrzeby ludzi. Chociaz jestem szczesliwa bo dorwalam z rana dwie puszki (co uwierzcie graniczy z cudem w moim miescie) mam nadzieje ze dortwam do nastepnego rzutu
Wiem ze te pol godziny powinnam wygospodarowac ale naprawde jestem czasami taka zmeczona ze jak mam chwile to wole poczytac Ktos powie "ok zamiast siedziec na forum i pisac to pocwiczylaby " tyle ze ja pisze jedna reka a na drugiej mam Mlodzienca takze wybaczcie literowki ale no ciezko pisac z pomoca

Raport z 20.05.2015 - około 1450 kcal

śniadanie: 310 kcal
Kawa z mlekiem + kostka brązowego cukru
Kabanosy wieprz.-drob. [25 g]
Surówka z czerwonej kapusty, selera, pomidora, papryki, ogórka [100 g]

II śniadanie: 185 kcal
Kawa z mlekiem bez cukru
Serek wiejski [150 g]

Obiad: 405 kcal
Jogurt waniliowy [200 ml]
Musli z bakaliami [szklanka]

podwieczorek: 300 kcal
Kawa rozpuszczalna bez cukru i mleka
Daktyle [garść]
Migdały [garść = 30 g]

kolacja: 240 kcal
Wafel ryżowy [1 kromka]
Serek Almette naturalny
Mozzarella [3 plasterki]
Surówka z kapusty [100 g]


AKTYWNOŚĆ:
20 minut trening całego ciała z Mel B
trening na brzuszki

Netka a ile wody wypijasz w ciagu dnia bo na swoim przykladzie powiem Ci ze naprawde pomaga w traceniu wagi tyle ze ja to wypijam codziennie 2-3 l samej wody.

A i jeszcze tylko powiem Ci ze ja to bym sie nie najadla takim obiadem ani kolacja (chociaz akurat ja kolacji nie jem z racji tego ze obiad zjadam pozniej i dosc wczesnie klade sie spac) ale u mnie obiad to jest konkret. Szkoda ze nie mozesz sama gotowac bo ja to czasami po objedzie jestem naprawde taka najedzona a wiem ze nie przekroczylam 300- 350 kcal. Wlasnie tak patrzac na Twoje menu to ja niestety zjadam mniej niz 1000 kcal cholercia musze popracowac nad swoim jadlospisem ale no naperawde chodze najedzona bo przykladowy dzien wezmy wczorajszy:
1. kromka chleba bazyliowo pomidorowego z serkiem turek (zamiast masla) wedlina drobiowa i pomidorem
2. kawa inka z lyzeczka cukru brazowego i mlekiem
3. serek ziarnisty z kromka w/w chleba
4. jabłko
5. filet z kurczaka grillowany z kasza gryczana i ogorkami konserwowymi
6. dwie gałki lodow
(oczywiscie kawy nie traktuje jako posilek tylko wymienilam wszystko po kolei co jadlam)

Mrowek, faktycznie bardzo malo jesz, nic dziwnego, ze masz na suwaku 56 :P
ja pilnuje, zeby codziennie pic conajmniej 1,5 litra wody (czasami wiecej) plus kawki i herbatki (okolo 5 kubkow).. niestety teraz mam taki okres, ze codziennie wychodze z domu po 5 rano, wracam czasami po 18 i tylko cos na szybko przygotuje, cos co nie nastrecza kłopotow i nakladow czasowych.. z poczatkiem czerwca zrobi sie troche luzniej to bede mogla sie skoncentrowac na normalniejszym menu, teraz to jem to co moge kupic w poblizu pracy, a nie zabija iloscia kalorii

Netka tylko ze no wlasnie ja jestem najedzona zaczynam jesc o 8 rano i jem co trzy godziny ...

musisz miec malutki żołądek moj sie rozregulowal :P

Ale tak teraz licze to wychodzi mi 1000 kalorii
sniadanie 200-250
II sniadanie tyle samo
obiad staram sie 350
owoc czy sok zeby bylo ok 100
lody 200 a praktycznie codziennie jem czyli 1000- 1200 kalorii takze nie jest zle

Raport z 21.05.2015 - około 1500 kcal

śniadanie: 370 kcal
Kawa z mlekiem + kostka brązowego cukru
Chleb wieloziarnisty [2 kromki]
Filet z indyka [plaster]
Serek Almette naturalny

II śniadanie: 170 kcal
Kawa z mlekiem bez cukru
Jabłko
Kiwi

Obiad: 335 kcal
Kasza gryczana [1/2 torebki]
Jajko sadzone
Surówka z czerwonej kapusty [100 g]

podwieczorek: 250 kcal
Kawa rozpuszczalna bez cukru i mleka
Płatki Poduszeczki [40 g]

kolacja: 400 kcal
Makrela z przyprawami [100 g]
Surówka [200 g]


AKTYWNOŚĆ:
20 minut trening całego ciała z Mel B
trening na brzuszki