Wątek: od 17 sierpnia dietka BIKINI!Proszę o wsparcie!

napisałam Ci odpowiedż na Twoim poście

DZIEKUJE BARDZO ZA INFORMACJE TESTUJE U CIEBIE JAK WYJDZIE TO BEDZIESZ PIERWSZA , KTORA MA MOJ WPIS NA KOLOROWO K.

Kama, ślicznie zdolna dziewczynka
Kaczorynko, nie damy się chorobie Jesteśmy dzielne, silne i chorobę przepędzimy
Pozdrawiam

JASNE ROMINA!!!
Zażyłam godzinę temu tabletkę przeciwbólową i przeciwgorączkową i położyłam się ,przykryłam się 2 kocami,teraz jestem cała mokra ,wstałam do kompa ,czuję się znacznie lepiej ,o 13 wezmę następną tabletkę ,a jeżeli do jutra nie przejdzie ,pójdę chyba do lekarza.Dzisiaj idę do przacy ,jutro mam dzień wolny ,może uda mi się wykurować do środy.
Kama ,świetnie Ci poszło z kolorem !!! Brawo!!! O ile pamiętam to też testowałam kolorki na poście ChudneSkutecznie,bo to ona mi napisała jak to robić ,za co jestem jej bardzo wdzięczna.

Kaczorynko - kuruj się Rybko! Jest mi Ciebie szkoda. Obie sobotę miałyśmy do banii ale Ty teraz to masz jeszcze chore dzieci i Ty. Wykuruj się. Potem może być gorzej jak to przyziębisz. Ubiesz się ciepło do pracy![color=blue]Celebrannko - ja może blisko Zuzy pracuję ale do dziś dnia się nie widziałyśmy!Ale mamy spotkać się w środę -zobaczą się dwa grubasy w mieście!!![/color]Pozdrawiam Was! Mam trochę pracy a z dietą na bakier jestem.
Wczoraj 1kg ciasta drożdżowego zjadłam, w sob 2*lody litrowe.
Pozdrawiam
PS-jak moę zgubić jeszcze te 8kg?

KACZORYNKO MOJE SŁONECZKO!!! PRZESYŁAM CI MNÓSTWO CIEPŁYCH BUZIAKÓW :********************************** ŻEBYŚ JAK NAJSZYBCIEJ NAM WYZDROWIAŁA :******************************************
:P :P :P :P i usmiechy przesyłam na poprawę humorku i <masazysta> masażyste aby cię zrelaksował :P :P :P

kaczorynko zdrowiej kochanie jak najszybciej

Kaczorynko, dużo dużo zdrówka i wracaj szybko do formy,

Pozdrawiam Kociamber

Kaczorynko, biedactwo.... kuruj się i waracaj szybciutko do zdrowia....

Trzymaj się cieplutko...

Dziewczyny szczere dzięki!!!!!!!!!!!!!!!!
Jesteście kochane ,właśnie wróciłam po 20.00 z pracy ,zrobiłam dzieciaczkom kolację i położyłam się ,ale za chwilę narzuciłam na siebie taki gruby koc z misia i usiadłam do kompa,weszłam na swój post i zrobiło mi się dzięki Wam bardzo gorąco!!!
Jeszcze raz dziękuję za słowa otuchy,to cudowne mieć takie przyjaciółki ,każda z Was mieszka gdzieś daleko ,niektóre blisko ,ale jak z Wami koresponduję ,to tak jakbyście były koło mnie ,i jakbym Was znała od lat,jeszcze raz dziękuję i z góry przepraszam za to że nie odpiszę w innych postach ,bo jestem słabosilna,dzisiaj miałam dzień wodnika ,poszedł łatwo ,bo przez ten ból gardła wogóle nie chciało mi się jeść,wypiłam szklankę soku marchwiowego jak przyszłam z pracy ,a teraz piję gorącą czerwoną herbatkę ,żeby się rozgrzać.Jutro normalne jedzonko,wydaje mi się ,że oczysciłam organizm na następne trzy miesiące ,następne oczyszczanie zrobię w przyszłym roku ,ale będzie to dzień owocowy ,bo on jest najlepszy,chociaż go nie lubię ,to wiem że jest skuteczny.Teraz mój najsztarszy syn ADAŚ ma gorączkę 40 stopni ,właśnie dostał lek ,tragedia z tą chorobą ,Asia i Jurek już z tego wyszli ,przyszła kolej na Adasia i na mnie ,nic to, musimy wytrzymać ten domowy szpital,serdecznie wszystkich pozdrawiam !!!DOBRANOC!!!