Wątek: Powtórka z rozrywki :)

Misiaczki Kochaniutkie !!!!!!

Ależ ja Was uwielbiam !!! No teraz to juz wróciłam pełną gębą W ogóle juz nie pamiętam tamtej załamki...co? jak załamka ? a co to jest w ogóle załamka ? Dzisaj znowu udało mi się wygrać z kaloriami !!! Pochłonęłam cosik ok 940
Gdzieś juz pisałam na którymś wątku co ja sobie wmówiłam i powtórzę to tutaj - jakby któraś z Was nie czytała. Otóż przetłumaczyłam sobie, że to jest najlepszy moment na chudnięcie - jesień, a później zima, bo można bezstersowo pod przykryciem kurteczki, czy sweterka odchudzać się. A tak to latem upał, trzeba się rozbierać i wszystko widać .... A teraz to mozemy zrzucić zbędne kilosy i wiosną oczarować wszystkich Ja przynajmniej tak zamierzam

Mamy dzisiaj z moim Ukoffanym swoją 2 rocznicę Nie wiem, czy się cieszyć, czy płakać Nie.... :P tak na serio to się cieszę, bo go bardzo kocham !!!! No i jak na razie nie zawalił swojej ostatniej szansy
Świętować będziemy jutro, bo Mój Miły pracuje dzisiaj ciężko i wróci do domku dopiero rano. Zobaczymy co jutro wymyśli i czym mnie zaskoczy :P Nie oczekuję zbyt wiele po nim, ale może..... Kto wie

No, więc sama sobie świętuję, ale herbatkowo

Ściskam mocniuteńko,
Mała.Żabcia

życze Ci żebyś sie nie przejechała...

MAŁAŻABCIU,

bardzo dziękuję za zaproszenie na zlot , jest mi niezmiernie miło .
Jeśli zlot będzie w tym roku, to mogę mieć kłopoty z dotarciem na niego, bo.... wstyd się przyznać ,ale mam kłopoty z kasą . No i jeszcze praca... urlop mam jeszcze cały, ale teraz szykujemy plany na przyszły rok, więc mi szef nie podpisze wniosku.
Myślę, że przyszły rok wyprostuje moje problemy finansowe i wtedy baaaaardzo chętnie sie z Wami spotkam.

Acha, mam nadzieję, że nie masz zastrzeżonych praw autorskich i można zerżnąć Twój pomysł na metodę małych kroczków w gubieniu nadwagi.
Mam w grudniu urodziny, więc do tego czasu chcę osiągnąć wagę z 77 kg, tzn. stopić 5 kg sadła i taki prezent samej sobie zafundować !

3mam kciuki za Twoje zmagania i życzę miłych snów

ŻAbciu gratuluję limitu kalorii!!!
Widzę ,ze jesteś dzielna !!Brawo!! Serdecznie Cię pozdrawiam!!
Aha,jak druga rocznica ????Czy było miło??

hej Zabciu
i bardzo dobrze, z ejuz zapomnialas o tych ciezszych dniach.........i podziwaim Twoja determinacje w walce z kaloriami...mnie to zupelnie osttanio nie wychodzi..ale biore sie za siebie..bo mas zracje, ze teraz jest dobry czas na zrzucenie tych zbednych kg..szczegolnie, ze w styczniu jade na pol roku zagranice..i chcialabym jakos sie tamprezentowac....dziekuje Ci serdecznie za slowa nam moim watku..to lanie wyglada pozadnie..wiec juz skruszona biore sie za siebie i nie amrudze .........

Mam nadzieje, ze rocznica sie udala jak najlepiej

Pozdrawiam K.

Żabciu- wszystkiego naj z okazji rocznicy! Niech wam się ścielą same szczęśliwe dni!
Jado - pozwolę sobie dorzucić słówko na temat zlotu - bardzo możliwe, że odbedzie się w Gdańsku - może po prostu przyjdziesz na spotkanie...byłoby super!!! Cooo????

Hej Mała żabciu ) co tam u Ciebie???

Trzymaj się cieplutko )

Żabciu, gratuluję Ale nie jestem zaskoczona, wiedziałam że Ci się uda Byłam pewna!
Teraz nawet nie zauważysz kiedy polecą kiloski i na lato będziesz zachwycać wszystkich figurką
Gratuluję drugiej rocznicy, buziaczki

Hej Żabko!!!
Wszystkiego Najlepszego z Okazji 2 rocznicy!!!
Cieszę się,że tryskasz humorkiem i energią!
Trzymam za Ciebie kciuki!
Pozdrawiam

Mała Zabcia

Mam pytanie...nie znasz moze miejsca w Warszawie, gdiz eoferuja w miare tanie noclegii...bo wybieramy sie z kolezanka w jakis weekend...a nie cchemy przeplacac...Pozdraiwam K.