Wątek: Ciało wyrzeźbione, tłuszcz wypalony-cel osiągnięty! Utrzymać!

Zamieszczone przez Meeeg85

Ta pogoda jest straszna, jak byłam nad morzem, to lało, wialo, a teraz wracam i sie grzeje w murach

Madziu, współczuję faktycznie, teraz upał a Ty już po wyjeździe, tak to już czasami bywa

Zjadłam serek wiejski lekki a wcześniej Smakiję karmelową, uwielbiam jej aksamitny smak, ale jem rzadko, bo tłusta

Słuchajcie, robi mi się autentycznie słabo, jak pomyślę o wyjściu z biura i jeździe w tym upale do dentysty

Zaraz myję zęby i w drogę

spoko jak robiłam 4 zemby na raz to usnełam

wiec moze i ty sie zrelaksujesz u dentysty

Witaj Kasieńko Dziękuję za odwiedziny u mnie Trzymam kciuki za wizytę u dentysty

mnie zaraz tez czeka samochód i mega upał musze rodzinke zawieźć na ta msze.
Moja mama 1 raz bedzie jechała ze mna samochodem ciekawe kto dostanie szybciej zawału ona czy ja
a co do dentysty to ja nwet nie musiałabym miec upału zeby sie spocić...sama mysl o tym by mnie do tego doprowadziła
trzymam kciuki zeby ie było tak strasznie i zycze miłego popołudnia choc wuiem ze bedzie pracowity

Zamieszczone przez gayga678

Przelotem
mam nowa motywacyjną datę - 25 sierpnia - spotkanie w Krakowie, 27-28 sierpnia - konferencja w Wawie, jesli sie dziewczyny zgodzą pojechałabym do Wawy już 26 sierpnia i mogłybyśmy sie spotkać

Miłego dnia i tygodnia
***
Grażyna

trzymam kciuki za dentystę a autko w takiej temperaturze to darmowa sauna, szkoda tylko,ze potem między ludzi trzeba wyjść

A jajade za dwa tyg nad morze Mam nadzieje, ze bedzie ladnaaa pogoda ^^ Bo bede wyklinala ciocie za wybranie terminu

U dentysty jest klima, więc było spoko
Gorzej na zewnątrz

Kanał wypełniony, ząb zaplombowany kieszeń lżejsza Mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku Zapisałam się już na 9 sierpnia na kolejną wizytę - na razie o niej nie myślę, bo to będzie rozpoczęcie przygotowywanie zęba pod porcelanową koronę ....

Moja dentystka to podróżniczka: w zeszłym roku była w Meksyku (pasjonuje ją Ameryka Południowa) a w tym roku, w październiku wybiera się do Indii :P


Biorę się za ćwiczenia, a potem chcę spakować już trochę rzeczy

Plecaka nie ma, miał być dostarczony DHL-ką i nic! Myślałam, że dzisiaj go dostanę, to już bym do niego trochę rzeczy włożyła, ech ...

W ten upał nie chce mi się ćwiczyć, ale twardym trzeba być, nie 'miętkim' i pokonywać własne słabości

Miłego wieczorka Wam życzę :P

Hej Kasiorku!

Wpadam pomimo wielkiego cierpienia fizycznego (huhuh...ale melodramatycznie to zabrzmiało ) - żartuję, aż tak źle nie jest - spaliłam się tylko na słoneczku - debil Ja !

Jezusicku, dentysta - przeszły mnie ciary, straszniaste ciary - to co jestem w stanie zrobić, aby się od dentysty wymigać przechodzi ludzkie pojęcie . Kiedyś to nagram i wkleję do swojego wątku .

Buźka!

Zamieszczone przez Kasia Cz.

W ten upał nie chce mi się ćwiczyć, ale twardym trzeba być, nie 'miętkim' i pokonywać własne słabości

no dobra juz nie krzycz wezme sie za dezelka
niedobra kobieta domyśliła si8e, ze omijam go dzisiaj z daleka

Kasia, ze Ty masz jeszcze sile dzisiaj Nie dosc, ze musialas "podrozowac" w puszcze, to wymaglowali Cie u dentysty, za oknem parowka, a Ty za sport sie bierzesz ...no ale co ja sie dziwie

a propos jeszcze tego Konia u mnie, to moja reakcja na niego jest wlasnie dokladnie taka , jak Twoja na szczura Wiec wyobrazasz sobie tragizm sytuacji, nie A jeszcze jak go ze szczegolami na "makro" zobaczylam, to juz mi sie wszystkiego odechcialo i musialam isc wziac prysznic