-
Kasiu, zdjęcia wspaniałe
Wielbłądy, krokodyle
ależ bym chciala być blisko tych zwierzątek i gadów
.
Kasiu, małe krokodyle można trzymać w domu, a jak podrosną, to co z nimi, czy wypuszczane są na wolność
Kasiu, myślę, że jeszcze będą zdjęcia
, bo ja po ich obejrzeniu, czuję się jak bym tam była
Miłego tygodnia
-
Kasieńko Cudnego poniedziałku
-
Kasieńko podpisuje sie pod slowami dziewczyn
Mam nadzieje że dzis masz lepszy nastrój...rozumie Twoje chandry bo sama w tamtym roku czesto mialam takie watpliwości..teraz sie troszke uspokoiło
naszczeście to mija
Milego dnia Kasieńko
-
Oj, widzę, że działo się wczoraj.
Kasia, czarne myśli pogoń precz, co poniektórzy nawet twierdzą, że życie zaczyna się po 40stce
. A wszelakie ograniczenia typu nie wypada moim zdaniem wymyślają ci, którzy nie mają odwagi zrobić czegoś ze swoim życiem, i wiek czy głupie standardy biorą za wymówkę. Przecież łatwiej nadawać na innych, niż samemu wziąć się do działania. Na jakimkolwiek polu.
A tak naprawdę, to te gorsze dni są potrzebne po to, by bardziej cieszyć się i docenić te dobre - tak ja to sobie tłumaczę, jak mnie najdzie. I Ty masz w bród tych dobrych. Czasem ciężko wypracowanych, czasem 'prezentów' od losu. Na nich się opieraj.
Miłego poniedziałku.
-
-
Lecę, pędzę do Was moje szalone i kochane i zwariowane i mądre Kobietki :P :P :P
Jej .... co ja wczoraj wypisywałam, aż mi wstyd dzisiaj
Miałam niezły odjazd
Na szczęście już mi przeszło i to dzięki Wam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
A od dzisiaj ZERO LODÓW! Tak! Tak! Na razie starczy, jadłam je ostatnio jednak zbyt często 
.... no chociaż na jakieś 2 tygodnie starczy 
Za bardzo się przyzwyczaiłam do ich smaku ostatnio
Miłego poniedziałku Wam życzę :P
-
Kasieńko ciesze sie że masz dobry nastrój
Ach śliweczki uwielbiam je
ale dziś bym nie przełkneła
Buzka
-
-
Witaj KAsieńko!
Przykro mi że wczoraj miałaś taki zdołowany dzień.
Ale super że dziś jest wszystko OK!
Zdjęcia jak zwykle super!!!!!
Pozdrawiam i duzo uśmiechu Ci życzę
-
Ten tydzień stoi u mnie pod znakiem 2 wizyt lekarskich i wyjścia do kina :P :P
O ile to ostatnie wydarzenie jest miłe, to te dwa pierwsze już niekoniecznie
Jutro jadę na USG piersi (może pamiętacie, jakiego miałam stracha i myślałam, że mam raka?...).
Kontrola.
A w czwartek idziemy całą rodzinką do kina :P :P :P to ten przyjemny akcent

Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki