Wątek: Ciało wyrzeźbione, tłuszcz wypalony-cel osiągnięty! Utrzymać!

Miłego dnia Kasieńko noi oby do czwartku :]

No i cudnie, ze humor Ci wrocil.
Tak wiec tylko profilaktycznie wkleje tresc jednej z reklam ukazujacych sie na forum: "Papám a chudnem s knihou
90-dňová rozlišovacia diéta".

No wiec papajmy i chudnijmy

Udanego popołudnia życzę Hrabianko Klopowska kochana

Pozdrawiamy z Dareczkiem T.

witaj Kasiu !!
widzę, ze u Ciebie wątek sie kreci w najlepsze
i rower też
ciepło pozdrawiam pourlopowo

Cześć Kasiu widzę, że jakiegoś doła ostatnio załapałas ale forum jak zwykle pomaga

A na co do kina sie wybrałas?

Witaj Kasiu

no to się cieszę, że humorek u Ciebie już całkiem do rzeczy
ja dziś tak przelotem, jak jakaś zjawa albo nimfa ( ale to drugie chyba nie pasuje do mnie, bo ani postura ani waga nie ta ), bo czas mnie goni

wróciłam do pracy i od razu doba mi się skurczyła, muszę pomyśleć jakby tu ją rozciągnąć z dwudziestu czterech godzin do przynajmniej dwudziestu siedmiu

całuję wieczornie i melduję że niedługo pędzę poćwiczyć

Dopiero przed chwilą włączyłam mój kochany komputer
Chyba jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się włączyć mojego kompa go po raz pierwszy w ciągu całego dnia o tak późnej porze

A to dlatego, że po powrocie z pracy ćwiczyłam a potem oglądałam z mężem film na dvd "Apocalypto" (jeżdżąc w tym czasie na rowerze ).

Dzień minął bardzo szybko i miło

Od razu więc wstawiam raporciki, bo jestem z nich zadowolona :P

RAPORCIK JEDZENIOWY

3 malutkie kromeczki żytniego pełnoziarnistego z 2 plastrami Prymusa light, pomidorkiem i cebulką
kawa z mlekiem
serek wiejski lekki Piątnicy + zielone jabłuszko
kilkanaście słonych paluszków (jedyny eksces dnia dzisiejszego )
łosoś po królewsku (z puszki, w sosie pomidorowym z rodzynkami, pycha)
dużo kalafiora z wody
śliweczki węgiereczki
wafel ryżowy z brązowego ryżu w gorzkiej czekoladzie
Jogobella light wiśniowa

RAPORCIK RUCHOWY

ĆWICZENIA Z HANTLAMI

2 x 15 (na każdą rękę) - wiosłowanie hantelką w opadzie (5 kg)
2 x 15 - unoszenie hantelek na boki (barki) (po 2,5 kg w każdej ręce)
3 x 15 - uginania ramion z hantelkami (biceps)(po 4 kg w k.r.)
2 x 15 - francuskie wyciskanie hantelki siedząc (triceps)(4 kg)
2 x 15 - 2 x 15 wyciskanie hantelek leżąc na krzesłach (klatka piersiowa)(5 kg)
3 x 15 - szrugsy z hantelkami (po 5 kg w k. r.)
4 x 15 - spięcia brzucha z hantlami (mięśnie skośne brzucha)(6 kg w k.r.)

Pedałowanie:

30 km
689 kcal niby spalonych
47 minut

A6W: seria x 24 powtórzenia

ABS II ze zwiększoną liczbą powtórzeń--->w ćwiczeniu 3. zamiast 25--->50 powtórzeń, w ćwiczeniu 4. zamiast 10 ---> 20 powtórzeń

4 x 15 brzuszki bokserskie


Jestem zadowolona, bo zgodnie z obietnicą od dzisiaj zero lodów i tak też się stało

Niestety wciąż nie wiem, co się dzieje z moim brzuchem, wciąż jest bardzo twardy i wzdęty, kłujący ... to chyba rzeczywiście pms, choć ja nie mam @, ale widocznie wraca do mnie pms

Lecę zobaczyć, co u Was

KASIA Wiesz jak glupio jak Cie prawie caly dzien nie bylo Bo wiesz, jak pojechalas do Egiptu, to moglysmy to sobie jakos wytlumaczyc ...no ale teraz ( a porpos Egiptu: masz dla nas jeszcze jakies zdjecia )

No i chcialam jeszcze spytac jak kolana? ( nie mialas wczoraj w nocy czkawki ? bo Cie z Endrju obgadywalam ) ....Tzn. Endrju sie sporo zna na stawach, kolanach, kosciach itd, wiec mu opowiedzialam o Twoich kolanach i rowerze, no i powiedzial, ze zdecydowanie powinnas sobie przerwe zrobic, bo przy kazdym TAK regularnym sporcie pojawiaja sie kiedys tego typu problemy i trzeba wtedy koniecznie skonsultowac sie z lekarzem, a poza tym mozna brac takie pigulki, ktore zwiekszaja ilosc tego sluzu okolostawowego....bo prawdopodobnie to jego niedobor moze powodowac taki bol

o! tak sie nawymadrzal Endrju wczoraj w nocy...a ja potem jakos spac nie moglam, bo sie troche jednak zmartwilam o te Twoje kolana Kasia

Gosiu, dziękuję WAM, znaczy się Tobie i Endjru za troskę!
Na razie jakoś mnie nie bolą, do lekarza powinnam pójść, ale jakoś mi nie po drodze, bo prywatnie musiałabym zaatakować, a na razie jak wiesz, to muszę zapłacić rachunek za moje gadulstwo

Powiadasz pigułki są? muszę pogrzebać w necie, mam nadzieję, że one bez recepty są dostępne

Co do fotek z Egiptu, to mam ich jeszcze całą masą i będę je pewnie wklejać przez sto stron jeszcze (eee... to żart, nie bójcie się )

to jest srodek roslinny, jakis korzen z rosliny Afrykanskiej : Harpagophytum procumbens . Sami jemy go regularnie (tzn. tabletki) Kiedys lekarz zalecil Endrju jak mial jakis uraz w stawie i powiedzial, ze dobrze jest to regularnie lykac. U mnie nazywa sie Teufellskralle, czyli "diabelski pazur"