-
Mój brzuch też po dzisiejszej dawce forum czuje się poćwiczony
Mięśnie Kegla czy jak im tam też
Aha, flaki BLEEEEEEEEEEEEEEEEE, ja z nich tylko część płynną jestem w stanie zjeść. A i to w drodze wielkiego wyjątku/głodu. Dla mnie flaki to taki rarytas jak owoce morza, tylko że po prostu nie w moim guście. Wszystko co śliskie za bardzo mi się kojarzy ze ślimakami, a to dla mnie znienawidzone zwierzątka.
Ale za to czosnek... niebo w gębie
Coś Ci się tam Kasia w kubkach smakowych poprzestawiało. Może od nadmiaru cytryny?
PS. Znowu mamy wspólny problem z włosami, moje też tak reagują na wilgoć
Robią się pokręcone i napuszone a ja tego nie znoszę. Niestety to samo mam po ćwiczeniach i dlatego mam problem z tym, żeby je codziennie robić, bo włosy myję co drugi dzień i częściej nie mam potrzeby i nie chce mi się ich suszyć i doprowadzać do ładu, ech

Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
>>>> zapraszam do mnie
<<<<
-
W zyciu flakow nie jadlam i nie zjem. Mam organiczny wstret
Rzadko chyba chadzalam do cioc na imieninki
-
Kasiu, sympatycznej soboty życzę.
-
Miłego weekendziku kobietki
Ja idę poćwiczyć, co już będę miała zrobione
A potem pewnie powieśniaczę
Kasia, jakie plany łikendowe? (ps - a dspowiesz mi na te rolki c oto Ci kiedyś na PW przesłałam
)
-
Dzień dobry
suwak uciekl
-
WITAJ
A MINIE SIE MARZY TAKI BRZUSZEK JAK TWOJ
BRAKUJE MI JEDNAK TWOJEGO ZAPALU I KONSEKWENCJI
POZDRAWIAM
-
Jesli chodzi o flaki to ja pije tylko tzw. wode,reszta zostaje na talerzu.
.
Milego dnia.
-
Hello :P :P :P
O matko
temat flaków uważam oficjalnie za zamknięty
bo mnie np. zbiera się na mdłości na samą myśl, jak można jeść czosnek, kawior, krewetki, ostrygi, małże - jest to dla mnie trauma nie lada
Koniec o flakach
Ale ciemno za oknem, szaro i ponuro, ale może wybiorę się na spacer, jak się nie rozpada.
Od bladego świtu mam dość, sąsiedzi nad moją głową robią remont i to się tam wyprawia, przechodzi ludzie pojęcie
walą, wiercą, tupią, łomot i strasznie hałas od 7.00 rano
Jak ja to lubię
Zaraz zjem śniadanko, poforumuję, poćwiczę brzuch, spróbuję pojeździć na rowerze, zobaczę, jak kolana zareagują
Może właśnie wyjdę na spacer, na pewno muszę swoje finanse dzisiaj uporządkować za ostatni miesiąc, wprowadzić do kompa, sprawdzić, na czym stoję, bo przecież rok szkolny i mnóstwo nowych wydatków będzie a ja nie wiem, ile mam dokładnie kasy

I jeszcze manicure/pedicure mnie czeka i takie tam różne różności
Miłej soboty Wam życzę
-
No to szybciutka buźka i zmykam, bo dzisiaj mam fajniutki dzień w planach
Udanej soboty Kasiu życzę. Spacer to baaaardzo dobry pomysł.
Widzę, że nie tylko poglądy mamy podobne, ale i gusta kulinarne....poza czosnkiem
bo ja czosnek mogę jeść nawet z ciastem i żałuję, że nie sprzedają czekoladek nadziewanych czosnkiem
buziaki
Kaszania
-
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki