Wersja do druku
Rejazz :lol: :lol: :lol: może nie pękną :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Kasiu, ja muszę pomidorową zrobić, bo mam mnóstwo pomidorków, chyba ze 3 kg :lol: :lol:
.... albo zamiast mielonego użyję parówek albo kiełbaski, zobaczę, co będzie w sklepie :wink: :D
.... albo zamiast makaronu - ziemniaki :lol: :lol: :lol: :lol:
Kasiu, dasz rade z ta pietnasta, ja na co dzien do 18:00 ;)
A zapiekanka brzmi smakowicie :)
Kasieńko cokolwiek ugotujesz wyślij mi do Gdańska.
Chetnie zjem....
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Cześć Kasiu! widze, ze dobre jedzonko sie u Ciebie szykuje :wink:
Echhh, chyba każda z nas coś ma z ta pscyhiką, czytałam w mądrej książce, ze w lustrze widzimy nie siebie, a emocje, jakie nam towrzyszą w myśleniu o naszej sylwetce....a najgorzej jest u tych, co zawsze byli przy kości, nie mogą uwierzyć, że już jest ok....ale u mnie nie jest :? ale u Ciebie tak :wink:
Ja dostalam ponoc rewelacyjny przepis na "cycki na pomidorach", ale jeszcze nie zdazyłam przetestowac.
Pomidory trzeba sparzyć, obrac ze skórek, pokroić w plastry ułozyc w naczyniu żaroodpornym, na to położyć posolone i popieprzone piersi (dla nie odchudzjacych sie mozna zrobic kieszen w piesi i wlozyc plaster boczku) zalac: śmietana+jajko+starty ser żółty - zapiec, ponoc rewelka.
Tez mam pomidory wiec moze w tym tygodniu zrobię...
KASIULKO MILUTKIEGO POPOłUDNIA żYCZę
I DZIęKUJE ZA ODWIEDZINKI ;-))
Na razie ugotowałam zupkę pieczarkową i poćwiczyłam brzuch :P Później będzie pedałowanie :D
Składniki na zapiekankę mam: będzie makaron farfalle, z mielonym indykiem doprawionym ziołami prowansalskimi, oregano, bazylią, tymiankiem i kminkiem + żółty ser starty na grubej tarce + góra pomidorków+cebulka zeszklona na oliwie, oczywiście wszystko spoi rozbełtane jajo :wink: :lol:
Będzie to, jak to u mnie często bywa, obiadokolacja na 19.00, bo mąż na noc do pracki a taką zapiekankę trzeba zjeść od razu po przygotowaniu, więc nie bardzo mogę sobie wcześniej ją zrobić :wink:
=============================================
Natomiast z mniej radosnym newsów: ceny podręczników i inne wydatki związane ze szkołą :evil:
To jakiś obłęd!
Masakra :twisted:
Nie wyobrażam sobie posiadania drugiego dziecka :lol: :lol: :lol:
Przecież z 1000 zł na to wszystko pójdzie, dobrze, że w mundurku nie musi chodzić :lol: :lol: :lol:
I moja szkoła też kosztuje :lol: :lol: Dżizaz, i jeszcze ten ząb :lol: :lol: :lol:
Jak dzisiaj nie wygram w totka, to się załamię :lol: :lol: :lol: :lol:
A w ogóle, to już proza życia się zaczyna :wink:
11 września pierwsze zebranie :roll:
Uff. Znowu się rozpisałam, jak to ja :roll: :lol: :lol:
Miłego wieczorku Wam życzę :P
Mniam,mniam Kasiu... :lol:
Proszę o przesłanie kawałeczka zapiekanki :wink: Ale narobiłaś mi Skarbie ochoty!!!
I do tego swojskie pomidory!!Mniam.... :lol:
Kasiu z tą szkoła tak jest!Moj pszedł do gimnazjum sportowego!Nie będe juz pisała o książkach...,ale kolce i halowki kosztowały mnie 358zł :x :?
A na drugi rok Michał do zerowki!Książki do zerowki to koszt około 160zł z zeszytami :?
To istny koszmar :!:
Kasieńko Twoj Syn naprawde jest mądry!Język hiszpański do łatwych nie nalezy :roll:
Pozdrow Go odemnie i życz samych sukcesow w nauce!
BUZKA
http://img175.imageshack.us/img175/531/28yr3.gif
P.s
Ta pieczarkową tez bym zjadła .... :lol: :lol:
Madziu :D już się robi, pakuję pieczarkową, bo zapiekanki jeszcze nie ma :lol: i już do Ciebie leci z gołębiem pocztowym :lol: :lol: :lol: tylko, że zimna doleci :lol: :lol:
Łączę się w bólu szkolnych wydatków :wink: :lol:
Kasiulku nie zapominaj,ze niedawno kupiłam mikrofale,więc odgrzeję :lol: :lol: :lol: :lol:
Dzieki :P
http://img178.imageshack.us/img178/5214/sercapqs0.gif