Wątek: Ciało wyrzeźbione, tłuszcz wypalony-cel osiągnięty! Utrzymać!

Kasiu ja tak co tydzien czytam ze ty nie lubisz tych zakupow jedzeniowych i az mnie dziwi ze kobieta tego nie lubi...czemu ??
i tak sie zastanawiam jaki ty mialaś tickerek na poczatku swojego bytu na tym pamietniczku ?? teraz to masz apetyczne bardzo...a wczesniej co bylo ??

a znajac ciebie to ty i tak pocwiczysz tymi hantelkami....twoja determinacja jest taka twarda ze nawet bol reki cie nie powstrzyma

buziaczki ps...daj linki na allegro

Kasiu, dziękuję Ci za pamięć w czasie mojej nieobecności
ostatnie dni były dla mnie nie za różowe, ale już jest wszystko ok na szczęście

u nas za oknem deszczysko, więc wklejam Ci takie pomarańczowe "słoneczko"

całuję

wpadam życzyć miłego weekendu. Oby tylko jutro była choć troszkę lepsza pogoda, bo dzisiaj najpiękniej nie było...

Kasia, ale Ty jestes maniak z ta silowka Nie robilas sobie przerwy nawet w niedziele

Ja pamietam, ze mnie po szczepionce troche "za dlugo" bolala reka Mam wiec nadzieje, ze u ciebie to szybko przejdzie i bedziesz mogla DZIALAC Caly weekend masz taki zarobiony???

Nie byl taki wspanialy ale kuchenny
Kolorowych snow

Ręka boli ... ale jednak poćwiczyłam trening A, zrezygnowałam jedynie z rozpiętek a do unoszenia rąk na boki wzięłam dzisiaj 2 kg zamiast, jak zawsze, 2,5 kg
I pojeżdżona też już jestem, kolana bolą i jakoś mi ta jazda zbyt dużo przyjemności nie sprawia .... no bo co to za radość, jak coś boli żadna

W domu, oprócz wstawienia garów do zmywarki i obiadu, nie zrobiłam jeszcze nic, ale zaraz chyba umyję, chociaż od środka, okno w kuchni, bo firany zdjęte, wczoraj uprane i takie gołe okno i do tego brudne wygląda ok-rop-nie
.... umyję, jak mi ręka pozwoli, bo cholerka boli mnie

W weekend powinnam pomalować kolejne drzwi, poza tym jutro jadę z mężem po żyrandol, po kilka jeszcze niezbędnych drobiazgów i na Targi Mieszkań na Torwar sobotę będę miała więc zapełnioną po brzegi

Idę spróbować umyć okno

.... Gosia, co do siłówki, to schemat od lutego jest: poniedziałek-środa-piątek, no bo musi być przerwa, ale odkąd zaczęłam ćwiczyć trening A i B, to od lutego 2007 nie opuściłam żadnego poniedziałku, środy ani piątku

MISZCZUNIU chociaz fakt, ze z taka bolaca reka i kolanami to zadna przyjemnosc Moze sobie zrob Kasia weekend wolny od cwiczen Taaaaa.....juz widze, jak to robisz

PS. i co ze zdjeciami na nasza-klasa?

Gosia .... nie wiem, które wybrać, mam tyle zdjęć, że szok

... no wiesz, muszę wybrać jakieś najpiękniejsze

U Tagosi wywiązała się rozmowa o moich wężach, więc wkleję i u siebie zdjęcie Nirvany, był jeszcze Alex, ale odszedł przedwcześnie z tego świata

To sesja pożegnalna przed oddaniem Nirvany do sklepu zoologicznego, ze względu na Wąsika

Proszę się nie śmiać, bo ja tu nie odchudzona jestem i wyglądam, jak .... wyglądam Tłuszcz na rękach jest porażający i cała ja też

Zdjęcia usunięte ---> proszę uruchomić wyobraźnię

Zamieszczone przez Kasia Cz.

Te 'mleczne' oczka są takie z powodu zbliżającej się wylinki

Dobra dobra Kasia, Ty nam tu oczu nie MYDLIJ Napewno jakas IMPRA byla

A z tym tluszczem to mnie nie dobijaj Pewnie, ze teraz jestes jak wyrzezbiona ze skaly, ale wtedy wcale nie wygladalas zle